Urodzona w Maroku Żydówka, obywatelka Francji Simone Bitton jest dokumentalistką. Niewiele zrealizowała, ale film, który udało mi się obejrzeć - "Palestine, Israel, histoire d’une terre" - świadczy o rzadkiej umiejętności bycia obiektywnym. Dowiadujemy się z niego o stosunkach arabsko-żydowskich do 1950 r. i nie są to miłe - dla żydów - obrazki. Można to tak streścić - daj dłoń, to wezmę ci rękę. Dużo złego robili tam (i nie tylko tam) Brytyjczycy, którzy tylnymi drzwiami wprowadzili do Palestyny późniejszych Izraelitów. Ci zaś zaczęli naciskać, wypędzać. Początek był nacjonalistyczny i do dziś Izrael jest najbardziej nacjonalistycznym państwem na świecie.