powrót do forum osoby Natalia Tena 
czy nie uważacie, że w Harrym Potterze i Zakonie Feniksa wyglądała w miarę młodo, a w
Księciu Półkrwi wyglądała, jakby postarzała się o parę lat? może to wina makijażu, ale
bardzo lubię tą aktorkę i sądzę ,że w 5 części HP wyglądała o wiele ładniej
przeczytałam wszystkie części, nawet po parę razy, ale to nie znaczy, że musiała wyglądać nawet o 10 lat starzej
serio, przeczytaj jeszcze raz. ewident było napisane o tym, że ona wyglądała duuuuużo starzej, jestem pewna, kilka dni temu czytałam ponownie.
tak masz racje w ksieciu polkrwii nimfadora tonks byla zalamana dlatego bo Lupin nie chcial sie z nia ozenic
Si, przecież w książce nawet Ron zwrócił uwagę, że Tonks bardziej przypomina Jęczącą Martę, ale ani on, ani Hermiona, ani też Harry nie domyślali się prawdziwego powodu depresji Tonks. Oni myśleli, że Tonks po prostu winiła siebie za śmierć Syriusza, bo zawczasu nie powstrzymała Bellatriks. Dopiero cała prawda wyszła na jaw już po bitwie ze śmierciożercami.
Po prostu w filmiespartaczyli jej postac, w książce Tonks miała krótkie włosy w kolorze gumy do żucia, a w filmie długie i fioletowe. No, ale wygląd to jedno, Natalia się spisała w tej roli, tylko szkoda, że tak mało było jej w ''Księciu'' i ''Insygniach''.Odniosłam wrażenie że była z Remusem już w 6 części, w ogóle nie miała depresji i problemów z meamorfozą. W książce chodziłą przygnębiona, miała mysie włosy, a w filmie zrobili ją tylko zatroskaną o Remusa i w ciemnych (fioletowych czy czerwonych) włosach.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
