1. Myślę, że jest to najlepszy czarnoskóry aktor.
2. Gdyby był biały to nazywałby się Al Pacino albo Robert de Niro :)
Wiesz co.. zgodzilabym sie z Toba ale.. Al czy De Niro kidys mieli klase choc wg mnie Pacino ma wieksza teraz niz De Niro.. w mniejszym stopniu gra na jedno kopyto niz on.. a Morgan Freeman.. coz.. przerasta ich teraz zdecydowanie.. jesli chcesz pogadac o filmie kontakt gg: 8927914
dla mnie osobiście Freeman nie ma sobie równych...moim zdaniem jest to najlepszy aktor jakiego widziałem a widziałem chyba wszystkich tych najwybitniejszych ;] ale oczywiście to jest tylko moje zdanie i nie musi nikt się z nim zgadzać ;] pozdrawiam
Zgadzam się z tobą, tylko dodam do twojej wypowiedzi jeden punkt:
3. Gdyby był żółty to nazywałby się Toshiro Mifune :)