Heath Ledger

Heath Andrew Ledger

8,9
52 933 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Heath Ledger

Nie zalujcie jego, a swoich bliskich i ludzi do okola. Bo prawda jest taka, ze on mial zycie jak w raju. Irytuje mnie to strasznie, bo prawda jest taka, ze wiekszosc ludzi by wolalo zyc tak jak on (slawa, bogactwo, szacunek) przez te 20 kilka lat niz zyc tak jak u nas, nawet przez 100 lat za 1500 zl i umrzec zapomnianym.
Jeszcze rozumiem, ze wam go szkoda jako aktora, ze chcielibyscie go ogladac na duzym ekranie, ale nie mowcie, ze zalujecie go jako czlowieka bo to jest glupie.

koperfas128

Ledger to był jeden z tych ludzi których się będzie żałowało do końca życia.Po samych zdjęciach,wywiadach i jego zachowaniu daje sie wyczuć jakim był człowiekiem a był cudowny.Same jego wywiady pokazują mi jak bardzo był mądry-był utalentowanym aktorem,moim najukochańszym,poświęcił się dla tego i to miało swoje skutki.
A co z tego,że miał wszystko,jeżeli nigdy nie był 100% szczęśliwy,wielokrotnie dało się wyczuć + z wywiadó Michelle czy rodziny,że chciał być wolnym człowiekiem nie potrafił usiedzieć w jednym miejscu.
Ja zawsze będę go żałowała bo był wzorem

kingofpeace

Taa
Z wywiadow wywnioskowac jakim byl czlowiekiem.
Tak sie sklada, ze aktorzy maja swoich agentow, ktorzy im pospowiadaja jaki wizerunek sie dobrze sprzedaje i nie pisz mi teraz, ze on byl soba, ze byl spontaniczny, bo to nie prawda.Samo to, ze tak dobrze sprzedal swoja osobe mowi o tym co pisze.

koperfas128

i pisze to ktoś ze zdjęciem bibera w avatarze ;)

użytkownik usunięty
brendii

hahahahaah

koperfas128

Przykro mi, że myślisz tak jednopłaszczyznowo. Poza tym Twoje stwierdzenie, iż Ledger żył 20 lat w luksusie również jest błędne, gdyż on praktycznie dopiero zaczynał swoją działalność aktorską. Także tak na prawdę nie zdążył się nacieszyć wszystkimi przymiotami, o których wspominasz, takimi jak sława, bogactwo i poważanie. Poza tym nie sądzę, by on w ogóle był z tego rad. Niektórym ludziom wszystkie te jakże materialne aspekty życia wydają być się niepotrzebne, a w obliczu wiecznego zmagania się z zagubieniem, próbą odnalezienia siebie wśród otaczającej rzeczywistości, dążenia do wyznaczonych celów, które w gruncie rzeczy również wydają się bezsensowne, stanowią jedynie śmieszny i zbyteczny dodatek. Z resztą uczucie "Welthsmertz" nie jest przecież wynalazkiem czasów współczesnych, istniało zawsze, a swoje apogeum osiągnęło w epoce romantyzmu. Ale to trzeba mieć tę mentalność, by to pojąć, trzeba mieć tę wrażliwość swoistą dla artystów i tych, których życie po prostu boli. Co Ci po luksusie, skoro i tak czujesz się nieszczęśliwy a Twój umysł zajmuje wieczna depresja? Wiem, co czuł Ledger, sądząc po tym, co się z nim stało, jak bardzo się zatracił, jak cierpiał, jak poświęcił się dla celu, który go zniszczył. Wszystko to doskonale rozumiem. Uważam, że całokształt jego twórczości, jak również i sama śmierć, przepełniona tym bólem istnienia jest opleciona nieodzowną niebanalnością i pewnym pierwiastkiem magicznym.

justinnes

bardzo dobrze napisane,ludziom się wydaje iż jego dorobek życia był przeogromny nie wspominając,że aż tak wiele nie zarobił + jak wiadomo dość często wspierał przeróżne akcje charytatywne a patrząc po zdjęciach i tym jak wyglądał on czy Matilda nigdy nie przykładał wagi do spraw materialnych i wysoko cenionych przez celebrytów.
Nie chcę mi się jeszcze raz tego pisać,więc powiem tak na odpowiedź wyżej koperfas128
Po Ledgerze dało się wyczuć jakim był człowiekiem!
I nie był wiecznie uśmiechniętym facetem z chęcią pozującym do zdjeć jak połowa beztalenci,którzy tylko biegną na ściankę.Sam bardzo często powtarza jak i jego znajomi z planu czy Michelle,że uciekał od popularności,nie chciał też robić z Matildy dziecka tabu ale ciążyło mu to bardzo szczególnie w okresie 2004-2008 kiedy jego popularność automatycznie wzrosła.
A na przeróżne manifestacje jak poparcie homoseksualizmu raczej nie chodził ze względu,że mu agent kazał. Ledger to był jeden z tych ludzi którzy postępują według własnych zasad i może to właśnie podejście go doprowadziło do śmierci-pracował ponad siły,za bardzo mu zależało i to go zniszczyło

kingofpeace

Popieral homoseksualizm.
U mnie w tym momencie jest skreslony.
Co do jego wyidealizowanego wizerunku to i tak uwazam, ze jest pos publike.
Wystarczy zwrocic uwage, ze same dziewczyny sie.tu wupowiadaja.

koperfas128

"Popieral homoseksualizm.
U mnie w tym momencie jest skreslony."

HAHAHAHA!!! I mówi to koleś co na Avatarze ma Homosia. Idź się schowaj bo smrodu jeno robisz.

koperfas128

Homofob z Bimberem w awatarze. Buhahahahahahhahahaha. Sam siebie skreslasz pajacu :D:D:D:D::D:D

straightlines

Zaprawde powiadam Ci... prawde godosz :-D

użytkownik usunięty
koperfas128

@koperfas128 - a jak Ci umrze np. w wypadku sąsiad to Ci go nie szkoda, bo to nie rodzina? Na świecie dzieje się wiele straszny rzeczy. Gdyby ludzie nie myśleli o innych, to by dawno wymarli. Nawet jak nie znasz człowieka należy mu się szacunek, a gdy np. umrze jakiś sławny aktor (jak tutaj napisałeś "Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, ze szkoda, im go, bo młodo umarł..") a Tobie nie szkoda jak np. niemowlęta umierają a zdarzają się niestety takie przypadki. To, że osoba jest sławna i bogata nie znaczy, że nie może być mi przykro, gdy zachoruje albo umrze.Takie osoby więcej dają na biedne dzieci lub cele dobroczynne niż Ty sam. Mimo wszystko i tak wole nie mieć milionów, bo mam kochającą rodzinie i dzięki niej daję radę nawet w najcięższych chwilach w tych czasach

Zle mnie zrozumiales.
Mowie wlasnie, ze szkoda mi ludzi, ktorzy na te szkode naprawde zasluguja, a nie jakiegos aktorzyne, ktory mial miliony w banku i prawdopodobnie posuwal sobie inna kobiete tygoniowa.Krotko zyl, ale mial wszystko.

koperfas128

Widzę, że mu zazdrościłeś... Pewnie też było Ci przykro jak zmarł, ale nie chcesz się do tego przyznać.

koperfas128

Zazdrościsz mu tych kobiet czy tych milionów ?

koperfas128

Aktorzyna? Posuwał inną kobietę tygodniowo? Lecz się idioto

koperfas128

To że ktoś ma pieniądze nie oznacza jeszcze, że ma wszystko:) Widocznie masz inne priorytety w życiu, ale niektórych rzeczy za pieniądze nie kupisz.

koperfas128

Co jest głupiego w tym, że żałuję się kiedy umrze ktoś w takim wieku posiadając taki talent? Gdyby umarł Bieber nie żałowałabyś?

koperfas128

właśnie co jest w tym głupiego? zmarł idol wielu ludzi, gdzie nigdy już nie zobaczymy go na wielkim ekranie, każdy moze opłakiwać.
Zajmij się lepiej Justinkiem...

koperfas128

Żałuję Go w taki sposób w jaki chcę. Ty widzisz tylko czubek własnego nosa, widzisz świat tylko w czarno-białych kolorach - ten jest super szczęśliwy tamten super biedny. Szczęśliwego wg Ciebie nie zal, biednego żal. Skąd wiesz tak a propo jak szczęsliwy był Ledger ? Żal mi, że nie zobaczę Go w kolejnych rolach, bo w Mrocznym rycerzu zagrał rolę życia i po tej roli mógł już pójśc swobodnie w górę dalej... niestety tego juz nie zobaczymy.

koperfas128

''Nie zalujcie go jako czlowieka bo to jest glupie',zalosny tekst zalosnego trolla.Strzel sobie w leb,na pewn zalowac ciebie nie bede.

Martalu

Nie rozumiem was ludzie. Żałujecie kogoś kto się zaćpał. Miał poważny problem z samym sobą i to jest przykre. Niby jest taka oficjalna wersja, że leki musiał przyjmować, ale jakoś nie wierzę, że nie strzelił sobie zabójczej dawki.
Szanuje go, bo koleś po prostu umiał grać i dosyć często oglądam filmy w których grał, ale kompletnie nie szanuje go jako człowieka, bo zawalił kompletnie sprawę...

nat_chan

Gwiazdy często nie radzą sobie ze sobą i tak kończą jak nikt im nie pomoże. Smutne jest to, że Ledger umarł sam, nikt nie zwrócił na niego uwagi. Gdzie byli ci wszyscy jego przyjaciele, rodzina, była żona? Żałuję wielu osób, m.in. cpunów. Empatia to nic złego.

koperfas128

był cudownym człowiekiem. znałeś go że tak o nim mówisz ? nie sądze.

koperfas128

Mi szkoda, że umarł z jednego powodu - był jednym z lepszych aktorów swojego pokolenia i żałuję, że nie zobaczę go w żadnym nowym filmie. Odszedł za wcześnie a miał wszystkie cechy żeby stać się jednym z tych wielkich. Tego może być szkoda i dziwne, że jakoś nie potrafisz tego pojąć.

koperfas128

Za pieniądze nie kupisz wszystkiego niestety. Głównie rzeczy, które nadają życiu sens. Także mozna byc milionerem i za razem nieszczęśliwym człowiekiem.

użytkownik usunięty
koperfas128

"Irytuje mnie to strasznie"
W takim razie jesteś dziwolągiem.

koperfas128

żałuje bo był genialnym aktorem i oglądanie jego gry aktorskiej to była wielka przyjemność

WRMUFC

To bardzo mało aktorów oglądałeś :)

koperfas128

Gdybym miała żyć sobie w sławie i pieniądzach tyle co Ledger to już powoli spisywałabym testament. Wybacz, że to powiem, ale pier do lisz:) Każdy chce żyć długo i szczęśliwie, ale pieniądze szczęścia nie dają. Pisałam wyżej- to kwestia priorytetów w życiu. Jeżeli dla Ciebie ważne jest żeby mieć wypasiony dom, kilka samochodów i co tam jeszcze można to pewnie, mając pieniądze będziesz szczęśliwy. I będziesz sobie sam tak siedział obłożony złotem i co dalej?

koperfas128

NIE ROZUMIEM LUDZI...KTÓRZY MAJĄ W AVAARZE ZDJECIE JUSTINA BIMBERA...

koperfas128

Mogę się zgodzić z kilkoma twoimi poglądami,z innymi już nie bardzo...nie chodzi mi już tu o samego Heath'a ale o fakt że żałujemy ludzi jako ludzi,mimo że ich nie znamy.To fakt,żyją w luksusie,dzięki bogactwu mogą spełniać swe marzenia,dowolnie rozwijać swe hobby i zainteresowania...ale ludzie żałują ludzi (sławnych i nieznanych osobiście) bo mają w sercu czy w głowie obraz,często zbyt wyidealizowany,choć niekoniecznie tego człowieka...są przyzwyczajeni do ról odtwarzanych przez idola,mają sentyment do jakiegoś filmu,czy też ogólnie czują sympatię do tego właśnie człowieka...interesują się Jego osobą,czy jego zainteresowaniami lub mają podobne....znają uśmiech,gestykulację itp. (temat rzeka) i nagle...gdy taki człowiek umiera...często przedwcześnie,nieważne że przyczyną jest że np.ktoś,sławna osoba przyczyniła się do swej śmierci...chodzi o to że nie ma już tego człowieka,nastąpił ewidentny koniec...te oczy nie spojrzą,uśmiech zmieni znaczenie...a człowieka tego nikt już NIGDY nie zobaczy ani w realu,ani też na scenie...nie tłumaczę ci tego po to być to pojął,być może tego nie potrzebujesz,nie chcesz...a gdy nadchodzi KONIEC,stajemy się bezsilni...Nie porównuj też uczucia żalu do osób nam bliskich,Rodziny,przyjaciół,znajomych...których znamy osobiście...to coś zupełnie innego ,OSOBISTEGO.Nie porównujmy tego,bo to nie ma sensu....
P.S w tym momencie pożałowałam ciebie...a przecież cię nie znam...wystarczyło mi to że masz na profilu zdjęcie Biebera...i to już jest naprawdę...smutne... :-/

koperfas128

czlowieku, co ty masz w awatarze??? jesli chcesz byc powaznie odbierany lepiej zmien tego biebera bo sie osmieszasz. sorry to tylko dobra rada z mojej strony, nie zlosliwosc.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones