Dlatego dałem 10/10. Nigdy wcześniej, ani potem żadna aktorka nie wywarła na mnie takiego wpływu. Film powolny, nawet trochę nudny, patrząc z dzisiejszego punktu widzenia. Oglądałem 10 razy ;-).
Ja ogólnie nie lubię tego typu kina i raczej unikam filmów kostiumowych i tym podobnych ale Tess wywarła na mnie ogromne wrażenie i lubię wracać do tego filmu. Niesamowity klimat i świetna rola.