Maria Seweryn

6,6
1 138 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Maria Seweryn

Marysia Seweryn

użytkownik usunięty

Marysia oczywiscie MUSIAŁA dostać się do Szkoły Teatralnej, choćby trzeba było odrzucić kogoś bardziej uzdolnionego, bo ilość miejsc jest przecież bardzo ograniczona. A kto załawił Marysi rolę w pierwszym (w pierwszych) filmie? Dostała ją z castingu?? Pamiętam, jak po premierze "recytowała" do dziennikarzy: "dla mnie to tylko zabawa, nie myślę o zawodowym aktorstwie" - obok stała mamusia i pilnowała, żeby nie pomyliła wyuczonej kwestii :)

ojej ty se lepiej popatrz na to beztalencie Pawła Deląga i dopiero sie czepiaj co?bo on chyba sie tam dostal i otrzymal dyplom za wyglad a nie za umiejetnosci

Miała po kim odziedziczyć talent aktorski. Jest wielu utalentowanych aktorów którzy mają znanych rodziców: Sewery, Stuhr, Peszek, Damięcki. Prawdziwy talent zawsze się obroni.

Spotkałem się z wieloam opiniami, zawodowych aktorów, że często chętniej przyjmują do szkoły teatralnej dzeci aktorów, ale co sie dziwić to są już jakieś tworzywa i materiały z czymś. Dobrze, że Maria Seweryn się dostała, bo jest świetna. Jest wiele przykładów. W Stanach gdzie nie ma" jako takaich szkół teatrlanych" jest wielu dzieci aktorów, np. Angelina Jolie. Z ojciem jak z ojcem, ale jej matka była świetną aktorką Lee Stasberga. Sama Angelina mówiła o tym, że jej mama dbała o odpowiedni przepływ i analize emocji! Tak więc ciekawe. Aktorstwo to jak prawo, w pewnym sensie pokoleniowy zawód.

Ja uważam, że takie komentarze są bardzo krzywdzące i powinny być usuwane, bo to jest po prostu szkalowanie czyjegoś dobrego imienia. Jak ta osoba ma się obronić? Nie może "udowodnić", że naprawdę zasługiwała na miejsce w takiej szkole i szansę o której marzą setki innych osób. Jedynym "dowodem" jest chyba po prostu jej talent. Zgadzam się, że wiele dzieci z aktorskich rodzin taki talent ma, i na pewno nie dostają się do szkół ot, tak. Np. Błażej Peszek jest świetnym krakowskim aktorem teatralnym, Maciej Stuhr też jest rewelacyjny. Tacy ludzie w wywiadach niejednokrotnie podkreślają, że w szkołach teatralnych było im wręcz ciężej niż innym, bo cały czas musieli udowadniać, że właśnie nie dostali tej szansy "bo tata", i czasem się zdarzały sytuacje, że to właśnie "tata" uczył jakiegoś przedmiotu, i to w ogóle było przerąbane. Uwierzcie mi, że wcielanie się np. w prostytutkę czy uwodzicielkę przy własnym ojcu, nie należy do przyjemności. Znam kilka przypadków dzieci aktorów, które zdawały do szkoły, i to czasem po dwa, trzy razy, więc niech nikt mi nie wmawia, że wszystko dostają za darmo, bo tak nie jest.

A co w tym złego że dziecko znanej , wpływowej aktorki z tego korzysta ? Każdy normalny człowiek korzysta ze znajomości ( o ile je ma ) .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones