Alina porzuca pracę w koszalińskim teatrze, by zawodowo spełniać się na Podlasiu. Tu rządzi charyzmatyczna burmistrzowa Mariola, która potrafi podporządkować sobie każdego.
Marek wraz z matką zostają pozbawieni przez władze miasta dachu nad głową. Kobieta trafia do przytułku dla bezdomnych, w którym nie jest mile widziana ze względu na swojego towarzysza - psa Kolesia.
Sześcioletni Stefek stara się przy pomocy sztuczek doprowadzić do spotkania matki z widywanym przez niego na dworcu mężczyzną, w którym to rozpoznał ojca.