powrót do forum osoby Johnny Depp 
użytkownik usunięty 
Jeśli chcesz wiedzieć to oglądałam ich już wcześniej na mistrzostwach, ale nie muszę Ci się z Niczego tłumaczyć, to raz.
Dwa- czy ty nie potrafisz niczego innego, poza wyzywaniem nas od idiotek i idiotów? Czy naprawdę ktoś ma się tu zniżyć do twojego poziomu i zacząć Cię obrażać, żebyś się za przeproszeniem łaskawie odpierdoliła?
Zresztą, rób co chcesz. Jedyny sposób na twoje chamstwo to ignorancja, więc możesz już zacząć pisać swoje przemądrzałe posty i sama na nie odpowiadać. Dla mnie na tym forum nie istniejesz, z prostakami nie rozmawiam.
Nie! Nic nie potrafię! Oprócz tego, że mądrze się wypowiadać jak przyjdzie do kogo to kompletnie nic. A już w ogóle czuję się źle, że nie znam się na filmach tak jak o ty pani.. :( Buhhahaha..
Szczerze mówią ja się w takim samym stopniu "przypierdalam" jak wy.. A zaczynaj mnie obrażać. Zacznę płakać i polecę do mamusi bo mi pani z internetu powiedziała, że jestem idiotką (chociaż mi się należy to stwierdzenie jak samemu Da Vinci).
Tak. Akurat teraz akurat jestem chamska i ignorancka, a i przepraszam zapomniałam prostacka.
Na prawdę mnie 16latko rozśmieszasz..
Tak, lepiej ze mną nie dyskutuj, bo jeszcze się załamiesz.
Cieszcie się, cieszcie.. Już i tak za dużo czasu na zabawie wami straciłam :)
Mimo to Pozdrawiam i z nieukrywanym, szyderczym uśmiechem kończę.
"jeśli przegrają to ONI jeśli wygrają to MY"
Oj, oj, Żabciu, nie stać Cię na własnie riposty, to rzucasz tekstami z
demotów? Ot, taka dygresja :)) Pozdrawiam ciepło :*
Och, a ja od czasu, kiedy zobaczyłam z Audrey jakiś film na Ale Kino, wcale nie mam na to ochoty. A przeczytałam książkę i była bardzo przyjemna, tylko że podobno wszystko w filmie pozmieniali, a poza tym mam koleżankę, która kocha Hepburn i bez przerwy o niej mówi, co mnie nastawia okropnie negatywnie.
Btw. kto był na Avatarze? Bo wszyscy tak słodzą temu filmowi, że aż mi się odechciewa wszystkiego. I Bękarty tracą wszystkie nagrody ;< Już miało być ciekawie w tym roku na Oscarach (w przeciwieństwie do poprzedniego, w którym wygrywały na zmianę Slumdog i Benjamin Button)(tak, wiem, że Oscary to komercyjne gówno, ale dwa lata temu przyjemnie się oglądało... w sumie), a tu rozczarowanie. Zgarnie wszystkie nagrody i tyle zostanie z mojego wyobrażenia o ciekawych Oscarach.
No Gehenn jak się sprawdzą Twoje przepowiednie (a wiele na to wskazuje, że tak będzie) to faktycznie będzie po Oscarach.
Już we wtorek ogłoszenie nominacji.
http://www.filmweb.pl/Plakat+roku+2009+zobacz+zwyci%C4%99zc%C4%99!,News,id=57823
No chociaż tyle dobrze :)
och <3 chociaż, przy mojej nieskończonej miłości do hałsa, alicja powinna być na trzecim miejscu. ma przecudowne plakaty promocyjne. w warszawskim cinema-city, w galerii mokotów stoi... transparent? Oo'' promocyjny, na którym są wszyscy przy stole na tea party, a w tle jest zamek i gąsienica *.* kocham go i chcę go wziąć do domu.
W Multikinie we Wrocławiu też jest taki "transparent" :)
Tak czy inaczej Bękarty wygrały co mnie cieszy, i zgodzę się z Tobą, że Alicja powinna się zamienić miejscem z Hałsem.
Ja byłem na 'Avatarze'. Ot taka zwykła historyjka, tyle że w ładnym opakowaniu (efekty, muzyka). Mam nadzieje, że nie zdobędzie zbyt wielu Oscarów, (wtedy wszyscy zaczną go jeszcze bardziej wychwalać, a nie należy mu się) które mimo wszystko co roku oglądam :P podobno "The Hurt Locker" jest głównym kandydatem. Tyle, że do globów też był i.. no cóż. Zresztą "Locker" też nie jest aż takim świetnym filmem. Mało ich ostatnio powstaje ;/
dooobra. nie skomentuje powyższej wypowiedzi ;P Pani Żaby też nie mam zamiaru, ale jestem głęboko poruszona tym, ze jakiś tam durny, tylko łądny wizualnie (chociaż momentami wkurzający) avatarek dostał globa, a nie Tarantino i Bękarty wojny :/// jak nie dostanie conajmniej dwóch OSCARÓW - za scenariusz i rolę Waltza (chociaż Brad też zasłużył za tę swoją minę xD, no i oczywiscie mistrzu Tarantino) to chyba tam pojadę i powycinam 'Akademikom' swastyki na czołach :(( MIMO to, że Oscary to gówno i nie zawsze są przyznawane sprawiedliwie. ale cóż... rzecz gustu. potrafię zrozumieć, że QT nie jest dla wszystkich.
muszę się pochwalić, że w końcu kupiłam tę gazetkę z QUEEN z plakatem i jestem przeszczęśliwa :D
co do Szczypiorków to słyszalam, ze sędziowie byli jacyś tacy anty wobec Polski i jest jakaś afera :/ a poza tym trzecie miejsce (bo wierzę, że wygrają) tez jets bardzo dobre :))
a żebyś wiedziała, że powycinam. i Akademikom i tym durnym sędziom którzy oszukali naszych Szczypiornistów :((
Myślę, że sędziowie wczorajszego meczu nigdy nie zawitają do Polski, nie ma aż tak odważnych ludzi na tym świecie... ;P
Ale dzisiaj Szczypiorki przegrały trochę z własnej winy, ta pierwsza połowa....ale myślę że, gdyby tak mieli więcej czasu to odrobili by to na 100%.
Cóż, cieszmy się z tego co mamy i módlmy o wygraną Francji, bo Chorwatów jako mistrzów nie zniosę!
i b. dobrze, że dostała. O ludzie!!! jak ja się cieszę, że Bękarty mają więcej nominacji niż Avatar! jedyne co mi się nie podoba to to, że Sherlock ma tylko za scenografię... i Robert powinien dostać przynajmniej nominację bo był rewelacyjny. scenariusz adaptowany też.
za dużo avatarków ale generalnie nie jest najgorzej.
tylko ten Robert.. z tym się nie pogodzę.
no to teraz trzeba czekać na gallę ;D
De Niro grał w jednych z najlepszych filmów jakie powstały (Ojciec Chrzestny 2,Łowca jeleni,Taksówkarz,Wściekły Byk,Chłopcy z Ferajny).Jedynym wybitnym filmem Deppa jest Pluton ...Filmy Burtona są dobre ale żaden nie może się równać z filmami Scorsese w których grał De Niro...
Boże... ta 'żabcia'... kwintesencja problemów z psychiką. Sorry, że wracam jeszcze do tego tematu, ale nie mogę się powstrzymać ;) jej wypowiedzi, kopiowane przez nią samą, niczym mantrę, czytałam z wirtualnymi wypiekami xD
Wiem, że wypowiedź oderwana od czegokolwiek, ale nie mogłam się powstrzymać :p
nie co kto lubi....ktoś kto woli filmy z Deppem zdaje sobie sprawę ,że np taki Łowca Jeleni jest lepszy niż wszystko w czym Depp zagrał do tej pory.Podam inny przykład ktoś nie lubi Władcy Pierścieni ale nie może zaprzeczyć, że to arcydzieło kina fantasy...
HA
HA
HA
oczywiście, że może. ma do tego pełne prawo. jego opinia, jego zdanie. jeśli twoje jest inne - uroczo, możemy polemizować. ale to, że ktoś uważa, że coś jest arcydziełem kina fantasy NIE JEST FAKTEM.
nauczcie się wreszcie, ludzie! nie ma obiektywizmu w opiniach o sztuce. każdy ma inny punkt widzenia i nie ma czegoś takiego, jak opinia lepsza, czy gorsza.
ale do niektórych nic nie dociera, prawda?
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać.
Nie czytałam całego tematu, bo mi się szczerze nie chciało, ale Depp for me ma po prostu...swój niepowtarzalny charakter, którego dla mnie De Niro nie przebije. W dodatku ja wolę kino Burtonowskie, ale to już zależy od osobowości : jeden woli fantasy, drugi romans, trzeci horror, czwarty kino akcji.
jeden woli fantasy, drugi romans, trzeci horror, czwarty kino akcji.
właśnie. o to mi cały czas chodzi. strasznie mnie irytuje arogancja kretynów, uważających, że ich racja jest bardziej racjonalna. moja racja jest mojsza niż twojsza, nie? strasznie mi to działa na nerwy -...-''
rozumiem ciebie, ale nigdy nie zrozumiem tego, czy oni to robią dla podniety i naprawdę są tacy głupi, czy nie mają co robić i bawią się w głupich,w pewnym sensie się z nas naśmiewając.
popieram, tak uważam ,że Ojciec Chrzestny i Łowca Jeleni to klasyki, ale ja wolę obejrzeć 10 razy Sleepy hollow, bo mnie to kręci.. natomiast Łowcę Jeleni obejrzę może jeszcze kiedyś z raz, bo mnie mniej kręci, film dobry ale ciężki,przynajmniej dla mnie więc.. nie będę go celebrować
a Burtona będę bo jest niesamowity :)
Większość filmów Deppa tak samo. kropka.
wybacz ale nie jestem kretynem...wcale nie uważam że moja racja jest bardziej racjonalna. Lubię trzynastego wojownika ale nigdy nie powiedziałbym ze to film wybitny czy bardzo dobry.Czasem trzeba spojrzeć na film nie przez pryzmat lubienia...mogę oglądać romanse,filmy akcji,horrory,dramaty... nie przeszkadza mi gatunek jeśli tylko dane dzieło jest w nim dobre.Filmy Burtona to dla mnie piękne baśnie ,urzekające historie ten człowiek ma wspaniałą wyobraźnie .Film z De Niro są jednak bardziej wartościowe ,ważniejsze i ambitniejsze.Łowca Jeleni świetnie ukazuje okrucieństwo wojny i jej wpływ na psychikę bohaterów.Michel po wojnie już nigdy nie był taki jak wcześniej.Przyjemnie ogląda się filmy Burtona z Deppem ale jednak te z de Niro bardziej mnie poruszają.
Obydwaj są ikonami kina.Pozdrawiam fanów i Deppa i De Niro
