ale jej nie lubię miałem oglądać wielki Gatsby ale jak się dowiedziałem że ona tam gra to mi się odechciało
Też jej nie lubię...jest irytująca dość....idealnie odzwierciedla swoją postać z ' Wieczór panieński' i ciągle ją myliłam do tej pory z Amy Adams,zwłaszcza w filmie 'Zaczarowana' ;P
też ją myliłam z Adams, zwłaszcza, że obie mają w wyglądzie/zachowaniu coś irytującego (choć staram się nie oceniać ich ról przez ten pryzmat)
Podpisuję się obiema rękami. Tez jej nie trawię. Ma w sobie cos irytującego. Jakby wywyższała się, była zarozumiała. Dla mnie -1!
Jest strasznie irytująca..... w filmie "Wieczór panieński" to po prostu nie mogłam jej zdzierżyć....brr.
A w "Wielkim Gatsbym" była wg mnie rewelacyjna, w końcu miała do zagrania jakąś inna postać, niż narwana panienka.
A książkę jak oceniasz?
Bo film mi się bardzo spodobał mimo, ze nie oglądałem pierwowzoru z Redfordem...
Uważam, że książka jest naprawdę dobra. W trakcie czytania jakoś szczególnie mnie nie porwała, jednak już po przeczytaniu uznałam, że całość jest dobra. I co najważniejsze wg mnie mimo upływu czasu nadal aktualna.