Nie tylko Britney Spears ale i Gagę i Ke$hę. Permanent December to ewidentna zrzynka z Tik Tok. A tytułowa piosenka Can't Be Tamed zalatuje Gagą i innym badziewiem jakiego teraz pełno na rynku. Nawet na Allmusic napisali że do głosu Cyrus nie pasuje elektronika i auto tune , lepiej gdy śpiewa pop rock albo country pop. Wydaje mi się że Breakout mimo że był bardziej dziecinny to w ogólnym rozrachunku wypada minimalnie lepiej od Can't Be Tamed. Breakout jest bardziej naturalny i żywy a Can't Be Tamed zalatuje plastikiem.

A teraz to chyba taka moda że jak dżinsy ubierzesz to powiedzą że od Gagi wzięte..;/ Przecież przed Gagą też były takie piosenki i wtedy jak ktoś miał takie to nie było szumu.

Nie napisałem że kopiuje Gagę tylko że chce wpasować się w obecnie panujące muzyczne trendy. Ci z wytwórni chcą z niej zrobić kolejną gwiazdkę popu pokroju Britney Spears. Przecież to oczywiste, wszędzie tak mówią. Ta jej wizerunkowa metamorfoza nie ma nic wspólnego z dojrzewaniem, jest celowym działaniem nastawionym na zysk. Cyrus sama się do tego przyznaje mówiąc podczas wywiadów że w czasie nagrywania Can't Be Tamed brakowało jej wolności twórczej "ograniczają mnie" na dodatek wciąż powtarza jak mantrę "nienawidzę muzyki pop". Nie jestem haterem Miley jak większość tu zgromadzonych sępów ale trzeba to powiedzieć jasno, Cyrus to produkt Disneya, robi co jej każą, nic więcej.