Nowy Cybulski? no bez jaj....nowy Pattison? no to już cios po jajkach...bo kto to jest Pattison? Niech się Mateusz uczy i rozwija. Plus za odważne role.
Hm, póki co nikt go w takich rolach nie obsadza i myślę, że szybko nie pozwoli się tak zaszufladkować.