Nic dodać, nic ująć. Psuje każdy film, w każdym gra tak samo, 2 miny jedna z otwartymi ustami druga bez... Obydwie bez emocji, jak to mówią młodzi żal.pl
Wszyscy wiemy,że nie dostałaby roli np w śnieżce ...gdyby nie puściła się z reżyserem.Pewnie nie tylko z nim spała,ciekawe co musiała zrobić...że zagrała w zmierzchu.
Puściła się z Hardwicke, czy to nie oczywiste? A co roku, aby uniknąć Złotej Maliny puszcza się z całą Akademią filmową.
Mama nie nauczyła, że nie wierzy się we wszystko co się usłyszy? Szkoda.
tys chyba z konia spadł.... Bale moze swoją mimką duzo nie moze bo ma charakterystyczną twarz i dopasowane powazne role,ale aktor jakich mało. nikt nie wczuwa sie tak w swoją role . W filmie "the Fighter " Bale mnie rozpierd..olił.
takze twoje porónanie to jak porównać Tico z Bentley.
Mark był już o niebo lepszy od Drewienka. Naprawdę Bale jest słabym aktorem każdy film ta sama mina i obojętnie jaki film oglądasz zero gestykulacji gry ciałem jeden wielki kloc drewna. Deep go zjada na śniadanie
Mroczny Rycerz powstaje
Fighter
Terminator: Ocalenie
Wrogowie publiczni
Mroczny Rycerz
3:10 do Yumy
Batman – Początek
Kapitan Corelli
Władcy ognia
Imperium Słońca
Polecam ,,Mechanika'' chyba najlepsza rola Bale.
Masz prawo do swojego zdania, ale powiem szczerze, że pierwszy raz spotykam się z opinią, że to kiepski aktor.
Moim zdaniem ten aktor jest świetny.
Pierwszy raz widziałam go właśnie w "Mechaniku" i odtąd każdy kolejny film z nim to czysta przyjemność oglądania. Bale wczuwa się w swoje role.
Następnym razem, maciej2801 , polecam raczej te filmy obejrzeć, zamiast wchodzić na profil Bale'a na filmwebie i spisywać co trzeci film ;3.
Ocena jej aktorstwa jest trudna ze względu na jej nieprzeciętny wygląd. Przyjemnie się ją ogląda, tylko dlatego widziałem fragment zmierzchu. Ale od Bale wara bo to jeden z lepszych aktorów obecnie.
zgadzam się, Bale to bardzo dobry aktor. maciej2801 - obejrzyj American Psycho i wtedy mi powiedz, że to zły aktor. Bo ja dopiero po tym filmie go doceniłam tak naprawdę.
Bale jest genialny. A Kristen trzeba oddać że zajebiscie dobiera scenariusze (3 części Zmierzchu - do dupy i jej aktorstwo miernota - fakt). Into the wild, On the Road, Speak, Runaways - serio ludzie takie drewno? Lepiej byście zagrali? Tacy jesteście wszyscy genialni w grze aktorskiej? Mam wrażenie, że cała ta nagonka na Stewart spowodowana jest utożsamieniem ją z Bellą ze Zmierzchu. Tam była okropna. Ale cała obsada w pierwszych częściach grała beznadziejnie - skądyś to się wzieło. Fajnie by było, żeby Kristen dostawała oceny od ludzi, którzy widzieli ją w przynajmniej 5 filmach. A co do wyżej - Bale dostał Oscara - oh wow. Nie on jeden i powiedzcie że to zawsze trafione. Kocham go, ale z dupy komentarz. Jak Stewart dostanie Oscara to przestaniecie gadać bzdety i raczycie coś z nią obejrzeć?