Nie licząc $$ ,trampolina do o wiele lepszych ról, morze propozycji :)

Czy lepszych ról to nie wiem, ale na to morze, może i masz rację.

Racja. Z pewnością, jeżeli się nie wie o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Charlie to zwykły człowiek, a jeżeli proponują Ci naprawdę mnóstwo pieniędzy za zagranie roli Grey'a, tak jak za pięć innych postaci razem wziętych które zagrał, to też byś się zgodziła (Jak zresztą chyba każdy.) Co do "morza" kolejnych propozycji, racja. Jeżeli Charlie nie spieprzy tej roli, jego imię i nazwisko, będzie znał prawie każdy człowiek, czytający portale plotkarskie. Co znów daje kilka "monet" do kieszeni oczywiście. Myślę jednak że Hunnam nie da zrobić z siebie gwiazdy pornografii (tak, nadal wierze w jego "woda sodowa nie strzeliła mi do głowy") a wykorzysta tą role i przyjmie inne propozycje, które z pewnością napłyną po pewnym czasie. Podsumowując, wierze w niego i powiem, Charlie, nie spieprz tego :)

Magdalena 42 wiem, bardzo boli......

http://www.examiner.com/article/charlie-hunnam-gets-called-fifty-shades-of-fanta stic-by-co-star#sthash.dmsuoxvY.uxfs