Ja przed obejrzeniem filmu przeczytalam ksiazke (nie wiem jak wy), ale wlasnie z tego powodu jej gra bardzo mi sie spodobala, bo dokladnie tak sobie wyobrazalam zachowanie glownej bohaterki. Takze wg mnie odwalila dobra robote. Moze inaczej bym na to spogladala, jakbym nie czytala ksiazki, nie wiem.
Dokładnie dla mnie Bella opisana w książce została oddana przez Kristen bardzo dobrze. Wkurzają mnie te wypowiedzi osób, które uważają że Kristen "zagrała na jeden wyraz twarzy" albo "drewno". Czemu się nie zastanowią i nie pomyślą, że ta rola miała być tak zagrana... Ja uważam tak - Przeczytaj książkę, porównaj, a dopiero potem oceniaj.
Ta rola absolutnie nie miała być tak zagrana. Książkowa Bella była bardziej energiczna, że się tak wyrażę "agresywniejsza". Nie była drewnianą kukłą jak Kristen w filmie. Nie wiem jaki Zmierzch czytałaś.