Michael BayI

Michael Benjamin Bay

6,4
6 140 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Michael Bay

Człowiek tworzący totalną papę dla bezmózgów. Idealnie wpasowujący się w wymagania i inteligencję przeciętnego widza, szczególnie dzisiejszej w 95% przygłupiej młodzieży.

Najśmieszniejsze efekty pojawiają się, kiedy na siłę próbuje stworzyć coś z głębią. Dodać do swojej papy jakiś wątek żeby nie było że same efekty i koniec. Nie wiadomo wtedy czy śmiać się czy płakać. Najlepiej skomentować facepalmem
Powinien mieć na czole tatuaż <'Murica> bo jego filmy są potwierdzeniem wszelkich stereotypów o amerykanach i ich narcystycznej mentalności. To podniosłe momenty, te fanfary te zbliżenia i nieśmiertelny sloooowmooootion po którym następuje efektowne jeb!

Tak - Bay tworzy piękne filmy. Tego mu odmówić nie można. A raczej piękne opakowania do filmów, obrazy. Jednak to szalone i zarazem utalentowane plastycznie dziecko powinno zawsze dostawać do opieki kolegę z mózgiem, który ogarnie film, doda sens i logikę. Powie : "Michałku to bez sensu. Zróbmy tak..."
Nie - argumenty że tworzy lekkie kino i rozrywkę dla rozrywki, czy też niewymagające obrazy dla mas nie przekonują mnie. Są absurdalne.
Można stworzyć kino, które poza efektami zostanie wyreżyserowane w przyzwoity sposób a również od widza, którego mózg z trudem ogarnia trzy czynności czyli żarcie picie i oglądanie w tym samym czasie nie będzie wymagało palpitacji kory mózgowej. Natomiast widz, który wymaga chociaż deko więcej nie będzie się przy scenach bez efektów specjalnych, z zażenowaniem oglądał dookoła, sprawdzając czy innym też skwierczy pod czachą od oglądania tego g@wna.

3/10 za te piękne opakowania i wyobraźnie. To za mało na miano reżysera przez duże "R". Jako supervisor od strony wizualnej filmu tak. Jako reżyser NIE !

air87

Ej przepraszam, czy to, że lubię sobie obejrzeć filmy Baya musi od razu oznaczać, że jestem bezmózgowcem? Czasami mam ochotę obejrzeć film z przesłaniem, czasami taki, nad którym trzeba się zastanowić, ale lubię też czasem obejrzeć kino akcji czy takie wypakowane fajnie wyglądającymi efektami specjalnymi. Wcale nie mówię, że filmom Baya nic nie brakuje albo że nie są czasem denerwujące, ale nazywanie fanów bezmózgami to przesada. Równie dobrze ktoś może powiedzieć, że telewizja to w ogóle nie jest kultura wyższa, że to domena zombie a liczy się teatr czy takie tam...
Cytując Siwego z 'Symetrii' proszę 'kontroluj bajerę'

owiec_1989

Nie do końca to miałem na myśli, ale faktycznie można tak to odczytać. Może za mało sprecyzowałem.
Mówiłem raczej o ludziach którzy Transformers oceniają 10/10 i daliby się za to ukrzyzować a na każde słowo krytyki odpowiadają wodospadem jadu. I o tych bezmózgach mówię którzy najczęściej używają argumentu "nie znasz się więc się zamknij" lub "chyba twój stary"

Ja jego filmy tez oglądam bo skąd niby miałbym wyrobione zdanie na ten temat. Jednak oceniam je z głową po tym co reprezentują. Forma 10, Treść 1 więc średnia to jakieś 5 z hakiem a najczęściej jeszcze odejmuję za idiotyzmy. Poza tym sednem sprawy jest to że to słaby reżyser.

air87

https://www.youtube.com/watch?v=-Ik2ikgOyNU

owiec_1989

hahaha - dokładnie. Ktoś z większą wyobraźnią zobrazował dokładnie to o czym chciałem tu napisać.
Idiotyzmów poziom krytyczny a komentarz zainteresowanego najbardziej adekwatny do jego tandety.
Polecam też "szczery" trailer gry o tron ;)

air87

o, tam wiele trailerów jest bardzo dobrych :)

owiec_1989

no właśnie widzę :) do tej pory oglądałem tylko 3 ale nadrobię szybko. ;)
fajnie ze ktoś publicznie piętnuje idiotyzmy którymi nas raczy hollywood

air87

W tym tygodniu Armageddon w Honest Trailers. Genialny tekst w 1:56-2:13 :D:D

air87

Czyli, że go krytykujesz tylko za Transformers. Myślę że za jeden film się nie ocenia. Dla fanów kina sensacyjnego Bad Boys lub Twierdza to świetne filmy. Armagedon to jeden z najlepszych filmów katastroficznych. Pearl Harbor szczerze przereklamowany, ale patrząc na ostatnie lata to trudno znaleźć lepszy film wojenne (chodzi o takie gdzie akcja dzieje się na froncie, na poziomie po za Pearl Harbor dał bym jeszcze Wróg u bram i Bęnkardy wojny) . No i moim zdaniem bardzo niedoceniane Sztanga i cash. Myślę że jest wielu gorszych reżyserów. Bardziej bym go zaklasyfikował jako średni reżyser, któremu trafiła się jedna gorsza seria (Transformers, choć jest też producentem tragicznych Żółwi Ninja (jeszcze nie oglądałęm, ale słyszałem że kiepski film)).

kamil67_filmaniak

Ja raczej bym powiedział, że to słaby reżyser, któremu czasem trafi się lepszy film jakim na przykład jest właśnie Twierdza. Pozytywnie odebrałem tez Sztanga i Cash, ale to wyjątki potwierdzające regułę.

Beznadziejny Armageddon, do bólu z&ebane Transy, Bad Boys jeszcze ujdzie, ale po sukcesie filmu dostał więcej kasy na drugą część i od razu mu odwaliło i zrobił kaszanę. Może to właśnie go zgubiło? Że kiedy dostaje wolną rękę jeśli chodzi o wydawanie kasy na efekty to dostaje małpiego rozumu?

No i pozostaje reszta przy której reżyserował lub maczał paluchy; Pearl Harbor - kupa, Żółwie -słabe, Jestem numerem 4 - pustynia umysłowa, Ouija - nuda ... i tak dalej i tak dalej, a przecież nie wszystko oglądałem.
Oczywiście że jest kilku gorszych reżyserów, ale chyba żaden nie robi takiej kasy na swoim g@wnie w pięknym opakowaniu.

air87

Dla mnie zawalil tylko Wyspe i Transformers. Jesli chodzi o filmy ktore wyprodukowal to rzeczywiscie wyglada to slabo, ale i tak niwiadomo jak duzy udzial mial w tych filmach. W koncu Spielberg byl producentem Transformers. Tylko w Zolwiach ninja bylo widac ze macal w tym rece. Sorry za bledy. Klawiatura mi sie popsula. Pozdrawiam.

owiec_1989

Ale dlaczego kino akcji z efektami specjalnymi musi być również słabe fabularnie? :)

donmaslanoz14

Wiadomo, że miło by było jakby fabuła szła pod rękę z efektami. To kino raczej jest skierowane w stronę młodszej widowni, (chyba w większości filmy są oznaczone PG13) a komu w takim wieku zależy na wyszukanej fabule?

owiec_1989

No mi na przykład w tym wieku na tym zależało. :/

air87

Ja pier****, facet robi mega kichy, a ma ocenę 7,7!!! Spartaczył koncertowo "Wyspę", "Armageddon" i psuje za każdym razem mój ulubiony serial z młodości o robotach. Niech szlag trafi Baya! Cokolwiek, byle skur**syn przestał psuć kino.

air87

Nie pozostaje się nie zgodzić. Ten gość to jakiś ewenement.

air87

amen po trzykroć ;)

air87

"Tak - Bay tworzy piękne filmy. Tego mu odmówić nie można. A raczej piękne opakowania do filmów, obrazy. Jednak to szalone i zarazem utalentowane plastycznie dziecko powinno zawsze dostawać do opieki kolegę z mózgiem, który ogarnie film, doda sens i logikę. Powie : "Michałku to bez sensu. Zróbmy tak..."" ... nie zgadzam się, strona plastyczna w jego filmach to OVER KICZ - zjawisko które nie występuje w naturze, jest to analne zgwałcenie wszystkich kanonów jakie człowiek ustanawiał przez kilka tysięcy lat tworząc sztukę, ...

mieszkoxxx

tak jak z lodami :) na pewno widziałeś kilka memów - na opakowaniu piękna twarz z jakiejś bajki lub jakiś inny miś uszatek a gdy juz opakowanie otworzysz to wyskakuje na pół roztopiona szkarada ... mniej więcej to miałem na myśli pisząc o "pięknych" filmach Baya
;)

air87

zgadzam się reżyserzy to np. Kieślowski, Scorsese, Tarkowski, Bergman, Polański, De Palma itp. ale takich ludzi jak ten nie można nazwać reżyserem (a jest takich typków setki dzisiaj). Bardziej bym powiedział że oni bawią się w lepienie gówna

użytkownik usunięty
air87

Twierdza.

I już możesz się więcej nie produkować.

pfff,,, hehehe żal... Ok więc 1:0 dla Ciebie. Gramy dalej?

Armageddon, Pearl Harbor, Bad Boys II, Transformers, Transformers, Transformers, Pain and Gain, Transformers,,,


8:1 ...nawet Brazylia tyle nie dostała... chcesz się dalej produkować?

użytkownik usunięty
air87

Jeden genialny film wystarczy, by dać reżyserowi spokój, niech sobie robi, co chce. A Twierdza w kontekście filmów sensacyjnych jest filmem wybitnym. Tak więc nędzne próby zdyskredytowania Bay'a jako reżysera możesz sobie wsadzić głęboko w rzyć. Są reżyserzy, co nie zrobili nawet jednego, choćby przeciętnego filmu.

Poza tym Pearl Harbor, Wyspa i Bad Boys to dobre filmy. Armageddon nie oceniam, bo to nie mój gust, ale to nie może być zły film. Jedyny obiektywny syf ze strony Bay'a to Tranformers 1-3, bo już 4 ogląda się przyjemnie, oraz Pain and Gain.

Tak więc jest 5:4 dla mnie, a tobie pozostaje zakładać kolejny temat, gdzie będziesz obsmarowywał gównem porządnych ludzi, którzy tworzą fajną i lekką rozrywkę. Ale nie martw się, tak ogólnie jest, nie wychodzisz poza normę - ludzi w necie wypowiadających się na temat filmów, gier, muzyki czy książek można podzielić na dwie grupy, takich samych z.jebów, pierwsza z nich to gimby, czyli bezguścia podążające, za tym co nowe i błyszczące, druga natomiast, to pseudo inteligenci, którzy wymagają od rozrywki nie wiadomo jakiej dawki intelektualnego wysiłku, za wszelką cenę gnojących wszystko, co nowe, żeby czasem IQ im nie zjechało na dół od samego patrzenia. Ty pięknie reprezentujesz drugą grupę.

Ja mam spojrzenie neutralne, tak więc przykro mi, nie zrozumiemy się.

A w czym Transformers 4 lepiej sie oglada od poprzednich części? :D

użytkownik usunięty
aronn

Choćby pod względem aktorstwa, nawet lalka tej części w postaci Nicoli Peltz jest nieporównywalnie lepsza do beznadziejnej Fox, poza tym wszysto co się dzieje na ekranie jest ciekawsze pod kątem samej akcji, szczególnie końcówka z Chin.

jeśli pearl harbor to dla Ciebie film dobry...to o czym w ogóle dyskutować?
Obsmarować g@wnem Baya jest łatwo ze względu na jego tzw "twórczość" Po komentarzach z resztą widzę że jesli czyjaś opinia jest tu w mniejszości to raczej Twoja. Jeden film nie czyni go reżyserem dobrym, tak jak jedna jaskółka wiosny nie czyni. Wręcz można by to uznać za wyjątek potwierdzający regułę że filmy Baya to totalne g@wno w opakowaniu po czekoladzie.

Co do Twojego trzeciego akapitu to powiem tyle - czytaj ze zrozumieniem pseudointeligentny gimbusie bo dokładnie napisałem co sądzę o argumencie "tworzy fajną lekką rozrywkę"

Tzw "porządnych" wg Ciebie ludzi, g@wnem mam pełne prawo obsmarowac jesli, na to zasłuzyli ponieważ płacę za bilety czy filmy więc jako klient mogę byc zadowolony lub nie. A jesli jestem niezadowolonym klientem to mam pełne prawo dac temu wyraz w miejscu do tego przeznaczonym a więc na forum portalu filmowego. Jesli nie pojmujesz tej idei to możesz kontynuowac swoją krucjatę w obronie ograniczonych intelektualnie, tyle że miej tez na uwadze to, że ktoś taki jak ja me głęboko w d@pie twoje zdanie na temat mojego zdania.

użytkownik usunięty
air87

Skoro nie przyjmujesz argumentów o tworzeniu lekkiej rozrywki to przykro mi, ale jesteś właśnie takim typowym pseudointeligentnym trollem :D Nie sil się na podawanie tytułów, które są według ciebie dobrą lekką rozrywką, bo jeszcze zejdę na zawał ze śmiechu. Zresztą jak można rozmawiać poważnie z gościem, który ocenia GTA: Vice City na 6/10, no bez jaj. Po prostu masz uraz do lekkiego, radosnego klimatu i masturbujesz się przy filmach dla inteligencji. Pewnie tak samo byś jechał po Scarface czy Miami Vice. No ale dobrze, że masz swoje zdanie, to też jest ważne.

nie ma co komentować. Twój post skomentował się sam. Dno i kilometr mułu.
Wracaj krowy doić, bo nie upadnę aż tak nisko by poświęcić chociaż chwilę więcej na rozmowę z takim bezmózgiem (nie obrażając bezmózgów)

użytkownik usunięty
air87

Pozostaje mi powiedzieć: Bingo ! Trafiłem w sedno :D Boli pajacyku? Ma boleć. No ale nic, idź obejrzeć sobie film dla umysłowych wybrańców, na chwilę poczujesz się lepiej, dopóki nie wyjdziesz do znajomych, co wolą przed ekranem pooglądać trochę wybuchów i tanich tekstów i cię dojadą jak zwykle :D

I nie wiem co masz do ludzi dojących krowy, frajerze. Na hodowli krów i produkcji mleka można zarobić więcej pieniędzy niż ujrzysz przez cały swój marny żywot.

człowieku, boli mnie tylko tyle że taki niedoj@b marnuje tlen na tej planecie.
Cieszysz się i szczycisz własną głupotą i bezmózgowiem? Z czym trafiłeś pajacu?
Kompletnie nie ogarniam.
W skrócie:
Piszesz ze lubisz głupie filmy bo jesteś głupi. (możesz napisać "niewymagający" ale nie oszukujmy się- umysłowa pustynia) Natomiast ja takich "dzieł" nie lubię, bo wymagam czegoś ambitniejszego.
I z tym trafiłeś? Jeśli tak to racja, tyle że nie rozumiem co ma mnie tu boleć? Twój los życiowego zj@ba który sam siebie upokarza na publicznym forum? No jest to żałosne ale nie przejąłem się tym za bardzo.
Po prostu nie ogarniam - być głupim, przyznać to i jeszcze sie tym szczycić... tra- ge - dia.

"Po prostu masz uraz do lekkiego, radosnego klimatu i masturbujesz się przy filmach dla inteligencji" ten cytat po prostu położył cała tą "dyskusję". Nie wiem co masz z tą masturbacją - każdy ma jakieś hobby ale może daruj sobie te zwierzenia,,, nie czas i nie miejsce na to.
Rzadko spotykany przykład trola ale jest jeszcze drugi cytat, mój ulubiony:
"Zresztą jak można rozmawiać poważnie z gościem, który ocenia GTA: Vice City na 6/10"
Oceniasz czy ktos jest poważny, po tym jak ta osoba ocenia GTA? Powiem krótko - debil. Zapytaj rodziców co sądzą o GTA, pewnie sporo stracą w Twoich oczach.
Z resztą - chcesz to możesz dać się nawet ukrzyzowac za swoje lekkie i wesołe debilizmy, lub obciągnij Bayowi za to że jest taki super jak i jego filmy - MAM TO W D@PIE. Po prostu nie manifestuj swojej biedy umysłowej bo jesteś hmmm... śmieszny/żałosny - sam wybierz które...
Nara dzieciaku- napisz cos jak skończysz chociaż te sześć klas bo na razie nie ten poziom by tu z kimkolwiek startować do rozmowy.

użytkownik usunięty
air87

Ale ból dupy hahahaha, proponuję udać się do lekarza mały niedoj@bie jak nie umiesz znaleźć bezsensu swoich wypocin :D To z GTA: Vice City to idealny przykład twojej nędzy umysłowej i bezguścia, oraz tego czemu nie jesteś poważnym człowiekiem do prowadzenia dyskusji. Frajerku.

użytkownik usunięty
air87

Ah i jeszcze jedno, Bayowi nie obciągnę, bo tata mnie nie nauczył takich czynności jak byłem mały, więc wybacz. Poza tym Bay nie jest pewnie nawet w 20tce moich ulubionych reżyserów, toteż nie bronię go, po prostu lubię pobluzgać na takie ścierwa jak ty, które nie akceptują, że są dwie grupy filmów i jechanie jednej, bo nie jest drugą jest oznaką absolutnej tępoty.

I żeby nie było - wszystko zacząłeś ty, w pierwszym poście, od razu obrażają widzów, którzy jednak cenią sobie filmy Baya. Napisać nie lubię Baya bo to i tamto, ok, ale dodawanie zaraz do tego odniesień do inteligencji widzów, którzy lubią Baya, który jednak stworzył kilka dobrych filmów, sprawia że stawasz się w roli łajzy do zjechania.

Zaglądając zresztą do twojego profilu łatwo można wywnioskowac, że gówno wiesz o filmach, a szczególnie filmach akcji i aktorach w tychże filmach występujących(Seagal 2/10 ahahahahhahaha), tak więc najpierw trochę podrośnij, co nieco obejrzyj i może dopiero wyrobisz sobie jako taki pogląd na temat filmów, służąych jedynie lekkiej rozrywce.

Pozdrawiam.

Jeśli masz ochotę nadal robić z siebie idiotę to sobie nie przeszkadzaj, chętnie poczytam bo fenomen z Ciebie jest niezły. Kiedy pisałem o bezmózgach apropos Baya to właśnie takich padalców miałem na myśli..
Kontynuuj... kazdy Twój post jest osobistym strzałem w stopę i naprawdę fajnie się to czyta. Najśmieszniejsze że sam tego nie widzisz tylko pogrązasz się jeszcze bardziej. Ale może dojdziesz do tego jeszcze kiedyś. Na razie pozostaje podtrzymać opinię - internetowy debil.
Ja nawet nie zadałem sobie trudu by sprawdzic twoje oceny ponieważ nie ma to nic do rzeczy. Pisanie nie na temat, jednak w tym wypadku to normalka bo gdzie tu szukać sensu w twoich wypocinach?
Oceny to subiektywne odczucia niemierzalne kasą jaką film zarobił czy iloscią oscarów. Subiektywnie - podoba się lub nie. Ale ty tego nie ogarniesz zbyt tępy ryj. Baya tez oceniłem subiektywnie jednak tu akurat trafiam w zdanie większości bo wystarczy spojrzeć na kretynizmy jakie tworzy i kretynów jak ty, którzy go bronią

użytkownik usunięty
air87

Średnia ocena Baya to 7,6/10, więc ch**a trafiasz a nie w większość ze swoją oceną. A oceny innnych tytułów mają wiele do rzeczy, właściwie definiują gust usera po drugiej stronie i od razu widać jak na dłoni, czy taki typ napisze cokolwiek sensownego o danym typie filmu, ale jesteś zbyt debilny, by to zrozumieć.

Ale oszczędzę ci robienia z siebie pajaca, więc wyłączę się z tej dyskusji, nie musisz dziękować.

heh..spoko. idź robić z siebie debila gdzie indziej.
mam nadzieje że jeszcze się spotkamy - lubię wbijać w glebę takich szmaciarzy

air87

Chciałbym się nieco wypowiedzieć w tej sprawie. Według mnie Michael Bay to ostatni reżyser który dostałby ode mnie ocenę 5/10 a co dopiero 10/10. ALE jego filmy są o tyle przyjemne, że zawsze można przymrużyć oko na fabułę i wio! do akcji. Tak. Nie lubię go i jego filmów z całego serca ale zawsze można na komputerze usunąć wszystko co jest związane z fabułą i/lub obrzydliwe. (ruchanie nogi Fox w TF 2? Naprawdę?) Ale mam takie pytanie do taffera. Czy tobie odbija? Uwielbiam to z Seagalem - oburzenie bo dał mu 2/10. To jest Seagal! Gra w produkcjach tanich i głupich lub drogich i szybko zapominanych. Albo to - "Ah i jeszcze jedno, Bayowi nie obciągnę, bo tata mnie nie nauczył takich czynności jak byłem mały, więc wybacz." :D Niestety dla ciebie zabrzmiało to jakbyś miał pretensje do ojca. Według mnie Bay i ty jesteście w tej samej lidze - Wieczne Gimbusy. Ale szkoda, że tacy nie zrozumieją na początku że prawi głupoty...

PS: Gdy nauczysz się angielskiego wejdź na jakąś amerykańską stronę poświęconą filmom. Dowiesz się, że Polska to kraj ludzi którzy najpierw "łapkują" a potem czytają. 7,6 phh...kpina....

karol_deka_31

No i o tym właśnie mówiłem. Może z tym przymrużeniem oka czasem sobie nie radzę bo za bardzo mnie irytują niektóre debilizmy o których też wspomniałeś. Ale strone wizualną doceniam, zaznaczając że poza nią Bay wiele do zaoferowania nie ma.

A co do taffera - Niestety wiedziałem że wywołam debila z lasu, no i długo czekac nie musiałem.
Facet ogarnięty jak dziecko z podstawówki z idolami pokroju Seagala i reszty power rangers, że nie wspomnę już o tym że hasło "obciąganie" skojarzył ze swoim ojcem....dziwne i niepokojące...no ale to by tłumaczyło jego bezmózgowie. Może faktycznie przyczyną była jakaś trauma...

air87

You made my day. Czytam twoje wypowiedzi i śmieję się do monitora.
Jakie pojazdy poszły XD

air87

Każdy ma swoje zdanie ale szanujmy się mimo wszystko...

air87

gość tworzy filmy widowiskowe ale bez żadnego przekazu.

użytkownik usunięty
air87

No cóż ktoś musi to robić i tyle.

skoro się tak sprzedaje to znaczy że masz rację. Szkoda tylko że właśnie taka papa się tak dobrze sprzedaje... że oczekiwania sa dość niskie pod względem rozrywkowym.

użytkownik usunięty
air87

Generalnie nie popieram odmóżdżania bo ludzie, którzy rozumieją tylko najniższy rodzaj "sztuki" to mięcho, ale czasem i takich jak on potrzebuje świat, bo ja jako fan scifi potrzebuję też czasem masy wybuchów tylko po to żeby powiedzieć "o wybuch" i o niczym nie myśleć :D

użytkownik usunięty
air87

Tak a propos https://www.youtube.com/watch?v=u5KQQWlIgGc

brakło paru wybuchów :) Ale tak to mniej więcej wygląda u Baya. Fajnie to ktos zmontował

air87

Własnie chciałem założyć temat o tytule "Niech go ktoś powstrzyma". Ująłeś/ujęłaś to, o co mi chodziło. Przed chwilą obejrzałem ostatnią część "Transformers". Właściwie dalej się zastanawiam o czym do cieżkiej był ten rozwrzeszczany, pozbawiony sensu, z cząstkową, nieskładną i nudną fabułą, efektami specjalnymi uniemożliwiającymi jakiekolwiek skupienie się czy w ogóle zorientowanie co się dzieje na ekranie, pozbawiony akcji w miejsce której wstawiono masę wybuchów, błysków i szybko poruszających się rzeczy, beznadziejny, mierny film. Także pozdrawiam :)

air87

Dziwnę, bo gdy on robi coś z pasją i ma miliony fanów, to TY hejtujesz jak jakiś sfrustrowany Polak, bez pasji. W tym poście jest tyle goryczy, jadu i pesymizmu, że jest mi żal Ciebie. Uśmiechnij się :D

ArturHirth

Mi za to żal ludzi, którzy są jego "fanami". To o nich właśnie pisałem w pierwszym akapicie.
I trochę czytania ze zrozumieniem. Napisałem, że wyobraźnie to on ma gdy tworzy. Pięknych "opakowań" do filmów odmówić mu nie można. Cała reszta jest jednak totalnie do d@py. Po prostu na reżysera się nie nadaje.
A dziwne,,,bo co kasa robi z ludźmi. Nie tylko ta w portfelu ale ta, którą mu dano na filmy. Przecież jeden z pierwszych, czyli "Twierdza" był całkiem dobry. Później liczyły się już tylko efekty, wybuchy i zwolnione tempo.
Mówisz o milionach fanów...liczyłeś ich? No ale ok - nie będziemy się łapać za słówka. Fanami nie ma co bronić jego "dzieł", bo każda potwora znajdzie swego amatora, ale ja też zaryzykuje stwierdzenie, że na dziesięciu fanów przypada pewnie z piętnastu hejterów. Przecież nie od dzisiaj z Baya pół internetu się śmieje...

https://www.youtube.com/watch?v=-Ik2ikgOyNU

Mam nadzieję, że u Ciebie dobrze z angielskim
Tu jest kwintesencja tego co serwuje nam Bay...i co on sam o tym myśli :)
Tam nie ma jadu. To ostra krytyka i tyle. Opinia. Jak ją sobie wyrobiłem? Bo oglądałem kilka jego filmów. Nie jeden, kilka. Tyle żeby oglądać to trzeba zasiąść przed TV z chipsami, browarkiem, wyjąć mózg, odłożyć go na szafkę nocną i można rozkoszować się tym zlepkiem losowo wybranych wybuchów i kosmicznych efektów.

"Czy to walka dwóch wielkich robotów. A może dwa wysypiska śmieci właśnie ze sobą kopulują? Nie ważne. Jest głośno, wybuchowo i wesoło. Tyle wystarczy." ~Fan

air87

Ja nie jestem fanem, bo lubię inne kino, ale Bad Boys mi się podobał, chodź wiem, że jest trochę głupkowaty. Lubię też Armagedon i uważam że to świetny film, a Wyspa to moim zdaniem, jednym z lepszych SF kinowe. Jak pisałem ostatnio, każdy ma swój styl i swoje przesłanie, jedni robią dramaty, inni komedie, a jeszcze inni filmy akcji, a filmy akcji raczej nie mają na celu dawać jakieś mądrości, tylko pokaż efektów. Nie każdy też musi być geniuszem i pamiętajmy, że on jest dość młody, może kiedyś jego filmy będą inne. Nie oglądam Transformersów, bo nie moje klimaty, ale jak innym się podoba, to spoko, nie moja sprawa, a co do milionów fanów, to wystarczy zobaczyć na dane o zarobku, o ilości biletów sprzedanych, wiemy przecież, że na jego filmy ludzie chodzą do kina i że zarabiają, więc?
Co do nowego kina, to ogólnie poziom jest zaniżony, dlatego uniwersum marwela jest takie słabe, dla mnie te filmy są jak kranówa, bez smaku i tego czegoś, ale innym się podoba, więc jest potrzeba na te kino, dlatego takie się robi. Podobnie tak jak programy telewizyjne, które mają bardzo zaniżone poziomy, takie czasy niestety i tego ludzie oczekują.

ArturHirth

Z filmów, które wymieniłeś to Armageddon jest dla mnie totalna pomyłką natomiast najwyżej oceniłem Wyspę na 6. Dobry jednak jak to Bay ma w zwyczaju zmarnował potencjał. Ale wiadomo że gusta sa inne i nie ma co tutaj rozprawiać że mój jest "fajniejszy" bo to dziecinada.
Ja nie mówię przecież, że jego filmy nie zarabiają albo że ludzie tego nie oglądają. Właśnie to jest sedno sprawy. Że ludzie masowo płacą za taką degrengoladę umysłową. I to jest ból. Robi się głupie filmy dla głupich ludzi.
A Bay jest jednym z głównych symboli podpierających tę tezę.

air87

Też ubolewam nad głupotą ludzi, przez którą tyle zła i zepsucia na świecie, ale no cóż, jakby tak oceniać, to także większości horrorów jest do dupy, bo nic ciekawego nie wnoszą, są negatywne i źle wpływają na ludzi, tak jak Polskie programy na TVN i Polsacie, które pokazują patologię i dramaturgi głupie. Chciałbym, aby więcej było takich filmów jak "Forest Gump" "Siedmiu Samurajów" "Władca Pierścieni" "Zielona Mila" itd. ale mało jest takich filmów i pewnie dlatego je się tak ceni. Ja osobiście inaczej patrzę na filmy komercyjne, a inaczej na filmy artystyczne, a cenie bardzo takie, które łączą oba światy, lecz to sztuka zrobić taki film.
Jak mówiłeś, o gustach się nie mówi, dlatego zamilczmy i żyjmy w zgodzie :D bo głupio by było się kłócić o jakieś filmy. :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones