jak sądzicie czy ta aktorka podoła zadaniu zagrania naszej ukochanej Belli?a jeśli nie to kogo byście proponowali? ja na początku nie byłam do niej przekonana, ale wraz z upływem czasu nie widzę nikogo lepszego do jej roli,na niektórych zdjęciach wygląda wręcz bosko ^-^ :
http://twilightfreak17.deviantart.com/art/Bella-Swan-73432801
http://bluezebras.deviantart.com/art/Bella-Swan-70054141
http://twilight-world.blog.onet.pl/1,AR3_2008-04_2008-04-01_2008-04-30,index.htm l
na ostatnim jest Kristen Stewart i Robert Pattinson - to moje ulubione zdjątka tej pary ;)
nie podobał mi się w tej roli. jej mimika twarzy była przez cały film identyczna. nawet specjalnie sie nie zmieniła, kiedy była z Edwardem szczęsliwa.
Bella to nieśmiała dziewczyna i sądze, że Kristen doskonale sobie poradziła z rolą :) Naturalna i ładna
Nie oglądałam jeszcze filmu, ale bardzo jestem ciekawa tej obsady;) Książkę skończyłam dzisiaj, wyrobiłam się w 3 dni, specjalnie żeby w kinie mi się lepiej oglądało. A myśląc o tym teraz, uważam, że obsada Edwarda i Belli jest trafiona, ale widziałam raptem kilka zdjęć i zwiastun. Zobaczymy;)
Mi tam pasuje . Ale to chyba kwestia przyzwyczajenia. Bo ja najpierw poszłam do kina a potem dopiero zaczęłam czytać sagę . Więc już miałam tak jakby 'zakodowaną' wizję na każdego z bohaterów . Ale w filmie powinno być więcej tego pecha Belli .
Witajcie w erze photoshopu!!! Szczerze? Trochę obawiam się świata, który już nadchodzi, czyli takiego, w którym każdy będzie się idealizował na zdjęciach... Żadna sesja fotograficzna nie obędzie się bez tego programu. I jak tu nie wpadać w kompleksy przy ideałach na billboardach? Żadna gwiazda nie wygląda tak samo w rzeczywistości jak przedstawiają ją czasopisma (chyba, że to "fakt"). Jestem zazdrosna o ich idealnie gładką skórę (zero krostek, blizn, znamion czy zmarszczek), piękne, błyszczące włosy, idealne rysy twarzy. PRZECIEŻ TO JEST JEDNO WIELKIE ŁGARSTWO!!!
wedlug mnie pasuje nawet w prywatnym zyciu, jest tam kilka wspolnych
cech...i zycze jej wszystkiego najlepszego,a co do robert to pooglądajcie
sobie kilka jego filmow, to jest poprostu genialny aktor... i nie jestem
jakas stuknietą fanką, jest ciekawy, a jego fenomen tłumacze sobie tym, ze
wcielil sie w role idealu kobiet i wlasnie z edwardem wszystkie go
utozsamiaja co w zeczywistosci podobno nie jest prawda( nie wiem, nie znam
go)a pomazyc sobie mozna...:)
Tak.. Kristen najbardziej pasuje do tej roli...:) Moim zdaniem jest bardzo podobna do opisywanej w książce Belli.... Jest poprostu Najlepsza..:)
nie podoba mi się jak Kristen gra belle ale na belle się nadaje. naplątałam? może. ale inaczej tego nie wyjaśnię.
Kristen jako Belle mi pasuje.Taylor jako Jacob też.Ale Robert... Edwarda wyobrażałam sobie inaczej czytająć książkę i nie zabardzo mi tu pasuje ale jednak nikt inny nie przychodzi mi do głowy
Jasne, że pasuje :). Może rzeczywiście mimika twarzy nie jest zachwycająca, ale myślę, że możemy jej to wybaczyć, w końcu jest jeszcze bardzo młoda, więc nie powinniśmy oczekiwać nie wiadomo czego. Co do Roberta...Nie wyobrażam sobie innego aktora w tej roli. A Taylora nie cierpię, tak samo jak Jocob'a, denerwuje mnie on niemiłosiernie tymi swoimi dzieciakowatymi tekstami.