powrót do forum osoby Tomasz Marzecki 
użytkownik usunięty 
Gdyby nie jego charakterystyczny głos Xardas z Gothica nie byłby tak charyzmatyczną i kultową postacią. Idealnie pasuje pasuje do roli mrocznego nekromanty.
100% poparcia - jego głos jest bardzo charakterystyczny i idealnie pasował do Xardasa - w "Kaenie" nie mogłem się oprzeć wrażeniu że to ten sam dubbing - swoją drogą, ciekawe kto podkładał głos Bezimiennemu i Diego :)
Pod postać Diega podkładał głos Adam Bauman :
http://www.filmweb.pl/o91315/Adam+Bauman
A pod Bezimiennego też wiem, bo niedawno też mnie to zaciekawiło... ale zapomniałem hehe :-)
A wracając do Xardasa - zgadzam się, dokładnie! Gdyby nie głos Marzeckiego, nie byłoby tej magii jaka towarzyszy wszystkim kwestiom mówionym przez owego nekromantę :) Za to pokochałem Gothica i jeśli w następnych częściach ma się pojawić Xardas - to w wersję polską zagram tylko w tak samo zdubbingowaną :-)
Bezimienny to Jacek Mikołajczak. Ostatnio wcielił się w głównego złego w Mass Effect. Również wspaniały głos.
Tak sobie pomyślałem, że jeśli już ktoś by musiał zastąpić go w roli Xardasa to tylko Piotr Fronczewski.
dokladnie sie zgadzam z zalozycielem tego tematu. Po prostu glos Xardasa jest niesamowicie pasujący, czesto zastanawialem sie kto to mowi jako xardas, a dzisiaj juz wiem:p Niezwykly talent. Pozdrawiam.
Zgadzam się z wami.Xsardas to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci w serii Gothic,a jego głos podłożony przez Tomasza Marzeckiego jest znakomity.I jedyny aktor który byłby w stanie go zastąpić to Piotr Fronczewski,który również w przeszłości podkładał głos w grach (Świątynia Pierwotnego Zła).
Ten gość jest genialny gdyby nie jego głos Xardas nie był by tak charyzmatyczną i mroczną postacią, ponadto jego głos znalazł się w innej kultowej gierce o mowa tutaj o "Wiedźminie" gdzie był narratorem.
10/10 dla tego pana.
Pozdrawiam
Ta gra to wręcz cześć mojego życia. Jakkolwiek było źle to grania w to naprawdę nie żałuję.
Tomasz Marzecki po prostu świetnie podłożył głos za Xardas w Gothicu. Jest jakby to powiedzieć ikoną i najbardziej charakterytycznym głosem w grze. Nie wyobrażam sobie nikogo innego na jego miejscu.
Popieram w 100 %. Jedna z najlepszych postaci w grze, jego głos wspaniale do niej pasował. To był jeden z powodów, dla których tak bardzo polubiłam Gothica ( drugim jest Bezimienny, trzecim Uriziel...)Bardzo podobał mi się rwnież głos Miltena i Beziego, szkoda, że w Gothicu 3 zmienili się trochę aktorzy dubbingujący. Ale przynajmniej Xardas został ten sam ^^ Jedyny plus tej gry - jak dla mnie. Grafika może i lepsza, ale w gothicu 3 zabrakło mi no nie wiem.. fabuły? postaci?
Idealny głos dla Xardasa :) Ja jeszcze pamiętam inną gierkę - Warlords Battlecry II - głos bodajże "Rycerza Pogromcy" w rasie nieumarłych - czuło się zło tej jednostki :)
Pomijając fakt, że Gothic to najlepsza seria gier RPG...
... polski głos Xardasa... Ach... Aż ciarki przechodzą człowieka gdy wibruje w bębenkach. Tomasz Marzecki ma genialny głos, tak charakterystyczny - niczym Michael Jackson ( w sensie rozpoznawalny bo się znacznie różnią )
Gdyby nie on, Xardas nie byłby tak bardzo mrocznym nekromantą.
Szacunek i pokłony dla pana, panie Marzecki!
Geniusz!!!
Osobiście nie przepadam za super-mrocznymi magami (wyżej stawiam Beziego i Diega) ale to niesamowita kreacja!!!
Absolutnie10/10!
Ah, Xardas. Gdy pierwszy raz grałam, słyszałam głos Marzeckiego min. u Corristo, ale mimo to, gdy po wejściu do wieży Nekromanty, ten wydarł się na mnie za przeszkadzanie mu, to aż ciarki przeszły mi po plecach. I jeszcze te złowrogie dźwięki w tle, i świadomość, że jesteś na terenach orków, zupełnie sam, a przed chwilą pokonałeś trzy golemy i gadałeś z demonem. Co jak co, ale miałam wrażenie, że Xardas zaraz zamieni mnie w jednego ze swoich sługusów bez życia.
Niedawno posłuchałam oryginalnego głosu Xardasa i wiecie co? Nijak się ma do naszego! I nie mówię tak z powodu sentymentu. To po prostu inna liga. Pan Marzecki tak operuje głosem, że naprawdę masz wrażenie, jakbyś słuchał potężnego maga, który w każdej chwili może cię zmienić w kupkę popiołów(Swoją drogą, w dwójce, jako smoki również wypada nieźle).
Ogólnie uwielbiam tego aktora. Przed Gothiciem zapadł mi w pamięć jako Norman Osborn(i oczywiście Green Goblin) ze Spider-mana, później podobał mi się też krótki epizodzik w Herkulesie i rola głównego złego w Mulan. Podobał mi się też jako Shredder(za każdym razem, gdy się pojawiał, miałam wielką nadzieję, że wygra i wypatroszy Żółwie!), jednak to rola Xardasa(który jako narrator wprowadza nas w niesamowity świat zarówno w jedynce, jak i w dwójce) najbardziej zapadła mi w pamięć. Pełna 10 dla tego pana i wielki szacun za odwalanie świetnej roboty w dubbingu!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
