Krótko mówiąc facet znikąd i w dodatku zalatuje od niego wiochą. Tyle mam do powiedzenia o tym
jegomościu.
Wiem to po jego zachowaniu, zaczął całować Sztabę, zaczął nawoływać do publiczności, totalna kompromitacja. Skoro nie oglądałeś tego odcinka Must be the music to nie wiesz, że swoim zachowaniem zrobił tylko wiochę wokół siebie.
znany, nieznany... znany jest oczywiście w kręgu słuchaczy muzyki rockowej dla mnie niepowtarzalny artysta przeszedł długą i kręta drogę kariery zaczynając od występów na festiwalach poezji śpiewanej, śpiewając piosenki własnego autorstwa wielokrotnie nagradzany, ma niezwykłą barwę głosu jest inteligentny i utalentowany- można go nie lubić ale tego odmówić mu nie można. z zawodu aktor został wypatrzony przez Grzegorza Jarzynę dyrektora Teatru Rozmaitości jednego z najlepszych teatrów w Polsce chyba jeszcze będąc w szkole teatralnej. trzyma się swoich wartości i sam jest wartościowym człowiekiem. bycie znanym nigdy nie było jego priorytetem w życiu poprzez MTBM chce wesprzeć utalentowanych ludzi, którzy jak sam mówi ma nadzieję że dzięki temu że zaprezentują się szerszej publiczności wykorzystają swoją szansę aby tworzyć muzykę że sam program to nie jest złotym środekiem tylko pewnym etapem. myślę że jego udział pozwoli szerszej publiczności poznać zespół Coma. mam takie wrażenie że pierwsza styczność w Roguckim nie daje możliwości poznania go a będąc jurorem w MTBM przyjął jakąś pozę którą też nie powinnyśmy się sugerować oceniając go. to tak tylko nakreśliłam po tym jak przeczytałam o tym że facet jest "znikąd" :) tylko wyrażam swoją opinię jedni go lubią inni nie. naprawdę bardzo wartościowy i utalentowany człowiek. czasami lubi się wygłupiać. w Polsce jest czasami dziwnie. słucham też innych zespołów zagranicznych np flea basista red hot chili peppers błaznuje wygłupia się czasami patrząc na jego ekscesy można pomyśleć że jest totalnym przygłupem a ludzie potrafią się z tego śmiać bo wiedzą jakim jest wspaniałym człowiekiem i czym się w życiu kieruje. z kolei jeżeli chodzi o comę i roguckiego ludzie potrafią wchodzić na strony poświęcone wyżej wymienionym żeby tylko ich zjechać. jak czegoś nie lubię to nie interesuję się tym a ludzie zachowują się jak masochiści i dalej w tym uporze trwają. taka magiczna rzecz dzieje się tylko wśród polskich zespołów. oczywiście to o czym mówię teraz nie odnosi się do użytkownika nudecroft tak mi się nasunęło w monologu :). pozdrowienia :)
No widzisz, teraz już troszkę wiem o nim :) Jednakże, nie popisał się swoim zachowaniem w "Must be the music" ale o tym już napisałeś :) więc jest O.K. :)
Po wpisaniu w google Rogucki must be the music kawon w pierwszym linku można znaleźć fajny wywiad z roguckim na temat MBTM niestety nie mogę wkleić adresu strony. Od 12 minuty zaczyna się temat o jego udziale w programie ale polecam cały wywiad. Tak tylko żeby nakreślić osobę Piotra Roguckiego, jeżeli już założyłeś temat na jego profilu myślę że warto się zapoznać. a tak dla skosztowania działalności artystycznej polecam piosenkę Comy pt Leszek Żukowski :)
Oczywiście posłuchałam jej (coma - Leszek Żukowski) i muszę Ci powiedzieć że tam przewija się ciągle ten sam motyw muzyczny. Albo "czasaaamiii wolę być zuupełmniiie ssaam" i te przeciąganie w nieskończoność nie bardzo mi się podobało. Oczywiście że wielu osobom może się to podobać Jednak mnie nie do końca to porwało, spróbuj podać inne utwory, a być może któryś mi się spodoba.
Coma. Różne "typy" utworów:
Tolerancja
Spadam
System
Mała (samego Roguckiego)
F.T.M.O.
Listopad
Schizofrenia
To jest ogólny przekrój tego co gra Coma. To nie jest muzyka do tańczenia tylko do posłuchania - ewentualnie do skakania ;)
Wola istnienia, pożegnanie z mistrzami, jutro, transfuzja, cisza i ogień, los cebula i krokodyle łzy czy też genialny Ekhart- jak dla mnie monolog umierającego człowieka który pod koniec przeradza się w agonię- lubię niepowtarzalne teksty Roguckiego, który czerpie inspiracje z obserwacji, dzieł Nietzsche'go czy Artauda, porusza ważne aspekty. Dużo ludzi uważa go za grafomana bo teksty obfitują w metafory ale ja jakoś się w tym odnajduję. Nikogo nie zmuszam ani nie uważam że wszyscy muszą uważać Roguckiego za geniusza o co nieustannie toczą się kłótnie wśród fanów i antyfanów. tak było jest i będzie, odmienne poglądy dotyczące artystów istnieją od pokoleń. tylko przykre jest że niekiedy w tej różnicy poglądów z obu stron wychodzi agresja. genialny jest album-koncept Comy pt."Hipertrofia":)tak kończąc, dla mnie Roguc jest artystą którego nie da się zaszufladkować ma bagaż doświadczeń jego piosenki i płyty pochodzą z różnych etapów życia można zobaczyć jak się zmieniał i co w danym momencie było dla niego istotne. Przyznam że bardzo się zdziwiłam jego udziałem w Must be the music ale po przesłuchaniu kilku wywiadów zmieniłam zdanie. Można uważać że naiwnie w niego wierzę- lubię go i tyle :) jego aktorstwo również, ma niepowtarzalną mimikę. polecam 188 odcinek kuby wojewódzkiego dostępny na tvn player. program jest jaki jest rządzą nim zasady jakie muszą rządzić programem talk show ale Rogucki się wybronił bo był jak zawsze sobą. nudecroft- warto poświęcić 20 min na część z jego udziałem :) a Coma, wywiady z Rogucem jego działalność solowa jest ogólnie dostępna i na ile będziesz chciała na tyle się w w tym zatopisz :) pozdrawiam.
Dobrze napisane. Ja jestem fanką Comy i Piotra Roguckiego od 14 lat, chodziłam na ich koncerty kiedy jeszcze były po 5 zł. Wspaniałe wspomnienia :)
Jako aktor też mi się podoba.
Niedawno byłam na jego solowym koncercie i po propstu super, dużo minteligentnego humoru, świetne aranże i ten głos... miodzio.
Wiem kto to, interesuję się taką muzyką, ale w życiu nie słyszałam żadnej piosenki Comy i mnie do nich jakoś wybitnie nie ciągnie. Jedyne co w jego wykonaniu słyszałam to duet z WT i na tej podstawie stwierdzam, że ma świetny głos, taki jaki u facetów lubię ;)
Co mnie natomiast zaskoczyło to fakt, ze facet jest aktorem O.o i co lepsze- widziałam z nim kilka pozycji...
Jak pisałam, nigdy nic nie słuchałam więc nie wiem czy to do mnie trafia. Jakoś tak odkąd, gdzieś 2-3 lata temu, zaczął się taki ostrzejszy szturm na Comę straciłam do nich zapał. Nie twierdzę, że są beznadziejni czy coś, bo tego nie wiem, ale jakoś tak są mi obojętni, nawet jak ktoś ze znajomych wrzuca link na fejsa to mnie nie ciągnie żeby odtworzyć. Może kiedyś się skuszę, póki co z polskich kapel słucham jedynie Carrion i Leash Eye. Ogólnie lubię mocniejsze brzmienie i teksty z przekazem, może Coma to ma, ale potrzebuję jakiegoś zastrzyku, jak w przypadku innych kapel- kawałka, przy którym pojawią się ciarki i skuszę się na zapoznanie z twórczością;)
Dokładnie to samo mógłby każdy powiedzieć o tobie. O to chodzi?
Rusz łaskawie 4 litery i zapoznaj się z jego twórczością, kup płytę, posłuchaj, poczytaj i może wtedy się wypowiedz bo twój post jest bezproduktywny aż boli.
No i właśnie w tym rzecz. Ogarnij temat i wtedy z pewnością będziemy mogli podyskutować na odpowiednim poziomie.
Jak chodzi o kwestie muzyczne proponuję debiut Comy.
nudecroft jestem dziewczyną :) muszę powiedzieć, że po obejrzeniu kilku odcinków Must Be The Music Roguc dobrze spełnia się w roli jurora, przynajmniej moim całkowicie obiektywnym zdaniem które nie wynika z tego, że jestem jego fanką, jest obiektywny, mówi na przykład że on artystycznie czegoś nie kupuje ale zdaje sobie sprawę, że inni mogą się w tym odnaleźć, utalentowanym uczestnikom, że cieszy się że przyszli ponieważ poprzez program mogą zaprezentować się szerszej publiczności, podobają mi się jego wypowiedzi. Facet ma bagaż doświadczeń i nadaje się do tej roboty, sam przechodził przez wszystkie żmudne etapy żeby dojść to momentu, w którym jest teraz i nadal nieustannie ewoluuje, pewnie wie jak to jest stać przed komisją, która może zadecydować o jego późniejszym życiu, podejrzewam, że pewnie jest to związane z doświadczeniami na egzaminach do szkoły tetralnej czy festiwalach poezji śpiewanej, co mogę wywnioskować z wywiadów, w wspomina swoje początki . Właściwie spędził życie na deskach scenicznych. Coma utrzymuje popularność, robiąc rzeczy niekomercyjne i w sumie nie dziwiłam się, że ludzie pod informacją o zmianie jurora pytali kto to jest, pojawiały się nawet komentarze typu: następny celebryta itd i pewnie były pisane pod wpływem oceny jego obecnego wyglądu czyli wąsik i crocksy:) teraz mówi że dojrzał do decyzji bycia jurorem w programie, który mimo swoich zasad talent show ma w miarę uczciwą formę, pamiętam, że jak pojawiła się wzmianka o tym, że zastąpi Łozowskiego wielu ludzi cytowało tekst "Gwiazdozbiorów" zespołu Coma. Ja zachęcam ludzi do tego żeby najpierw przeczytali coś na jego temat a dopiero później wygłaszali opinie, bo setki nieprzychylnych komentarzy podkreślam wynikających nie z tego, że nie lubią Roguckiego ale z nieznajomości są krzywdzące i poźniej się to roznosi. Bo to, że ktoś wygłosi opinię negatywną ponieważ nie trawi jego twórczości ma do tego prawo i z tym się zgadzam, ale ten drugi przypadek jest trochę nie fair niektórzy jadą po nim żeby tylko pojechać, taka nowa filozofia, mówią np że to beztalencie. Uważam, że nie powinno się tak mówić bo głos ma wspaniały, a to że się kogoś nie lubi to inna sprawa. Wogóle cieszą mnie taki wymiany zdań jak np z użytkownikiem nudecroft, nie kupujesz Roguca jako jurora- ok to Twoja opinia masz do niej prawo, bo odnoszę się oczywiście do tej części, w której mówiłaś że nie podobało Ci się jego zachowanie, nieznajomość jego osoby to inna kwestia, ale mówisz że postarasz się z tym zapoznać i mi chodzi jedynie o to żeby mieć informacje na temat osób o których się wygłasza opinie, a nie siłą zmuszać ludzi do lubienia Roguca czy robienia w swoim domu ołtarzyków na jego cześć bo taki jest wspaniały mądry i wogóle bo ja tak uważam, bo lubię jego teksty i się w nich odnajduję, bo mogą pojawić się takie opinie. Powyżej wyrażam tylko moje zdanie na jego temat. I nie plujemy jadem w swoją stronę tylko kulturalnie wygłaszamy swoje zdanie. Nie pisałabym tego, gdybyś nie powiedziała tak jak wcześniej abym wymieniła jakieś utwory, bo nie chciałabym robić niczego na siłę, to była tylko moja odpowiedź na Twoją prośbę :) pozdrawiam
O tóż to, ludzie wypowiadają się na temat innych osób wogole ich nie znając, i tak jest w wielu dziedzinach życia, czy to sportu( przykładem ( proszę bez śmiechu- Cristiano Ronaldo. Człowiek postrzegany jako typowy bogaty egoista, mający wszystko, który tak na prawdę do szczęcia nic nie potrzebuje. Ale mało kto wie ile wydał on pieniędzy na cele charytatywne, pomagając czy tp chorym czy ubogim dzieciom) czy muzyki. I tak było ze mną. Też gdy pierwszy raz obejrzałem pierszy odcinek mbdm, stwierdziłem że, oto kolejny celebryta idzie w telewizję po chwilową sławę i kasę. Wygląd Roguckiego jeszcze bardziej o tym przekonywał. Jednak po wysłuchaniu paru kawałków Comy opadłem na ziemię z zaskoczenia- najlepszy zespół rockowy w XI wieku w Polsce. Album hipertrofia jest mega składanką. Wiadomo, jak mówisz nie każdy musi miec taki sam gust muzyczny, nie każdy ma ochotę słuchać tego rodzaju muzyki. Jednak żeby ocenić daną osobę należy ją poznać bliżej, tutaj słuchając przykładowo jego utworów. Jeżel chodzi o jego twórczość sceniczną to ukłon po kostki. W parę dni wysłuchałem ich kilkunastu bogatych w niesamowiy tekst utworów i każdy kolejny jest jak narkotyk. Metaforyczne, bogate teksty wraz ze świetną muzyką to rzadkość na polskm rynku muzycznym. Polecam Wam zapoznać się z twórczością zespołu Coma, bo warto... z tym Ronaldo to taki przykład tylko...;)
wiem że odświeżam w sumie stary temat, ale mam ogromną ochotę się wypowiedzieć :D
Szczerze mówiąc nie wiem, co Roguckiemu ostatnio odstrzeliło, żeby się pchać do mediów, jego decyzja. Osobiście nie popieram. Zdaję sobie sprawę, że wiele osób go nie zna, ale stwierdzić że jest "znikąd" to zbrodnia i tyle. To że się o czymś/kimś nie wie nie znaczy, że nie istnieje ;)
To, że oceniasz "Leszka" pod względem walorów muzycznych znaczy, że Coma najpewniej nie jest dla Ciebie - bo nie o urozmaiconą melodię tu chodzi. Sama parę lat temu przylepiłam temu zespołowi etykietkę "pseudo poetyckich dyrdymałów" (:D) i trzymałam się z daleka. Teraz chyba nic do mnie tak nie trafia jak twórczość Roguckiego - im bardziej się rozumie i utożsamia, tym bardziej człowieka to uderza. Każdy ma swoje preferencje, ale mimo wszystko trzeba szanować ludzi takich jak on, bo z całego jury mu chyba najbliżej do bycia artystą. Takim prawdziwym.
pozdrawiam ;)
podsumowałaś w sposób najlepszy z możliwych, artysta jakich mało w naszym kraju. Nie sądziłem że wejdzie w komercję, no ale cóż. Mimo wszystko niezle wypada na antenie. Utwory takie jak ekhart, popołudnia bezkarnie cytrynowe, trujące rośliny, leszek, i oczywiście najlepszy- Zaprzepaszczone Siły Wielkiej Armii Świętych Znaków. AUTOR TEKSTÓW- to jest najważniejsze.