Kristen Stewart widziałem tylko (niestety) w dwóch filmach: "Wszystko za życie" oraz "Zmierzch". W obu zagrała rewelacyjnie, chociaż w ekranizacji Wszystko za życie zagrała postać drugoplanową. Natomiast w Zmierzchu pokazała, że chociaż ma dopiero 19 lat, zna warsztat aktorski. Zauważyłem, że na tą aktorkę spada dużo słów krytyki. Ode mnie na pewno nie wyjdzie żadne słowo krytyczne. Jest świetna. Daję 9/10.