Zastanawia mnie pewniem tytuł, który jej nadano.
Mianowicie - Najlepsza aktorka młodego pokolenia.
Z jakiej to racji? Nie powiem, nie jest zła oceniając obiektywnie, ale jak dla mnie to ona mi się w ogóle nie podoba w filmie!
Ona irytuje samą swoją postacią, jak ją widzę w filmie mam ochotę wyłączyć telewizor. Oglądnęłam w miarę wszystkie filmy z jej udziałem, i ani razu nie zmieniła swojej postaci jeżeli chodzi o gestykulację, sposób mówienia, zachowania. To tak jakbym oglądała kilka filmów, z tą samą główną, lub drugoplanową bohaterką. To nie jest fajne, bo oglądając film od razu kojarzysz sobie ją z bohaterką np. Zmierzchu, oglądając Ucieczkę w Milczenie. Aktor ma obowiązek, w każdym filmie tak wczuwać się w graną postać żeby stworzyć z niej charyzmatyczną i oryginalną postać, która kilkoma szczegółami będzie się wyróżniała od innych ról, którą wszyscy zapamiętają. Ma stworzyć postać, o której można by dyskutować, opisywać, a nie grać kolejną rolę w której jak zwykle jest tą samą osobą. Gdybym teraz miała powiedzieć czym różniła się jej gra w Zmierzchu, a w Ucieczce w milczenie, nie potrafiłabym wskazać 2 rzeczy odróżniających te postacie, jeżeli chodzi o jej grę. A jeżeli byłaby taka wspaniała, na poczekaniu mogłabym napisać charakterystykę Belli Swan i Melindy Sordino, opierając się na wcieleniu Kristen Stewart w te dwie postacie.
A tak to? Dupa. Przykro mi z tego powodu, że wszyscy są w nią tak zaślepieni tylko dlatego że jest nieśmiała, sodówka nie uderzyła jej do głowy, i nie ma parcia na szkło. Więc musi być fajna... Nie prawda.
zgadzam się ze wszystkim tym co tu powiedziałaś .. naprawdę jak byś czytała w moich myślach .. ale pomimo to ja i tak ją uwielbiam i będę wielbić ponieważ jakoś tak no nie wiem .. ma w sobie coś takiego co mnie do niej przyciąga i sprawia, że mam ochotę ją poznać osobiście .. jest inna niż większość gwiazd .. to moje zdanie :)
nie umiem tego wytłumaczyć .. tak jak wy macie swoich ulubionych aktorów i aktorki tak ja ją bardzo lubię i coś ma według mnie takiego w sobie co mnie do niej przyciąga :)
porażającą pustkę? podobno głupota jest jak czarna dziura.. może dlatego? ;)
tak, teraz bezczelnie się nabijam