Ludzie... Kurcze tak sobie siedzę i czytam na necie....
I tu jakieś dziwne plotki..Czy ktos kto wie mógłby mi opowiedzieć ta całą sytułacje z wprowadzeniem sie do Kristen Roba a potem jego wyprowadce i jej domniemanej ciązy..
Ja tam mysle ze to wszystko ploty..ale nawet w nich sie nie umie połapac...
Sytuacja jest prosta: redakcje różnych brukowców wymyśliły romans między Kristen i Robem. Film robi furorę, więc tylko romans dwójki głównych bohaterów może zrobić jeszcze większą. Romansu żadne z nich do tej pory nie potwierdziło, temat się zaczął wyczerpywać, bo ileż można pisać o romansie i to bez potwierdzenia ze strony samych zainteresowanych, więc redakcje musiały szybko wymyślić nowy "gorący" temat jakim są, naturalną koleją rzeczy po romansie- zaręczyny i parę tygodni później ciąża Kristen. Na potwierdzenie tego wyciągneli zdjęcie Kristen z planu filmowego "the Runaways", gdzie widać jej kawałek brzucha (oczywiście płaskiego) i tak oto oczom czytelników ukazuje się "Kristen w ciąży". To niestety nie był dobry chwyt, bo nikt w to nie uwierzył i szum wokół jednego i drugiego (zaręczyn i ciąży) szybko ucichł, ale skoro brukowce znalazły taką żyłę złota jak Kristen i Rob to przecież nie odpuszczą. Co jest następne po romansie, oświadczynach i ciąży? Oczywiście przeprowadzka;) brukowce zrobiły zdjęcie jak Kristen wchodzi do domu Roba i buum- mamy przeprowadzkę. a prawda jest taka, że oni się tylko przyjaźnią:)
paranoja jak te szmatławce zatruwają im życie.
Zgadzam się.Jeden wielki paradoks :P A to,że nikt nie wierzy w te ploty-nie do końca się zgodzę.Widziałam komentarze w stylu :"Ahhh,ohhh..jak wspaniale.Oni to taka cudowna para."Śmiechu warte.