Córki popularnego amanta filmowego, wdowy po aktorze i jego dubler zbierają się, aby uczcić karierę swojego idola w hołdzie dla złotego wieku włoskiego kina.
Opętany miłością milioner zrobi wszystko, by zatrzymać przy sobie ukochaną. Kobieta czuje do niego jedynie wdzięczność i w tajemnicy spotyka się z innym mężczyzną.
Tytułową bohaterką nowego filmu Medema jest młoda dziewczyna, która razem ze swoim ojcem hipisem mieszka na Ibizie. Dziewczyna, początkująca malarka, musi jednak opuścić sielską wyspę i przenieść się do Madrytu, gdzie łatwiej jej będzie zrobić karierę. Razem z nią podróżujemy w czasie – widzimy cztery lata z jej życia, okres pomiędzy 18 a 22 urodzinami. Odliczając kolejne dni jak w hipnozie Anna udowodni, że jej istnienie jest tak naprawdę ciągiem dalszego życia innych młodych kobiet, które zginęły tragicznie, każda w wieku 22 lat. Teraz stały się częścią jej nieświadomej pamięci, częścią chaosu, który z dnia na dzień pochłania ją coraz mocniej.
Akcja filmu dzieje się pod koniec lat 70-tych, kiedy to młodzi małżonkowie Ledoyen i Considine, przyjeżdżają z wizytą do przyjaciela. Ich spokojny letni wyjazd zamienia się w istny horror, kiedy w lesie odkrywają dziewczynę z koszmarnie okaleczonymi dłońmi. Próbują jej pomóc, chcąc ją zabrać z domu, w którym jest więziona. Jednak ochraniający ją okoliczni mieszkańcy, rozpoczynają za parą szaleńczy pościg po lesie, który znają o wiele lepiej niż intruzi.