Bruce LeeI

Lee Jun Fan

8,9
2 956 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Bruce Lee

Pan Bruce nie umiał grać. Aktorem był tak marnym i sztucznym jak Arnold Schwarzenegger w Conanie. Filmy też miał strasznie słabe - jedynie Wejście Smoka da się obejrzeć. Nie rozumiem skąd nota 8.6? Dzisiaj widziałem z nim jakiś głupi film z Hongkongu z 77 roku i był tak samo żenujący jak reszta tych pseudo aktorów kung fu.

Może i mistrzem kung fu był choć kung fu to się nadaje tylko do filmów rodem z Chin i Hongkongu bo jeśli chodzi o samoobronę to mistrz kung fu dostaje od mistrza każdego innego stylu walki w którym walczy się nogami.

Szanuję go, i nie mam nic do niego ale wkurza mnie, że ten "aktor" jest wyżej w rankingu niż Douglas czy Gibson. Baa on powinien być z sto miejsc za Seagalem i Van Damme którzy aktorami wybitnymi nie są a go miażdżą.

Zmniejszcie więc swe oceny i nie róbcie lipy.

daj sobie spokój hejterku, tacy jak ty potrafią jedynie jojczyć i zaniżać oceny

użytkownik usunięty
Immortal_Stasin

Nie nie dam sobie spokoju bo wkurza mnie że naprawdę dobrzy aktorzy są daleko daleko, a jakieś miernoty z seriali, czy "legendy" które aktorsko nic nie pokazały są wysoko. Bruce jest mistrzem w sztukach walki ale aktor z niego taki jak z Mroczków.

i co myślisz, że jak dasz Brucowi 3 to zmienisz tym oblicze rankingu ? to nic nie da, rankingi są jakie są i nie warto się tym przejmować

użytkownik usunięty
Immortal_Stasin

Gdybym chciał obniżyć noty Bruce to dałbym 1. Nie jestem jednak dzieckiem i nie dam bo aż tak słaby to on nie był. Wystawiłem mu notę na jaką uważam zasługuje jako aktor, a nie legenda o której wspominał kiedyś tata, czy mistrz kung fu.

Ja olewam ten ranking odkąd zobaczyłem gdzie jest Zielona Mila, Skazani na Shawshank, Władca Pierścieni (za wysoko), a gdzie inne lepsze tytuły, a w pierwszej 100 aktorów są szczochy z plotkary.

Mój post miał raczej na uwadze zmusić do zastanowienia się nad oceną jaką co niektórzy wystawili i co niektórzy uważają, że Bruce miałby szanse w potyczce z Seagalem czy Khalidovem bo w filmach stylem małpy zabija trzech na raz.

Bruca szanuję ale jest on przereklamowany. Podobnie jak Jackie Han który "manierą" aktorską z dalekiego wschodu zalatuje strasznie.

no nie wiem, ludzie, którzy ciężką pracą osiągnęli sukces zasługują na dobrą ocenę, ale to jest niestety tylko moja subiektywna opinia... a szkoda

użytkownik usunięty
Immortal_Stasin

A Seagal, Van Damme czy Scott Adkins i reszta aktorów - mistrzów sztuk walki ciężko nie pracowali?

A grali w lepszych filmach, są sto razy lepsi jako aktorzy niż Bruce, i częśto mają czarne pasy w kilku sztukach walki.

Nie mówiąc już o świetnych aktorach jak Douglas, Gibson itd którzy talentu mają więcej niż aktorzy śmiesznej chińskiej (z hongkongiem) 100 letniej kinematografii.

To jest strona gdzie ocenia się aktorstwo a nie "pracowitość" bo w takim wypadku piłkarze co zagrali w jednym filmie i inni sportowcy powinni mieć 10.

Bruce jest beznadziejnym aktorem, a za mistrza kung fu mogę mu dać jedynie 3. I nie, na tej stronie za ciężką pracę się nie nagradza tylko za aktorstwo które raczej wynika z talentu niż pracowitości.

Jesteś albo trollem albo ignorantem do potęgi. Piszesz takie głupoty że ręce opadają. To jest aktor od kina akcji nie rozumiem jak można oczekiwać od takich aktorów, gry aktorskiej. Aktorzy kina akcji/kung fu mają być sprawni, muskularni i wysportowani, a nie wybitnie uzdolnieni w pokazywaniu emocji. Oni robią kino rozrywkowe skupiające się na nawalance a nie na fabule emocjach itp. I do tego ten tekst że Seagal, Adkins czy Van Damme są lepsi. Nie są. Jak byś nie nie patrzył nie są Ich dorobek aktorski jest dobry ale nie zrewolucjonizował w cale ani gatunku ani kina, a filmy takich aktorów "legend" jak Pei Pei Cheng, Bruce Lee, John Liu tak. Trzeba na prawdę nie znać się na takim kinie albo być głąbem by nie doceniać wkładu włożonego prze tych ludzi w historię kina akcji. Ich filmy spopularyzowały sztuki walki, zainspirowały twórców z poza kontynentu Azjatyckiego. Po motywy i pomysły używane w ich filmach sięgali twórcy z USA, krajów europejskich i wielu innych. Jeżeli nadal uważasz że Amerykańscy aktorzy pokroju Janka czy Stefka są lepsi to po prostu świadczy to o twojej głupocie. Acha i Bruce Lee nie grał w żadnym filmie z 77 jak już tu ktoś o tym wspomniał.

użytkownik usunięty
frycek49

Może i nie grał, może się pomyliłem, ale widziałem inne filmy z nim.

"Jak byś nie nie patrzył nie są Ich dorobek aktorski jest dobry ale nie zrewolucjonizował w cale ani gatunku ani kina"

Za to Bruce zrewolucjonizował... Jedyny film jaki z nim puszcają to Wejście Smoka, a z Van Damme'm czy Seagalem non stop lecą filmy na Polsacie - może i nie zrobili rewolucji ale ich filmy się lepiej sprzedają.

To już prędze Jackie Chan zrewolucjonizował kino akcji. Zresztą te wszystkie filmowe szmiry rodem z Hongkongu/ Chin są o dupę potłuc. Bruce Lee tylko powielał te szmiry więc o rewolucji to mi tu nie gadaj.

A co do aktorstwa to sorry, ale jakaś przyzwoitość jest. Nie mówię, że jest zły bo w porównaniu ze Shwarzennegerem wypada swietnie ale na pewno nie na notę 8.6.

Niemniej do Seagala, Van Damma czy nawet Stalone który walczyć nie umie ale był królem kina akcji - nie ma startu. Ich filmy są lepsze, a oni grają lepiej.

PS. Seagal zabiłby go w 20 sekund więc uprzedzam żeby tego argumentu nie używać że był on bogiem i mistrzem, i za to 8,6 bo kung fu jest dobre dla żółtków. Trafiłby na ulicy na Khalidova, dwa ciosy i Lee nie wiedziałby gdzie Chiny na mapie leżą.

Szanuję go, był dobry, Wejście Smoka było dobre ale nie rozumiem ludzi którzy się jarają nim.

„Za to Bruce zrewolucjonizował... Jedyny film jaki z nim puszcają to Wejście Smoka, a z Van Damme'm czy Seagalem non stop lecą filmy na Polsacie - może i nie zrobili rewolucji ale ich filmy się lepiej sprzedają.”

Nie tylko Wejście smoka z nim puszczają. Bruce Lee zrobił rewolucję gatunku, bo pomysły i motywy inspirowały później innych artystów (nie tylko Azjatyckich) robiących takie kino, Seagal zaś nie zrobił w kinie żadnej rewolucji pokazał jedynie nowy styl walki ale to tyle, wypłynął na fali popularności filmów akcji o sztukach walki którą zapoczątkował właśnie Lee. A to że filmy z Seagalem się lepiej sprzedają to jest wynikiem tego są nowe a nie że są lepsze niż filmy Lee. Po filmy Bruce’a sięgają ludzie mimo że te filmy mają 40 lat a sam Lee od dawna nie żyje. Zobaczymy czy o Seagalu będą tak pamiętać z 40 lat po jego śmierci.

„To już prędze Jackie Chan zrewolucjonizował kino akcji. Zresztą te wszystkie filmowe szmiry rodem z Hongkongu/ Chin są o dupę potłuc. Bruce Lee tylko powielał te szmiry więc o rewolucji to mi tu nie gadaj.”

A co Chan wniósł do kina. Wcześniej też powstawało kino akcji z elementami komediowymi on pod względem takiego kina jest świetny ale rewolucji nie zrobił, a jeśli nawet to nie jest to rewolucja porównywalna z tym co zrobił Lee. Przed filmami Bruce’a azjatyckie kino akcji podchodziło bardziej pod filmy przygodowe i z reguły opowiadało o wojownikach, samurajach itp. Walczących z bandytami, tatarami, mandżurczykami itp. Akcja rozgrywała się w czasach starożytnych, a bohaterowie w walce posługiwali się przeważnie bronią białą, Bruce przeniósł sztuki walki w czasy współczesne, bohaterowie jego filmów walczyli przeważnie bez broni, motywy w nich użyte są używane w kinie akcji do dziś. choćby walka 5 minutowa w której spotyka się 2 karateków jeden dobry, drugi bandzior i tłuką się w honorowej walce na śmierć i życie jak równy z równym. Wcześniej tego nie było

„A co do aktorstwa to sorry, ale jakaś przyzwoitość jest. Nie mówię, że jest zły bo w porównaniu ze Shwarzennegerem wypada swietnie ale na pewno nie na notę 8.6. "

Reprezentują tą samą klasę aktorstwa, Chodzi o to by często pokazywali mięsnie i przy pomocy ich siły robili demolkę

„Niemniej do Seagala, Van Damma czy nawet Stalone który walczyć nie umie ale był królem kina akcji - nie ma startu. Ich filmy są lepsze, a oni grają lepiej.”

Co do Stallon’e to się mogę zgodzić Bruce i Sylwek to są na pewno aktorzy których można postawić obok siebie na wyższej półce ale Seagal ? Który w każdym filmie tak Zamo z jedną i tą samą miną i którego dubbingują w co drugim filmie, o sorry, pod względem walk jago filmy były dobre pokazał nowy styl walki co można uznać za nowatorskie ale ogólnie to nie wniósł do kina nic nowego co by zmieniło oblicze gatunku. To były dobre filmy akcji te pierwsze do czasów „Mrocznej dzielnicy” nawet bardzo ale tylko tyle.

„PS. Seagal zabiłby go w 20 sekund więc uprzedzam żeby tego argumentu nie używać że był on bogiem i mistrzem, i za to 8,6 bo kung fu jest dobre dla ż***w. Trafiłby na ulicy na Khalidova, dwa ciosy i Lee nie wiedziałby gdzie Chiny na mapie leżą.”

Co ma narodowość do trenowania Kung Fu? To jaki ktoś jest w sztukach walki zależy od niego, od tego ile pracy wkłada w treningi itp. A nie od narodowości

„Szanuję go, był dobry, Wejście Smoka było dobre ale nie rozumiem ludzi którzy się jarają nim.”

Bo masz lat 10 i jak to dzisiejsi 10 latkowie nie potrafisz docenić klasyki nie potrafisz zrozumieć wpływu tych utworów na rozwój dzisiejszego kina, mówiąc krócej jak dorośniesz i bardziej się zainteresujesz kinem nie tylko tym co wałkują w kółko Macieja w TV, ale też historią kina to zrozumiesz

użytkownik usunięty
frycek49

Mam 19 lat i uważam obecne kino z efektami za gówno, a klasykę docenić potrafię - zobacz sobie z jakich lat jest 12 najlepiej ocenionych przeze mnie filmów. To po prostu dla mnie nie jest klasyka tylko zwykłe filmy akcji - może i Bruce wniósł na ekran sztuki walki, ale nie oznacza to, że jest najlepszym aktorem w tych gatunkach, a jego filmy to klasyki. Klasykiem jest tylko "Wejście Smoka" a o innych filmach nie słychać. Choć i tak Wejście Smoka w porównaniu nawet z Liberatorem (też występowały sztuki walki) wypada słabiej.


A co do Kung Fu to mówiąc "jest dobre dla żółtków" miałem na myśli, że jedyne do czego się nadaje to do ich badziewnych filmów, bo gdyby naprzeciwko siebie stanął mistrz kung fu z mistrzem kick-boxingu to jedyne czego mógłby użyć to stylu małpy żeby na drzewo uciec.

A co do aktorstwa Seagala to może i gra z jedną miną ale to pasuje do jego ról - pewnego siebie, opanowanego zabijaki - i taki wyraz twarzy ma jaki powinny mieć jego postacie. Mistrzem aktorstwa nie jest, ale jest lepszy niż Bruce Lee który też ma jedną minę a przy tym śmiesznie wypowiadał kwestie - jak postacie z bajek dla dzieci.


Mam tylko jedno pytanie. Naprawdę jesteś pewien, że przed Bruce Lee w Chinach i Hongkongu nie było filmów akcji z udziałem kung fu? Bo mnie się wydaje, że tam od zawsze takie szmiry produkują gdzie jest jeden scenariusz "uczeń widzi jak jego mistrz/ojciec/brat/siostra/matka jest zabijany przez wroga -> uczeń się wkurza i poprzysięga zemstę -> uczeń dostaje w pierwszej walce -> uczeń trenuje -> uczeń wraca i wygrywa" - czy filmy Bruca różniły się bardzo od tego schematu? Nawet w Wejściu Smoka był motyw z siostrą...

„Mam 19 lat i uważam obecne kino z efektami za gówno, a klasykę docenić potrafię - zobacz sobie z jakich lat jest 12 najlepiej ocenionych przeze mnie filmów. To po prostu dla mnie nie jest klasyka tylko zwykłe filmy akcji - może i Bruce wniósł na ekran sztuki walki, ale nie oznacza to, że jest najlepszym aktorem w tych gatunkach, a jego filmy to klasyki. Klasykiem jest tylko "Wejście Smoka" a o innych filmach nie słychać. Choć i tak Wejście Smoka w porównaniu nawet z Liberatorem (też występowały sztuki walki) wypada słabiej.”

A to w kino akcji nie może być klasykiem kina? Uważasz że ktoś kto zrewolucjonizował dany gatunek filmowy, Kto wyprzedził swoją twórczością ówczesne o lata świetlne nie jest najlepszym aktorem w historii danego gatunku to kto nim jest? Z jego filmów nie tylko „Wejście smoka” jest klasykiem „Wściekłe pięści”, czy „Droga smoka” też są klasykami. A „Libarator” czo ten film wniósł do kina akcji,? Podobne filmy były robione wcześniej „Szklana pułapka” choćby.


„A co do Kung Fu to mówiąc "jest dobre dla ż***w" miałem na myśli, że jedyne do czego się nadaje to do ich badziewnych filmów, bo gdyby naprzeciwko siebie stanął mistrz kung fu z mistrzem kick-boxingu to jedyne czego mógłby użyć to stylu małpy żeby na drzewo uciec.”

Tak uważasz? To pooglądaj sobie walki choćby Cung’a Le. Chłopina daje sobie nieźle rade a też trenuje Kung Fu

„A co do aktorstwa Seagala to może i gra z jedną miną ale to pasuje do jego ról - pewnego siebie, opanowanego zabijaki - i taki wyraz twarzy ma jaki powinny mieć jego postacie. Mistrzem aktorstwa nie jest, ale jest lepszy niż Bruce Lee który też ma jedną minę a przy tym śmiesznie wypowiadał kwestie - jak postacie z bajek dla dzieci.”

Używanie dubbingu podczas wypowiadania kwestii też pasuje? Lee może i mówił śmiesznym głosem ale mówił sam. Tylko Seagal używa dubbingu, a bez dubbingu wypowiada kwestie takim głosem jak by się głosem jak by się śmiertelnie nudził na planie i jak by miał zaraz dostać choroby sierocej na planie.


„Mam tylko jedno pytanie. Naprawdę jesteś pewien, że przed Bruce Lee w Chinach i Hongkongu nie było filmów akcji z udziałem kung fu? Bo mnie się wydaje, że tam od zawsze takie szmiry produkują gdzie jest jeden scenariusz "uczeń widzi jak jego mistrz/ojciec/brat/siostra/matka jest zabijany przez wroga -> uczeń się wkurza i poprzysięga zemstę -> uczeń dostaje w pierwszej walce -> uczeń trenuje -> uczeń wraca i wygrywa" - czy filmy Bruca różniły się bardzo od tego schematu? Nawet w Wejściu Smoka był motyw z siostrą...”

Ależ były filmy akcji z udziałem Kung Fu, ale wyglądały one inaczej, ich akcja rozgrywała się w starożytności, walki były przeważnie z użyciem mieczy, halabard itp. Konstrukcja fabuły była też inna obejrzyj dowolny film z lat 60 z wytwórni SB Lee zaś poszedł w inną stronę i przeniósł sztuki walki do czasów i realiów współczesnych. Dziś może nie robi to już wrażenia bo od tego czasu powstało multum filmów wzorujących się na tym co zrobił Lee ew. rozwijając niektóre pomysły z jego filmów ale to nie zmienia faktów że wiele rzeczy on wykorzystał w swoich filmach po raz pierwszy i dzięki temu wpisał się w kanony kina.

to ciekawe bo widzialem mistrza Shaolin ktory walczyl z kick boxerem i niezle becki mu spuscil.

Mam 39 lat i uważam obecne kino z efektami, czy bez - za chłam. i blablablabla blebleble :)))))))
"Liberator" wypadł lepiej niż "Wejście Smoka" - hahahah!!!
Słuchaj dzieciaku :)
W jednej kwestii masz rację cyt: jest jeden scenariusz "uczeń widzi jak jego mistrz/ojciec/brat/siostra/matka jest zabijany przez wroga -> uczeń się wkurza i poprzysięga zemstę -> uczeń dostaje w pierwszej walce -> uczeń trenuje -> uczeń wraca i wygrywa" koniec cytatu.
I tylko z tym.
Widzę tu całkiem inny temat :)
Pojawiła się klasyka, jakieś przykłady ? Masz 19 lat, prawdopodobnie dobrą pamięć.
Dawaj, z bani co wg. Ciebie to to klasyka ?
Tytuły, aktorzy(rki) - masz szerokie pole do popisu. To bardzo ciekawy temat, osobiście także "jaram się" kinem, aktorstwem, muzyką.

Dawaj ;)

adamozo12_filmweb

SPuszczaM z tonu i nie wdawajmy się w temat BRUCE'a LEE.
Nie dotykaj tego tematu, boś za chudy w uszach.
Chciałbym wymienić się z Tobą zdaniami w temacie: "KLASYKA KINA"

Dawaj :)

od Brucea Khalidov by raczej dostal becki a nie na odwrot ignorancie, Bruce walczyl z bardzo wieloma mistrzami roznych sztuka walki, mistrzowie innych sztuk walki dostawali od niego takie wpierdy ze kurz lecial, nawet mistrzowie wielu sztuki walki w USA przyznawali ze ma imponujace umiejetnosci ktore im sa nie znane. Khalidov cwiczy ile? 10 lat? Bruce trenowal od dziecka i zawsze byl najlepszy.

użytkownik usunięty
kierat10

Chciałbym to zobaczyć. Są jakieś filmiki na youtubie czy gdzieś. Ja nie kwestionuję umiejętności Bruca, ale też nie stawiam go wyżej od obecnych fajterów bo nie przekonamy się kto jest lepszy jeśli nie stanie na ringu. Po prostu moim zdaniem Bruce nie jest na tyle dobry by uważać go za niemalże Boga i że nikt by mu nie podskoczył.

oczywiscie ze sie nie przekonamy ale za zycia nie mial sobie rownych, nikt go nigdy nie pokonal watpie takze zeby komus moglo sie udac obecnie. Sztuki walki dla Brucea to bylo jego zycie jak nie cwiczyl opracowywal nowe lub doskonalil obecne formy treningu. Poszukaj na yt filmikow z jego szybkimi kopnieciami watpie zeby jakis fighter obecnie mial taka szybkosc az trudno uwiezyc ze cos takiego jest mozliwe.

użytkownik usunięty
kierat10

http://www.youtube.com/watch?v=Xpbi-6Sb_ys - ja tu nie widzę nic nadzwyczajnego

http://www.youtube.com/watch?v=mog-oC_U4xI - za to to robi wrażenie.

Sport poszedł tak do przodu, że moim zdaniem teraz jest kilku równie szybkich jak Bruce, i tak samo zabójczych. Paquiao czy Maywether mają na bank szybsze ręce. Nie wiem. Ja się Lee nie jaram i śmieszą mnie takie teksty że "nikt go nigdy nie pokonał" - a staną na ringu i walczył na serio?

Moim zdaniem wtedy to była jedna wielka propaganda mająca na celu sprzedać jak najlepiej umiejętności Bruca by filmy się dobrze sprzedawały. Był świetny, ale nie był jakiś niepokonany bo dostałby do walki w ringu Mirko Cro Cop'a Filipovicia wielkiego jak drzewo i by nie uciekł przed nim, a jakby go Mirko złapał to urwałby mu głowę.

Taka prawda

pierwszego filmu nie moge ocenic bo mi sie nie odtwarza, drugim mnie rozsmieszyles na maksa. No i co na tym filmiku mam ocenic? Umiejetnosci akrobatyczne Adkinsa? Walka to nie akrobacje, gwarantuje ci ze sa setki tysiecy na swiecie ktorzy robia takie akrobacje lepiej od niego wystarczy poogladac turnieje karate akrobacyjnego. Takimi akrobacjami szybciej by sie zmeczyl niz kogos trafil.

Wg mnie zaden z wymienionych nie ma szybszych rak od Brucea, oceniajac ich walki i pokazy szybkosci Brucea jak najbardziej Bruce wygrywa w szybkosci. Poza tym ocena na oko jest malo miarodajna jedynie mozna by bylo wiarygodnie zmierzyc predkosc piesci a tego juz sie nie da zrobic. Choc dla mnie Bruce jest szybszy. W ringu nie walczyl bo nikt w tamtych czasach nie organizowac takich walk na ringu, za to walczyl na turniejach sa nawet nieliczne filmy z tych wystepow. i tak jak mowilem walczyl w realnych pojedynkach bez zasad i to w wielokrotnie wiekszej ilosci niz kazdy z tych wojownikow stoczylo walk na ringu. Przypomne ze w Chinach gdzie stoczyl mnostwo pojedynkow kiedys sporty walki byly tak popularne jak u nas pilka nozna i prawie kazdy trenowal wiec pokonanie kazdego bylo rownoznaczne z bardzo duzym talentem i umiejetnosciami a wg oficjalnych zrodel nie przegral nigdy

Zacznijmy od tego ze Filipovic nawet by nie zlapal Brucea bo jest za wolny to widac, co z tego ze jest wielki jak Bruce znacznie szybszy, to ze wielkosc sie nie liczy widac np po walce Hong Man Choi i Emelianenko. Wyskakujac z agumentem ze ten jest wielki jak drzewo tylko mnie rozsmieszasz bo to zadna zaleta.

użytkownik usunięty
kierat10

Dobra gadanie z tobą nie ma sensu...

Tutaj mówisz że cię rozśmieszyłem a za chwile wyjeżdżasz mi, że Filipović nie złapałby w małym ringu Bruca... O czym ty w ogóle człowieku chrzanisz? Pooglądaj trochę MMA czy Boksu i zobaczysz, że nie da się uciec przed 200 cm chłopem który jednym kopnięciem zabiłby słonia.

A ten filmik z Adkinsem? Taka sama pokazówka jak te filmiki z Bruce'm gdzie kopnięcia są przyspieszone itd. Różnica polega na tym, że u Adkinsa jest to efektowne i naturalne, a u Bruca to jakieś takie mało naturalne.

"w Chinach gdzie stoczyl mnostwo pojedynkow kiedys"

To czemu nie ma o tym nigdzie wzmianki? czemu nie ma nagrań ani nic.

Rozmowa ta nie ma sensu bo ani ja ciebie nie przekonam ani ty mnie. Bruce był dobry, był szybki, ale nie był bogiem i dałbym sobie uciąć rękę że są szybsi od niego. Nawet Jet Li mógłby śmiało z nim stanąć do walki.

"nie da się uciec przed 200 cm chłopem który jednym kopnięciem zabiłby słonia."

czytajac takie zdania dochodze do wniosku ze sztuki walki to ty znasz najwyzej z telewizji i nie masz o tym pojecia, forma wypowiedzi i jej poziom swiadczy o tym ze jestes jakims dzieciakiem jarajacym sie filmami karate a samemu nie majacego o tym pojecia wiec gadanie z toba nie ma sensu. Powiem ci tak ze nawet najwiekszego faceta mozna polozyc jednym ciosem trzeba tylko wiedziec gdzie uderzyc sam bylem swiadkiem takich scen na turniejach Kung Fu gdzie roznica w wadze dochodzila do 30kg a maly zwinny chlopaczek z celnym uderzeniem skutecznie kladl chlopa wielkiego jak dab na deski, wiec jesli twierdzisz inaczej nie masz pojecia o sztukach walki.

"że u Adkinsa jest to efektowne i naturalne, a u Bruca to jakieś takie mało naturalne."

dziecko szkoda slow na gadania z toba kompletnie nie masz pojecia o sztukach walki, jeszcze mi porownujesz akrobacje z technika Brucea Lee mowiac ze jest nienaturylny. On stworzyl system Jet Kune Do jednen z najskuteczniejszych systemow realnej walki. Akrobacje Adkinsa sa przystosowane do spektakularnych scen akcji a nie do walki w przeciwienstwie do stylu walki Brucea ktory jest skuteczny a nie efektowny wiec nie dziw sie ze akrobacje Adkinsa ladniej wygladaja na ekranie.

"To czemu nie ma o tym nigdzie wzmianki? czemu nie ma nagrań ani nic."

Ale z ciebie polmozg, w czasach jego mlodosci nikt jeszcze nie marzyl o amatorskich nagraniach, jedyne kamery byly profesjonalne do celow wojskowych i krecenia filmow kinowych a tym bardziej w Chinach gdzie pewnie ilosc kamer mozna bylo policzyc na palcach jednej reki w calym kraju, kto mialby te filmy krecic? czym? myslisz wogole?

Stanac do walki z Brucem to moglby i Leonardo Di Caprio co nie znaczy ze by wygral. Czy ja gdzies napisalem inteligencie ze Bruce byl bogiem??? czy sa szybsi nie wiem ale ja takiego nie widzialem, zauwaz ze szybkosc nie oznacza ze ma szybkie ciosy zobacz takze jaki skoczny i zwinny jest Bruce, nigdy nie widzialem zeby ktos byl taki zwinny, bo nikt ogolnej zwinnosci nie trenuje do walki w ringu poza pewnymi naturalnymi predyspozycjami, Bruce nie dosc ze byl naturalnie zwinny to fenomenalnie ja wytrenowal, sa nieliczen pokazowki sparingowe z udzialem Brucea bardzo dobrze widac tam ogolna szybkosc i zwinnosc calego ciala.

użytkownik usunięty
kierat10

Trenowałem kick boxing i wiem co mówię. Fakt, jednym ciosem można powalić większego od siebie, ale nie jak tamten też jest mistrzem w swojej dziedzinie. Bruce nawet by do Cro Cop'a nie doszedł bo zaraz by dostał kontrę prawym prostym, a trzymany byłby na dystans lewym lub front kickiem.

I Bruce może sobie robić te swoje głupkowate style pandy, żółwia i biedronki, może jęczeć jak na filmach ale nawet by nie dostał się do torsu czy twarzy Seagala czy Cro Cop'a - tym bardziej w ringu gdzie miejsca jest mniej.

Żyj sobie dalej z myślą, że Bruce jest Bogiem i że rozwaliłby nawet Songo... dla mnie ta dyskusja nie ma sensu.

"e z ciebie polmozg, w czasach jego mlodosci nikt jeszcze nie marzyl o amatorskich nagraniach, jedyne kamery byly profesjonalne do celów wojskowych..." - TO SKĄD TO WIESZ cepie? widziałeś? widziałeś jak rozwala każdego po kolei i jak bierze udział w turniejach? Czy może przeczytałeś jakieś brednie w książkach czy coś? A może ja Ci napiszę książkę i też uwierzysz że zabijałem wzrokiem, pierdziałem ogniem, i jednym ciosem powalałem trzech, oraz że ścigałem się z nabojem od pistoletu - uwierzysz?

To była jedna wielka propaganda a Ty w to wierzysz. Khalidov natychmiast by sprowadził twojego mistrza do parteru i złamał mu rękę - ale nie bo Bruce przecież jest silny jak pudzian... Może i sobie wymyślił Jet Kune Do, ale z umiejętnościami w Krav Mage Adkinsa czy umiejętnościami Khalidova mógłby sobie co najwyżej w worek pobić...

żegnam.

ale zalosny post, masz mentalnosc dziecka. Porownujesz Brucea do jakiegos Songo kurde dziecko idz spac bo na powazne rozmowy jestes zbyt tepy.
Trenowac to moze trenowales gre w golfa a nie kickboxing, chlopczyku jak poszedles na jeden trening kickboxing to nie oznacza ze juz trenowales.

"Bruce nawet by do Cro Cop'a nie doszedł bo zaraz by dostał kontrę prawym prostym, a trzymany byłby na dystans lewym lub front kickiem."

ale mnie rozbawiles a co ty jestes jakims jasnowidzem ze wiesz dokladnie co by zrobil Filipovic na atak Brucea? Choc pewnie on sam tego nie wie. Zalosne.

"I Bruce może sobie robić te swoje głupkowate style pandy, żółwia i biedronki, może jęczeć jak na filmach ale nawet by nie dostał się do torsu czy twarzy Seagala czy Cro Cop'a - tym bardziej w ringu gdzie miejsca jest mniej."

Ale ty glupi jestes oceniasz Brucea choc nawet nie masz pojecia co on takiego robil, stworzyl styl walki odarty z tych wszystkich zbednych ruchow na bazie zwierzat udoskonalajac technike walki a ty mi tu cos pierniczysz o pandach i zolwiach, zalosny jestes.

"TO SKĄD TO WIESZ cepie? widziałeś? widziałeś jak rozwala każdego po kolei i jak bierze udział w turniejach? Czy może przeczytałeś jakieś brednie w książkach czy coś? A może ja Ci napiszę książkę i też uwierzysz że zabijałem wzrokiem, pierdziałem ogniem, i jednym ciosem powalałem trzech, oraz że ścigałem się z nabojem od pistoletu - uwierzysz?"

Glupota od ciebie bije na odleglosc, najpierw przeczytaj jego biografie i obejrzyj wywiady swiadkow tych pojedynkow a potem sie odzywaj. Ja tak samo moge powiedziec skad wiesz ze Segal jest takim mistrzem skoro nie ma zadnych filmow z jego realnych walk tak samo moge powiedziec ze jego umiejetnosci walki to sciema, pokaz mi jakies walki Segala realne.

"To była jedna wielka propaganda a Ty w to wierzysz."
Sam jestes propaganda, tak samo mozna powiedziec ze propaganda to Van Damme, Segal, Adkins bo nigdzie nie ma ich realnych walk tylko filmy z ich udzialem.

A ty juz oczywiscie wiesz ze Khalidov by sprowadzil go do parteru i zlamal reke kur...dziecko ile ty masz lat? gadasz jak dziecko z podstawowki. twoj wielki mistrz Khalidov w czolowce UFC jednej rundy by nie wytrwal, najlepiej widac bylo to w walce z Sakurai, gdzie khalidov nie mogl mu dac rady, a werdykt dla wiekszosci byl oszukany bo Sakurai ewidentnie walke wygral. teraz menadzerowie sie przestraszyli ze ich mistrz moze od kogos dostac becki i podsylaja mu jakis kelnerow zeby statystyki nabijac. Skad mozesz wiedziec jakie sa umiejetnosci Adkinsa w Krav Madze??? wiadziales jak walczy, czy bredzisz jakies bzdury, obstawiam ze nawet nie widziales jak wyglada Jet Kune Do a sie wymadrzasz.

użytkownik usunięty
kierat10

"ale mnie rozbawiles a co ty jestes jakims jasnowidzem ze wiesz dokladnie co by zrobil Filipovic na atak Brucea? Choc pewnie on sam tego nie wie. Zalosne."

Bo debilu tego uczą w Kick Boxingu czy w boksie. Jakbyś trenował to byś wiedział, a jak nie trenowałeś to zamknij się i nawet nie wypowiadaj się na temat sztuk walki bo gówno wiesz, a pyskujesz.

Tekst z Songo specjalnie skierowałem do ciebie byś lepiej zobaczył o co mi chodzi. Ja mam 19 lat, maturę za sobą, i nie potrzebuję używać takich tekstów żeby lepiej to zrozumieć za to w rozmowie z takim szczochem jak ty co obraża (ty pierwszy zacząłeś się burzyć, że rujnuje twój świat fantazji - Bruca) jest to niezbędne.

Na resztę nie odpowiem bo nawet nie chce mi się czytać tych wypocin.

"Bo debilu tego uczą w Kick Boxingu czy w boksie. Jakbyś trenował to byś wiedział, a jak nie trenowałeś to zamknij się i nawet nie wypowiadaj się na temat sztuk walki bo gówno wiesz, a pyskujesz."

Po pierwsze debilow to sobie szukaj u siebie w domu a nie obrazac innych pajacu. W sztukach walki ucza reakcji na kokretne ciosy a nie na osobe generalnie a ty wlasnie to robisz co jest bezsensem nawet na poziomie poczatkujacego w sportach walki za to charakterystyczne dla podworkowych znawcow z czego wnioskuje ze jestes internetowym napinaczem nie majacym pojecia o sportach walki poza ogladaniem ich w TV.

"Tekst z Songo specjalnie skierowałem do ciebie byś lepiej zobaczył o co mi chodzi. Ja mam 19 lat, maturę za sobą, i nie potrzebuję używać takich tekstów żeby lepiej to zrozumieć za to w rozmowie z takim szczochem jak ty co obraża (ty pierwszy zacząłeś się burzyć, że rujnuje twój świat fantazji - Bruca) jest to niezbędne. "

Tekst z Songo byl tak samo glupi jak ty co mnie nie dziwi. Alez jestes dorosly masz juz mature za soba jestem pod wrazeniem. Tak sie sklada ze jest sporo straszy od ciebie wiec szczochem to mozesz byc ty i trenowalem sztuki walki juz kiedy ty robiles jeszcze w majtki wiec nie udawaj znawcy bo znawca to moze jestes telewizyjnym co widac po twoich postach a napinaczy takich jak ty w necie jest na peczki a w realu bys nawet nie pysknal tego co tu mowisz. Ponadto nawet nie umiesz czytac ze zrozumieniem wiec ciezko uwierzyc ze zdales mature choc obecna matura ma strasznie niski poziom wiec to nie dziwi, nigdy nie burzylem sie ze rujnujesz moj swiat fantazji sam sobie to wymysliles ale to domena internetowach napinaczy.

na reszte nie odpowiesz bo nie masz na to zadnych kontrargumentow i nie potrafisz obalic moich argumentow, bo sa po prostu prawdziwe i dobrze to wiesz ale nie chcesz tego przyznac.

użytkownik usunięty
kierat10

U ciebie jednego debila w rodzinie już znalazłem więc szukać nie musisz.

"W sztukach walki ucza reakcji na kokretne ciosy a nie na osobe generalnie..."

Zacznij glucie najpierw trenować, zobaczysz jak to wygląda, a potem sobie filozofuj z mamą, a nie zawracasz dupę ogarniętym ludziom - czyli mi, wylewając swoje żale i mądrości rodem z przedszkola.

żegnam klauna.

Zacznij ty moze najpierw dobrze czytac bo ty tu wielkiego znawce sztuk walki zgrywasz a nawet czytac ze zrozumieniem nie umiesz, bo tak jak juz napisalem trenowalem juz wtedy kiedy ty jeszcze klockami sie bawiles ale widze ze jestes za glupi zeby pojac to proste zdanie a zgrywasz wielkiego znawce od taktyki w sportach walki, ktore jak mniemam znasz najwyzej z TV i filmow karate, ktorymi sie jarasz,
bo obszczymurku taktyka nie oznacza to o czym ty mowiles ze "Cro Crop zlamie mu reke" bo takie cos to chlopak z przedszkola potrafi wymyslic, skoro takiej taktyki uczono cie na twoim kickboxingu to w jakiej pipidowie zes trenowal bo zaden szanujacy sie trener nie uczy takich banalow mowiac ze to wielka taktyka sportow walki. Taktyka opiera sie na wielu skladowych o wiele bardziej skomplikowanch niz "wezmie mu zlamie reke" bo tatkie cos kazdy glupek potrafi wymyslic ale to nie oznacza ze to juz wielka taktyka, wlasnie dlatego uwazam ze jestem zwyklym tumanem nie znajcym sie na sztukach walki a zgrywajacego wielkiego internetowego znawce.

ogarniety to ty moze jestes w filmach karate ale na pewno nie w sportach walki.

użytkownik usunięty
kierat10

no fajnie, na razie

KOPNIĘCIA PRZYŚPIESZONE ???!
Pier...ło CIĘ ??! BRUCE LEE takich bajek nie wciskał. Kmioty tak robią.
Cyt: "w Chinach gdzie stoczyl mnostwo pojedynkow kiedys" - Czyś Ty człowieku myślącą istotą ??
Zaraz by go zwinęli!! Doinformuj się/

Kolejna sprawa :D To byś Chodził bez ręki heheHEHEHEH!!
Weź pod uwagę wszystko (google nie boli, książki także), spakuj to w jedną AMPUŁĘ - wtedy możemy podyskutować na temat Bruce'a Lee.

boże chłopie zamknij sie wreszcie bo mnie osłabiasz...

użytkownik usunięty
paul_van_dyk_87

I mówi to koleś z avkiem na którym jest puszka piwa... Jeśli nie wiesz o co chodzi, to tylko będzie to dowód dla zdania jakie mam o tobie...

Ale idę już idę bo mam już dość dyskusji z pseudo znawcami i psychofanami Bruca

jeśli oceniasz kogoś po tym jaki ma avek to gratuluje daleko zajdziesz frajerze!

do szycha7:
cyt: "PS. Seagal zabiłby go w 20 sekund więc uprzedzam żeby tego argumentu nie używać że był on bogiem i mistrzem, i za to 8,6 bo kung fu jest dobre dla żółtków. Trafiłby na ulicy na Khalidova, dwa ciosy i Lee nie wiedziałby gdzie Chiny na mapie leżą." koniec cytatu

Dla żółtków ??! Nie masz szacunku to człowieka - z chama pana nie zrobisz. TO RAZ.
DWA: Powiem (piszę) Ci w prost, bo widzę, żeś jeb..nięty do potęGI! Weź spier..laj z tymi swoimi tekstami chory ignorancie do Azji - niech CIę tam wyd..cą! Lżej Ci ?
Błazen jeden. Sorry, błaźni nie byli głupcami.
Poprawka - Jesteś klaunem (clown). Przestań pisać te brednie, bo czacha od tego zaczęła mi boleć :P hahaha!! Daruj se.

adamozo12_filmweb

do szycha7:

Nie masz respektu dla innych ludzi - nie oczekuj szacunku od innych, chamie.

Oj pier..isz pan - pier...lisz! :D
Google nie boli - sprawdź ile zarobił film "WEJŚCIE SMOKA"
W tamtym latach ...
Labo masz niedowład umysłowy, alboś głupi od urodzenia ...
Naprawdę, aż przykro czytać tak głupie posty i zdawać se sprawę, że są tak tępi ludzie jak Ty.
Dorośnij!

adamozo12_filmweb

nie cały milion - zamienił się w ok. 100 milionów dolarów.
wystarczy ?? nie ?? hyhyhyyh!
masakrujesz, poważnie - głupota i pycha wypaczają Ci umysł - zdrowy rozsądek ...
a tu pewna ciekawostka:
http://film.interia.pl/wiadomosci/film/news/czego-polanski-uczyl-brucea-lee,1936 946,38

adamozo12_filmweb

żaden człowiek nie zmieni faktu że Polański jest pedofilem ... (wstrząsające, ale prawdziwe)
kto by pomyślał ... :( szkoda, bo robił dobrą "robotę" ...
a tak między wierszami - pedofilia w Holywood to wstrętny chleb powszedni od początku.
ale to nie w temat (sorry)

adamozo12_filmweb

Sprecyzowanie:
budżet: 850 000 dolarów
zysk: 90 milionów dolarów

adamozo12_filmweb

90-ciokrotny zysk w tamtych czasach!!! TO BYŁ DEBIUT tak naprawdę!!!
TO ZNACZYŁ BRUCE LEE - niestety nie dożył tej chwili ...

użytkownik usunięty
frycek49

"talentu mają więcej niż aktorzy śmiesznej chińskiej (z hongkongiem) 100 letniej kinematografii."

To już nie przykład ignorancji, a krańcowego zidiocenia... Nie masz chłoptasiu zielonego pojęcia o tym co wypisujesz. Wstyd.

frycek49

To Ty jesteś trollem, bo dając temu aktorowi 10, stawiasz go jednocześnie na równi z prawdziwymi, zaśłużonymi aktorami pokroju Brando, Dean'a.

Również mam szacunek do Bruce'a, lubię jego filmy, ale niestety TUTAJ OCENĘ WYSTAWIA SIĘ ZA AKTORSTWO, a aktorem był co najwyżej średnim z minusem.

SgtPepper1942

Jak prawie każdy aktor kina akcji. Lee zrewolucjonizował cały ten gatunek filmowy i dla jego braki typowo aktorskie nie powinny być uwzględnione w ocenie bo to nie zmienia faktu że Lee jest kultową postacią kina.

SgtPepper1942

Innych umiejętności oczekuje się od aktorów grających w komediach, czy dramatach, a innych od aktorów grających w filmach kung-fu. Tak więc, nie ma w tym nic dziwnego, że wystawił mu 10, bo walki Bruce'a ogląda się świetnie.

frycek49

do frycek49:

kciuk w gÓrE!! ;)

Sorry - że jak ???! :D hahahahahaha

Pozwolę se zacytować: "Mój post miał raczej na uwadze zmusić do zastanowienia się nad oceną jaką co niektórzy wystawili i co niektórzy uważają, że Bruce miałby szanse w potyczce z Seagalem czy Khalidovem bo w filmach stylem małpy zabija trzech na raz." koniec cytatu

Czy TY spadłeś ku...wa z księżyca ???!! hehehEHEHE!!
Massakra! Makabra! Wymiot :D Hahahahahahaaha
Lepiej się doinformuj, bo zalatuje trollleemmm :D hahahahahaha

użytkownik usunięty
adamozo12_filmweb

Z perspektywy czasu uznałem, że nie potrzebnie w ogóle wdawałem się w tą dyskusję. Gdybanie na temat tego kogo by pobił a kogo nie jest bezsensowną dziecinadą, tym bardziej że jest to forum o filmach, a nie sportach walki. Dlatego daruję sobie dalsze komentarze w tej kwestii.

Słaby aktor grający w beznadziejnych filmach - taka jest moja opinia o Brucie Lee.

Rozumiem. A tak między nami trochę siedzę w temacie kina. Wiesz co to nisko-budżetwiec ?
Więc ... :)
Jedyny film w którym zostały podane wszystkie jego talenty na jednym talerzu - to WEJŚCIE SMOKA.

Budżet i znajomości stary.

adamozo12_filmweb

PLUS RZADKO SPOTYKANY TALENT :-)

nie chce nic mowic ale w 77 w tym on nie gral.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones