Ja.

No taka rozpieszczona gwiazdeczka z niej wyrosła. Sława psuje niektóre dzieci.

Dokładnie. W dodatku kłamczucha i manipulantka.

Moim zdaniem media z pudelkiem na czele trochę to wyolbrzymiają. Obecnie tak wygląda życie nastoletnich osób - social media na pierwszym miejscu. W wieku 19 lat tak naprawdę mało kto jest dojrzały, nie oszukujmy się. Każdemu w tym wieku zdarza się palnąć głupotę czy nieodpowiednio się zachować i nie ma co z tego robić takiej tragedii. Potrąciła lisa? My kiedyś ze znajomymi potrąciliśmy sarnę. I wiecie co? Też z tego żartowaliśmy, a wiecie dlaczego? Byliśmy zdenerwowani i roztrzęsieni, a żarty pomogły nam się uspokoić. Co Waszym zdaniem powinna była zrobić po potrąceniu tego nieszczęsnego lisa? Usiąść na środku drogi i się rozpłakać a później ubrać się na czarno i zorganizować pogrzeb najlepiej na Wawelu? Przesadzacie. Rozumiem oburzenie gdyby potrąciła tego zwierzaka celowo, ale przecież specjalnie tego nie zrobiła. Nie poszła na pogrzeb Witolda Pyrkosza? No i? Nie każdy dobrze znosi pogrzeby. Nikt też nie ma obowiązku na takowe chodzić jeśli tego nie chce, a rozliczanie z tego czy ktoś na nie chodzi czy nie to już w ogóle szczyt chamstwa i braku własnych problemów. Tak swoją drogą, lepszy jest ktoś kto nie idzie na pogrzeb, niż ktoś kto idzie na niego tylko po to, żeby rozglądać się kto przyszedł i później pisać artykuły na portalach plotkarskich. Pofarbowała włosy w dniu pogrzebu? No i co z tego? Od kiedy farbowanie włosów to czyn brukający czyjąś pamięć? Życie toczy się dalej, miała leżeć krzyżem na podłodze i płakać? Zachowujecie się jakby co najmniej poszła napluć na grób Witolda Pyrkosza. Z tego co pamiętam o żadnej imprezie nie było mowy, ale nawet jeśli rzeczywiście na jakiejś była, ludzie odreagowują śmierć bliskiej osoby na różne sposoby. Nikomu krzywdy w ten sposób nie zrobiła, pamięci pana Pyrkosza nie zbezcześciła. Dodała zdjęcie z sali egzaminacyjnej? Wytłumaczyła, że zdjęcie zrobiła po egzaminie, mając pozwolenie komisji. Co w tym niby złego, że zrobiła sobie takie zdjęcie? Kiedyś robiono zdjęcia nawet w czasie matury, moja mama ma takie i jakoś pudelek o niej artykułów nie pisze. Rozumiem oburzenie gdyby np. zrobiła sobie selfie z piecem krematoryjnym w Oświęcimiu, ale w przypadku zdjęcia z sali egzaminacyjnej po egzaminie to już zwykłe czepialstwo. Zabiera się za wszystko co związane z "fejmem"? A co w tym złego, że dziewczyna próbuje i ma pomysły na siebie? Skoro ma takie możliwości to dlaczego nie? Ma siedzieć w domu, nie mieć żadnych zainteresowań, tylko patrzeć w telewizor i broń Boże nie wychodzić, bo jeszcze ktoś ją za to skrytykuje? Przesadzacie. Jak mnie czyjaś twórczość nie interesuje to po prostu jej nie obserwuję. Innym radzę to samo. Przynajmniej nie zaleje Was żółć, a jeśli nielubiana przez Was osoba naprawdę jest taka kiepska, to nie będzie o niej głośno. Bo niby na czym wybiła się SexMasterka czy Justin Bieber? Właśnie na negatywnych opiniach. Pozostawiam to do przemyślenia i pozdrawiam serdecznie.

Wyczuwam tu jakieś powinowactwo z panna Wróblewską ;) Wszystko, co zrobiła zostało przez ciebie wybronione. Marnie bo gdybyś był/była świadkiem ej "szopki" którą odstawiła w dniu pogrzebu to byś inaczej na to spojrzał. No chyba, że jesteś jej rodziną i będziesz jak ona brnąć w kłamstwo. u nie chodziło o sam fakt niepójścia na pogrzeb, ale o to co zrobiła. Najpierw dodała zdjęcie z Pyrkoszem i napisała lament jaka to była wspaniała osoba i że go traktowała jak prawdziwego dziadka. Potem, że planuje pójść na pogrzeb sama z siebie zaczęła temat na snapchacie, a w finale że jednak nie pójdzie bo leje i zachoruje a przecież ma maturę. Nic by nie było gdyby kolejno nie pochwaliła się zdjęciami z autobusu, gdzie pojechała do Kospera kręcić uradowana filmiki. A finale była na lanej imprezce, na którą skłamała że nie poszła, a były dodane zdjęcia przez jej kuzynkę. To oburza, taka manipulacja innymi i wzbudzanie sztucznego współczucia. To razi w niej najbardziej. Nie cierpię takich fałszywych osób. Z lisem było podobnie. Do końca kłamała i brnęła w kłamstwa w których się utopiła. A śmiała się, bo jest głupia. Całe jej zachowanie to skandal. Jest naganne i nie ma na nie usprawiedliwienia. Toż to nie dziecko, a dorosła kobieta.

Aha, bo jej bronię to już muszę ją znać albo być z nią spokrewniona? Po prostu mam lepsze zajęcia niż hejtowanie nastolatek w internecie. Poza tym, nie jestem jedną z tych osób, która uważa się za lepszą tylko dlatego, że wychowała się w latach 90' bez facebooka i snapchata. Prawda jest taka, że sam nie wiesz jakbyś się zachowywał na jej miejscu, co ty byś wrzucał do sieci. I nie mów, że nic albo tylko wzniosłe i merytoryczne rzeczy, bo to tylko oszukiwanie samego siebie. Wiesz, zdaje się, ze w Polsce nie ma zadaszonych cmentarzy. Do tego Kospera nie jechała rowerem, a spotkała się z nim pod dachem.
"Udawała, że nie poszła" - jedynymi osobami, przed którymi powinna się tłumaczyć są jej rodzice a nie jacyś ludzie z internetu. Nie ma obowiązku meldować gdzie była. Może jeszcze miała o zgodę prosić?

Dobrze się czujesz?? Przecież przedmówca podał wystarczająco dużo argumentów, żeby mieć obraz tej kobiety, a ty ją idiotycznie wybraniasz. Mało tego, wystarczy śledzić i oglądać to co wyprawia w social mediach. Skoro tego nie oglądałeś to jej nie broń i nie oceniaj. Ja ją widziałam i mam tak samo paskudne o niej zdanie i moi znajomi w podobnym do niej wieku też. Ja osobiście bym się tak nie zachowała i nie zachowuje, a jestem w jej wieku! A ona jest tak tępa, że sama kłamie i demonstruje głupoty, to potem nie dziw się, że się musi "tłumaczyć", w dodatku marnie i dbać o swoją reputację, bo aby dodawać filmiki w którym szydzi z przejechanego lisa...wstyd! Albo ta jej akcja z Pyrkoszem. Skoro nie planowała iść na pogrzeb, to po co sama z siebie o tym pisała i kłamała. Aby pokazać jaka to dobra? W finale jak już wpadła w totalne bagno własnych kłamstw, to napisała, że pogoda z pogodą i nauką skłamała, jak resztą pomyj. Ona chce wzbudzać fałszywą litość i buduje fałszywy obraz swojej osoby. Jej kłamstwa ciekną ze wszystkich stron, a Ty gościu albo ktoś dla niej bliski, albo w niej zakochany, bo na to nie ma usprawiedliwienia. Tępa z niej kobieta, głupia i już. Szuka lansu i chce być w centrum uwagi.

A ty dobrze się czujesz? Jesteś jedną z tych osób, które sprawiają, że hejt w sieci rozwinął się aż tak bardzo - bronisz hejtera, a najeżdżasz na osobę, która chce to skończyć. Skoro tak jej nie lubicie to po co śledzicie jej social media? Jad dosłownie sączy się z twojej wypowiedzi. Przykre, że tak wygląda twoja rozrywka. Przede wszystkim, nie jestem "gościem". I w nikim się nie zakochałam, a Julii Wróblewskiej nawet na żywo nie widziałam. Po prostu uważam, że moglibyście znaleźć sobie inne zajęcie niż plucie jadem na nastolatki w internecie. Bez obrazy, twierdzisz, że taka jesteś od niej mądrzejsza, lepsza i dojrzalsza, a prawda jest taka, że jesteś jeszcze bardziej niedojrzała. Niedojrzałość wręcz wycieka z każdego słowa twojego posta. Do tego ona w przeciwieństwie do ciebie nie nawołuje do nienawiści.

Zapoznaj się z definicją słowa hejter. Następnie zabieraj się za dyskusję. Hejt nie polega na wyrażaniu własnej, niepochlebnej i konstruktywnej opinii na afery, które wykonała ta dorosła już celebrytka. Skoro jest osobą publiczną to mamy prawo ocenić te jej akcje, które wywołała. Nie zamierzam kadzić osobie, która nie potrafi się zachować i jeszcze mówić, ze to jest ok. I nie pisz o dojrzałości osoby, której nie znasz, broniąc najbardziej niedojrzałej 19-latki, jaką znam, mowa tu o p. Julii Wróblewskiej. Dojrzała pełnoletnia osoba nie zachowywała by się tak jak ona. Kropka. Jeżeli uważasz to za słuszne to na tym ukończę dyskusję.

"Zapoznaj się z definicją słowa hejter" - zabrzmiało jakbym pomyliła "bynajmniej" z "przynajmniej". Naprawdę chcesz iść w tą stronę? Z tego co zauważyłam każdy, dosłownie każdy, kto zostanie nazwany hejterem, będzie się upierał, że nim nie jest i twierdził, że istnieje jedyna słuszna definicja słowa "hejter" zapisana w słowniku języka polskiego... oh, wait...
Twierdzenie, że ktoś kto broni Julii musi być z nią spokrewniony, bo każdy inny ma wręcz obowiązek na nią najeżdżać, to konstruktywna krytyka? Od kiedy? Przede wszystkim, o konstruktywnej krytyce mówimy gdy ma ona na celu poprawić coś w życiu krytykowanej osoby, czyli powinna być do tej osoby kierowana. Pisanie na forum w stylu "jaka ona jest gupia i dziecinna" raczej nie jest kierowane do samej zainteresowanej, więc konstruktywną krytyką bym tego nie nazwała. Pomijając fakt, że konstruktywna krytyka wygląda nieco inaczej. Ach, no i stwierdzenie, że nie powinna spełniać marzeń, szukać pomysłu na siebie czy próbować czegoś nowego na pewno jest bardzo konstruktywne.
Dorosła jedynie w dowodzie osobistym. Jak już pisałam wcześniej, mało kto w tym wieku jest dojrzały. 18-21 to z reguły czas największego bycia gówniarzem. Osoba w tym wieku mimo że jeszcze nie potrafi być dorosła, będzie próbowała wszystkim dookoła udowodnić, że właśnie taka jest, bo ma już dowód osobisty. Dla osób w tym wieku jedyną dorosłą rzeczą jest możliwość kupienia alkoholu i papierosów legalnie. I posiadanie prawa jazdy. Wypowiedź Agnieszki6_2 idealnie to obrazuje. Twierdzi, że taka jest dojrzała, a wygląda jakby w trakcie pisania wycierała jeszcze mleko spod nosa. Tylko dzieci wierzą, że po skończeniu 18 lat jest się dorosłym i taka jest prawda.
A czy ja twierdzę, że Julia Wróblewska jest dojrzała? Poczytaj moje posty jeszcze raz jeśli nie rozumiesz o czym pisałam. Więc tak, mogę wypowiadać się o dojrzałości innych osób, zwłaszcza jeśli zachowują się jak dzieci plujące na innych jadem w internecie.
Dojrzała a pełnoletnia to nie jest to samo. Skoro stawiasz tu znak równości to łatwo się domyślić, że Twój pesel zaczyna się od co najmniej jednego zera, a wszystkie zdjęcia z dzieciństwa posiadasz w większości w formie cyfrowej.
Nie uważam braku dojrzałości za coś złego. Każdy okres w życiu rządzi się swoimi prawami. Jest jaka jest, dojrzeje w swoim czasie i sama zrozumie swoje błędy. Zresztą, lepsze wrzucanie snapów i fotek na instagrama niż zalewanie się w trupa i ćpanie, bo znamy i takich celebrytów.

Weźcie nawet nie dyskutujcie z tą hejterką - KuliLuliKuli co oceniła tylko 4 filmy, a dyskutowała tylko u J. Wróblewskiej. Już to mówi samo za siebie. Jeżeli ona nie widzi co robi ta kobieta i uważa to za normalne to widocznie i ona ma problem. Ale obrażanie prywatnych osób, użytkowników którzy jak i dla mnie słusznie zauważyli problem, których zresztą nie zna, uważam za nikczemne. Olejcie hejtera to nie będzie miał co jeść i zdechnie. Zresztą widzę, że już to zrobiliście i słusznie. Przechodząc do tematu - zgadzam się w 100%. To co robi od dłuższego czasu ta dziewczyna woła o pomstę do nieba.

Jaki facepalm...
Mnie nazywasz hejterką podczas gdy ja tłumaczyłam, żeby inni skończyli hejtować? Ty jesteś dziewczynko normalna? I nie ma znaczenia ile filmów oceniłam. Po czym wnosisz, że wypowiadałam się tylko tutaj? Chyba tylko po swoim widzi mi się, bo wypowiadałam się również w innych miejscach.
Puknij się dziecko w łeb i dopiero się odzywaj. Taka moja rada. Może wtedy będziesz mówiła/pisała coś mądrego.

@KuliLuliKuli natrafiając przypadkiem na tą dyskusję, też jako jedynego hejtera odbieram Ciebie. Każdy ma prawo do swojej opinii, za to Ty nie masz prawa obrażać innych za to, że komuś się coś nie podoba. Inni nie skończą "hejtować" jak będziesz ich obrażać i naskakiwać. Przeciwnie jako hejter prowokujesz innych do dalszej dyskusji i nienawiści. Na szczęście ludzie Cie olali, czyli są mądrzejsi niż Ty. A od dzieci ani tego czy ktoś ma mleko pod nosem, nikogo nie wyzywaj, bo po tym co piszesz mam podejrzenia że dzieckiem jesteś ty. Albo jak ktoś stwierdził jesteś samą Julią bądź kimś jej bliskim. Stąd takie bezsensowne kont argumenty.

Pst. Mnie się też mega nie podoba zachowanie tej dziewczyny. Widziałam ją na żywo i nawet nie skomentuję tego co wyczyniała. Ale za lisa i prowokację z pogrzebem powinna zostać skreślona z mediów raz na zawsze.

Przeturlałam się ze śmiechu po podłodze. Nawet nie będę znowu tego tłumaczyć, bo i tak po raz kolejny nic nie zrozumiecie. Proszę bardzo, wracajcie sobie do hejtowania w internecie, a później nazywania wszystkich dookoła hejterami. Może jak kiedyś zmądrzejecie to do was dotrze jak głupie jest wasze zachowanie i jak wielkich hipokrytów z siebie zrobiliście.
Pozdrawiam

@KuliLuliKuli jedynym hipokrytą jesteś Ty! I hejterem też! Przeczytaj ze zrozumieniem swoje wypowiedzi to jak jesteś przeciętna intelektualnie to zrozumiesz. Po 2. po to, to forum jest, aby oceniać akcje i zachowania danego celebryty. Natomiast Ty obrażasz prywatnych ludzi!

Do reszty nie karmcie tej hejterki. Bo z hejterami tak jest, że jak się ich nie karmi, to w końcu zdechną.

Kolejna. Wyżyłaś się? Fajnie, to teraz wracaj do swojego nudnego życia. Pozdrawiam i nie martw się, może jeszcze kiedyś zmądrzejesz

A ja napiszę krótko i na temat. Zgadzam się z tematem.Owszem,głupio zrobiła nawet bardzo,że wstawiła do sieci filmik na którym śmieję z potrącenia lisa,z farbowania włosów w dniu pogrzebu jej serialowego dziadka itd. Źle zrobiła upubliczniając to. Jakby mózgu nie używała i nie przewidziała konsekwencji. Przecież będąc osobą publiczną takich rzeczy się nie wstawia ze względu na to,że za chwilę wszyscy się o tym dowiedzą. Wszystkie portale plotkarskie typu pudelek to zaraz rozdmuchają. Nic się nie ukryje.Gdyby ona chociaż tego nie wstawiała i nie ogłaszała wszystkiego całemu światu to zachowałaby resztki przyzwoitości.Z czasem spowszechnieje ,ale i tak takie zachowanie pozostawia po sobie niesmak. Ta Julka ma jeszcze siano w głowie,ale w sumie kto jest dojrzały mając 19/20 lat?

No masz rację
śmieniem się
z Pana Witolda Pyrkosza
w dniu jego pogrzebu
sama się na tym totalnie spaliła
szkoda
Bo żywiłem sympatię
do Julii Wróblewskiej.
Ktoś tam miał rację w komentarzach
że panu Witoldowi
Do pięt nie dorasta.