Teraz wy wszyscy na nią jedziecie. Ale jakoś 2miesiące w tył była dla was czymś wiecej.
A może to Robert ja sprowokował do zdrady. Przecież była zazdrosna o Emilly (Twój na zawsze)? Hymmmmm... Nie rozumiem was ludzie. Ja za nią nie przepadam ale nie będę ją oceniać jak ździra (zaprzeproszniem), ponieważ już było ze 100razy że ktoś kogoś zdradzał itp.