Dylan Minnette 

z takim nazwiskiem podbije całe Hollywood...

To, co pokazał w 13 reasons why... Mistrzostwo.

ja go kojarze tylko jako syna Jacka w rownoleglem linii czasowej czyli w czyścu :)

Jego wyważona i autentyczna gra pozostaje w pamięci na długo. Ma fenomenalny warsztat aktorski, z szerokim wachlarzem gestów i spojrzeń. Gra mimiką twarzy, nie szarżuje, nie przejaskrawia emocji, jest wiarygodny. Wspaniale przedstawił postać Claya w 13 powodach. Dzięki temu wydawałoby się niepozornemu na pierwszy rzut...

Zawsze lubiłem Dylana. Bardzo dobrze poradził sobie w "Gęsiej skórce", a nawet zapadł mi w pamięci z serialu "LOST". Nawet w tych mniejszych rólkach, jak w "Labiryncie" pokazał się z niezłej strony, jednak to co pokazał w "13 powodach" po prostu mnie zachwyciło. Jako fan książki miałem dosyć sporę wymagania co do...