Olena Leonenko 

nie znoszę jej i dobrze że nie gra w barwach szczęścia i rzygać mi się chce jak na nią patrzę wszędzie małpa musi grać zakłopotanie jak zagra w Ranczu albo w ojcu Mateuszu to zmienię o niej zdanie

Grała jeszcze w Glinie! A poza tym, genialnie śpiewa. Ot, co.

Nie pamiętam Oleny z żadnego filmu ale zakochałem się w niej po wysłuchaniu trójkowego "Good night Dżerzi"

Czy to ona grała w filmie "Żywie Biełaruś!" tę strażniczkę w więzieniu, która zagląda do dupy Karolinie Gruszce?

plastyki... stanowczo za dużo. Jak się można tak ponaciągać i poostrzykiwać?! Dramat. Ci ta kobieta ma w głowie, żeby się tak oszpecić...?