Też go uwielbiam w tej roli i NIE CHCĘ INNEGO! Ale jest nadzieja, że jednak zagra w kolejnym Bondzie :) OBY!

Właśnie oglądam na tvp 2 .
Ja też bym go widziała w następnej części , Oby !!!! Pozdrawiam :-)

Ja też oglądam! :) I też pozdrawiam :)

Super film jak każdy z Craigiem .

Też tak sądzę.

Pa :-)

Ja również od kiedy zobaczyłam go w Casino Royale to po prostu się zakochałam. Oczywiście jest to mój ulubiony film (jeśli chodzi o przygody agenta 007) z Craigiem. Cały film to jakiś majstersztyk, Craig nie jest takim typowym agentem robi rozpierduchę, jest totalnie obojętny, świetnie prezentuje się w garniturze. Nie jest typowym lalusiem, nie jest szarmancki mam cichą nadzieję, że Craiga zobaczymy jeszcze w roli Bonda. Nie chodzi o to, że jestem rasistką ale Idris Elba nie nadaje się do roli Bonda, Craig podpisał umowę na 4 filmy ale podobno odpowiednia kwota jest w stanie zmienić jego zdanie.

Lepiej bym tego nie ujęła .

Dzięki w CR wszystko było świetne tortury, sceny przy stole pokerowym po prostu hipnotyzowały, najlepszy moment gdy Bond zorientował się, że został otruty. Później najlepsze było z tym naciskaniem guzika, nie można zapomnieć o scenie w pociągu wydaje mi się, że Bond już na początku zakochał się w Vesper. Ich wzajemne dogryzanie sobie było świetne. Na uwagę zasługuje także świetna gra Green i Mikkelsena.
Jeśli Daniel Craig nie zagra w Bond 25 to przestanę oglądać dalsze części. Na początku gdy wchodziło CR wiele osób nie wyobrażało sobie Bonda jako blondyna i Craiga w tej roli. Teraz mogę śmiało napisać, że nie wyobrażam sobie żeby Daniel nie wcielał się w Bonda w kolejnych filmach.

Sieeet pamiętam jaki byłem sceptyczny kiedy ogłosili że odchodzi Brosnan. A teraz nie wyobrażam sobie że Craig odejdzie :P

No to uważamy tak samo:)
Czas pokaże co się stanie trzeba myśleć pozytywnie :)

Niech już odchodzi!!! Staro wyglądał już na oczątku, jak w tych ostatnich całował te laski młode to wyglądało to żałośnie. O tym, że choćby Roger był wyższy i przystojniejszy to już nie wspomnę. Lubię Daniela, ale nie jako Bonda!!!!

Alleluja... Najgorszy Bond zaraz po Lazenbym... Chwała Bogu uśmiercili typa..

He he! Dobre! I samo sedno! Dzięki i pozdrowionka!

Wydaje mi się, że tu nie chodzi o pieniądze, on już zarobił na Bondach tyle, że mu spokojnie na emeryturę wystarczy:) Tym bardziej, ze nie jest jedną z tych gwiazd, które muszą mieć pięć prywatnych helikopterów i dwa lądowiska dla nich. Tu raczej chodzi o to, żeby scenarzyści i producenci Bonda mieli jeszcze Craigowi coś do zaproponowania w tej roli. Nie zapominajmy, że Craig to aktor o świetnym warsztacie i przed długie lata był aktorem przede wszystkim teatralnym. I to bardzo dobrym bo grał przecież trudne role i należał do Royal Shakespeare Company, tam raczej byle kogo nie biorą. On po prostu musie mieć wyzwanie, musi czuć, że do tej postaci można jeszcze coś dołożyć. Pod względem warsztatu aktorskiego to bezsprzecznie najlepszy Bond więc nic dziwnego, że chce dać z siebie jak najwięcej. Poza tym chyba zależy mu, że tego kolejnego Bonda też kręcił Mendes, sam mówił w wywiadzie, że osobiście go prosił, żeby nakręcił "Spectre".

ja podzielam wasze opinie, Craig zagrał Bonda fenomenalnie, liczę na kontynuację :)

Oj, uwielbiam Craiga w roli Bonda :)) też bardzo liczę , pozdrawiam :)

Tylko czym się te jego różnią od wszystkich innych sensacyjnych filmów akcji???

niestety jestem całkowicie innego zdania - jego bondy nie różnią się niestety NICZYM od innych filmów sensacyjnych. Niczym! Zwykłe pościgi, strzelanki, akcja, nowe technologie, zero humoru, autoironii, tego co odróżnia stare filmy od tysięcy sensacyjnych.
Wychowałem się na starych i to one stworzyły kult tej serii, w który Daniel, ani przystojny, ani wysoki się nie wpisuje!
Ale jak go lubisz to już w to nie wnikam, oglądaj te jego