Peter Jackson I

Peter Robert Jackson

8,5
12 129 ocen pracy reżysera
Peter Jackson I
Można stwierdzić, że miłość do tworzenia filmów tkwiła w nim od dziecka, zwłaszcza do horrorów, urodził się w halloween. Nie skończył żadnej szkoły, porzucił edukację w wieku 17 lat. Jego pierwszym filmem był "Zły smak" nakręcony w 1987 wyłącznie z funduszy Jacksona. Prawdziwym przełomem okazały się jednak "Martwica Mózgu" w 1992 i słynne "Niebiańskie istoty". Ten drugi film przyniósł mu nominację do Oskara za scenariusz. Chyba jednak każdy przyzna, że największe uznanie (jak dotąd) przyniosła mu ekranizacja powieści J.R.R Tolkiena - "Władca Pierścieni". Przygotowywał się do tego kilka lat. Stworzył również remake "King Konga", który planował zrealizować już wcześniej, lecz nie cieszył się wtedy tak dużą popularością jak obecnie i nie chciano mu powierzyć tego zadania. Jako aktora mogliśmy go już zauważyć we "Władcy Pierścieni". W "Drużynie Pierścienia" jako pijaka pod Karczmą w Bree, a w "Dwóch Wieżach" jako członka plemienia Dzikich Ludów. 
więcej

Dane personalne:

wiek:

data urodzenia: 31 października 1961

miejsce urodzenia: Pukerua Bay, Nowa Zelandia

wzrost: 169 cm

Oscar
Zdobył 3 nagrody Oscar, 40 innych nagród oraz 54 nominacje
Sprawdź wszystkie nagrody
żona Fran Walsh (od 1987), 2 dzieci: syn Billy (ur. 1995) i córka Katie (ur. 1996)
Jest właścicielem następujących firm produkcyjnych: "WingNut Films" (1989 rok), "Three Foot Six Limited" (2000 rok) i "Weta Limited" (2001 rok). W 1998 roku kupił nowozelandzką wytwórnię "National Film Unit".
W 2001 roku, razem z Fran Walsh, otrzymał doktorat honoris causa Massey University w Wellington (Nowa Zelandia).
W marcu 2003 roku australijski magazyn "Empire" ogłosił go Człowiekiem roku 2002.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

O ile za trylogię WP mam do niego ogromny respekt, to za trylogię Hobbita powinien mieć nominację do Złotej Maliny. Z WP zrobił czyste arcydzieło, numer 1 wśród filmów fantasy. Zaś Hobbit potraktował jako maszynkę do wyciskania pieniędzy. Typowi popcornowcy nie będą zapewne mieli żadnych zarzutów co do fabuły i akcji,...

więcej

Powinien nakręcić remaque Eragona

Jeśli Silmarillion ma powstać może go zrobić tylko Peter Jsckson!

Nakręć znów coś w stylu "Martwicy mózgu". Za jakieś trzy miliony, z keczupem, budyniem i makietami, jak za starych dobrych czasów. Ot tak, dla zgrywy, w ramach odpoczynku od wysokobudżetowych produkcji.

Po przygodzie z Tolkienem mógłby zabrać się za ekranizację Thorgala - tam jest wszystkiego po trochu. Sądzę, że jak nikt inny mógłby nadać komiksowi odpowiedniej oprawy. Nie wiem jednak jak poradził by sobie ze scenariuszem bo jednak robienie scenariusza na podstawie książki gdzie jest opisany każdy, najmniejszy...