Ach... na samo wspomnienie finałów 96' przechodzą mnie po plecach ciary. Ponaddźwiękowcy z Seattle. Key Arena i tylko Payton "rękawiczka" - alejup - i paka;). Ach... to były czasy;)
Ahh ten finał i jeszcze Bloki na Michaelu Jordanie pamiętam!
http://www.youtube.com/watch?v=qvO3xm1JcOc
PS. Przepraszam, że odkopuję taki stary temat : D