ma blisko 50 lat a jego twarz jest zawsze mloda , obojetnie czy ma 40 lat czy 47 lat tak jak teraz a jego skora
na twarzy jest zawsze jędrna i mloda,
to nie jest mozliwe , po 30 stce nastepuje wiotczenie i powolny uwiąd skory na twarzy , no
chyba ze sie botoks wstrzykuje .
inna ciekawostka ze po 30 tce przy mowieniu odslaniaja sie dolne zęby a gornych nie
widac - z powodu wspomnianego uwiądu skory . opada skora policzkow i brody przez co
odslaniaja sie przy mowieniu dolne zeby - czym starszy czlowiek tym bardziej jest to
widoczne . u deppa choc ma pod 50 tke tych zmian nie widac . facet ostro botoksuje i
liftinguje twarz , prawdopodobnie jest od tego uzalezniony
Tak, na pewno. Cały czas się zastanawiałam jak on to robi. Podejrzewam też, że chodzi na comiesięczne odsysanie tłuszczu, wypełnianie warg... możliwe że miał korektę nosa i podbródka. Szkoda, że nie jest taki naturalny jak większość gwiazd Hollywood, ale ja i tak cenię go jako aktora.
błagam , powiedz , że to było sarkastyczne ?!
większość gwiazd w hollywood zdecydowanie nie jest naturalna , gdzieś ty się takich głupot naczytała ?
Wątpię żeby robił sobie botoks i resztę wymienionych rzeczy - porównaj zdjęcia z lat 90' i obecne , tylko bez retuszu a zobaczysz , że zaczynają mu się robić zmarszczki itp...
a co do tego , że po 30stce skóra wiodczeje to sorry , ale g*wno prawda - chociażby najprostszy przykład , moja mama . Ma 42 lata i dba o swoją skóre i nie ma ani jednej zmarszczki ...
Ekspert się znalazł...
Gdyby aktor nie dbał o siebie straciłby miejsce w branży, gdyż wyparli by go młodsi. Johnny'emu się to nie zdarzy, bo jest tak genialnym aktorem, że niezależnie do wieku czy wyglądu jego umiejętności i tak będą wysuwały się na pierwszy plan.
Jakby było tak jak mówisz to by dostał przynajmniej Oscara. Na pierwszym planie to on występuje w filmach, a nie wśród innych aktorów.
A wracając do tematu - na pewno używa botoksu, to normalne u aktorów. Taka branża, nie ma to wielkiego znaczenia i wyjątku W Hollywood nie stanowi.
no jesli uważasz że oscar jest wyznacznikiem wszystkiego to masz bardzo ograniczone spojrzenie na świat filmu. Wystarczy ze do wielu innych nagród miał przeszło 40 nominacji.
Uwielbiani przez Ciebie Brad Pitt i Jim Carrey też nie dostali żadnego oscara.. Dziwne ze im wystawiłeś 10/10.
a mi się wydaje, że on wygląda tak młodo, bo ma indiańskie korzenie, a Indianie starzeją się wolniej.
no i mój tata jest jego rówieśnikiem, a jakoś nic mu nie wiotczeje, czyli to możliwe. a botoksu sobie nie wstrzykuje, ręczę głową ;)
Proszę Cię nawet jeśli robi lifting co jakiś czas, w co zresztą wątpie to nie znaczy, że od razu jest uzależniony. Zresztą ja na przykład widzę, że się postarzał... Ty najwidoczniej masz płytkie myślenie, bo to że ktoś dobrze wygląda to nie znaczy od razu, że wstrzykuje sobie botoks i jest od tego uzależniony haha Niech robi co chce i tak jest najlepszym i najprzystojniejszym aktorem na świecie ;)
Nieeeeprawda on jest po prostu przystojny :) nie może się zestarzeć, dopóki go nie zaciągnę do... ołtarza :D
do zalozyciela tematu - facet co ty pierniczysz za przeproszeniem, wez sie najpierw doucz medycznie w tematyce starzenia sie skory a potem sie wypowiadaj. Oczywiscie ze kazdy czlowiek sie starzeje, ale tak samo oczywiste jest ze jeden szybciej, drugi wolniej. To ze ktos ma np 40 lat to nie znaczy ze musi miec zmarszczki, kazdy organizm jest inny i kazdy starzeje sie w innym tempie, a zalezy od tego wiele czynnikow, przede wszystkim geny ale takze tryb zycia, sposob dbania o cere, nalogi, rodzaj diety itp. Dla przykladu powiem Ci ze moja ciocia ma 65 lat a gdybys ja zobaczyl to dalbys jej 45, ma piekna jedrna cere i tylko kilka zmarszczek wokol oczu a zareczam ze nie miala zadnych operacji, nawet nigdy w zyciu do kosmetyczki nie chodzila bo nie bylo jej stac na to. A dla porownania moj kuzyn ma 38 lat i wylysial, ma szpakowaty zarost i opada mu skora na policzkach. Jak juz pisalam kazdy starzeje sie w innym tempie dlatego nie pisz ze skoro Johnny ma 47 lat i wyglada mlodo to znaczy ze sobie wstrzykuje botoks czy cos w tym stylu.
Akurat jeśli chodzi o współczesnych aktorów to zdecydowana większość stosuje korektę wyglądu. Podejrzewam, że Depp nie stanowi wyjątku i botoks stosuje, tylko nie wiem czemu od razu zakładacie, że to coś złego? Polska mentalność.
Pracownik fizyczny musi mieć krzepę, lekarz musi być dokładny, pilot musi mieć bardzo dobry wzrok, a aktor musi być przystojny. Botoks w Hollywood to obowiązująca norma, nie jest to operacja chirurgiczna tylko kosmetyczne zabiegi któremu poddają się praktycznie wszyscy, poza aktorami starszego pokolenia z czasów w których takich rzeczy się nie stosowało, a wygładzenie skóry wpłynęłoby na niekorzyść - Pacino, De Niro, Nicholson, Connery. Depp się wywodzi z ról ładnych, młodych, przystojnych chłopców więc w jego interesie jest zatrzymanie tego na jak najdłużej, dlatego mogę się założyć, że drobne korekty w rodzaju zastrzyków z botoksu stosuje.
Nie sądzę, żeby miał poważniejsze operacje plastyczne - widać by było różnicę porównując z pierwszymi rolami no i pewnie nie jest od tego uzależniony, ale to akurat prowokacja założyciela tematu którą tak łatwo łyknęliście.
A co do starzenia się - aktorzy starzeją się tak samo jak inni ludzie. To, że Twoja ciocia w wieku 65 lat ma jędrną skórę nie ma tu wielkiego znaczenia, poza tym, że powinna być znana jako medyczny fenomen - jedyny organizm na świecie który w ciągu swojego życia nie traci wody, ale mniejsza o to.
Najlepiej zobaczyć wywiady z Deppem tam widać jego wiek, co do ról młodych chłopców, jeżeli przyjmiemy że 27 to młody chłopiec :) Gdyż tyle miał lat grając w Beksie, on ma dobre geny po prostu do tego dochodzi karnacja która jest plusem. Co do botoksu pewnie czasem stosuje ale to jest aktor z tych który nie chce i nigdy nie chciał być bożyszczem nastolatek, on ma gdzieś co kto sobie o nim myśli. A na filmach wygląda młodziej ale to jest film tam można zrobić wszystko. Jak sam mówił w Hollywood piękne kobiety to głównie dużo dobrego makijażu i równie dobre oświetlenie.
Aha i jeszcze jedno, nie gadaj takich bzdur ze po 30tce odslaniaja sie dolne zeby a gornych nie widac bo mnie studentke medycyny szlag trafia jak takie bzdety czytam, teoretycznie moze i tak jest ale w praktyce to zalezy od rodzaju twarzy, od ukladu zuchwy i samych zebow oraz miesni z okolic warg. Kazdy czlowiek ma inna budowe twarzy i u kazdego usta i uklad zebow ksztaltuje sie inaczej. Moi rodzice np sa w wieku okolo 50tki a oboje maja taki uklad szczeki ze widac im wlasnie gorne zeby a nie dolne jak piszesz mimo ze opada im skora na policzkach.
to zmien studia bo jestes głąb niedouczona , w wieku 30 lat zaczyna sie szybkie starzenie skory twarzuy w tym opadanie skory policzkow i miesni twarzy w ogole szczegolnie oslabiaja sie miesnie zuchwy obojetnie jaka jest ich budowa , w przeciwnym razie nie byloby botoksowania i calej stomatologii osob w podeszlym wieku
to od razu bylo wiadomo. jak dla mnie koles jest sztuczny
nawet jak oczy pomalowal to mu do twarzy bylo
"inna ciekawostka ze po 30 tce przy mowieniu odslaniaja sie dolne zęby a gornych nie
widac - z powodu wspomnianego uwiądu skory . " o czym Ty mówisz? nigdy o czymś takim nie słyszałam.. wszyscy moi znajomi po 30 nie mają czegoś takiego . :f
Ale Depp to ma:
http://www.youtube.com/watch?v=kpb0Ua88Atc
Przyjrzyjcie się, kiedy się wypowiada od ok. 1:32, podczas mówienia wyraźnie widać odsłoniętą dolną szczękę. Przypominam, że to był rok bodajże 99, czyli kiedy Depp miał około 37 lat czy tam ile...
Mam nieodparte wrażenie, że ten cały temat to prowokacja, ale autor posta ma po części rację, kwestią sporną zostaje tylko to, czy to " z powodu wspomnianego uwiądu skóry", w co śmiem wątpić (choć nie da się ukryć, że u większości ludzi w podeszłym wieku (60-80) również można to zauważyć).
boże , co za bzdury oO
aż brak mi słów , aż tak mu zazdrościsz życia , że tak go besztasz ? Żałosne , zrobiłbyś coś ze sobą , zamiast siedzieć ciągle przed kompem i pieprzyć 3 po 3 ...
no tak a ty nie siedzisz przed kompem i oczywiscie nie gadasz bzdur
i zawsze to samo , jak kogos podda sie krytyce to zaraz ze mu zazdroszcze , to moze ty zazdroscisz ze kogos o to zazdroszczenie podejrzewasz