Niestety sie z toba zgadzam .Polska Parris Hilton ( czy jak jej tam _;/ )
Kiedy obejrzałem Pilotowy odcinek "Prawo miasta " Nie wiedzialem czy mam sie smiac czy płakac ...Chyba wyrwali ja prosto z Akademika...Jedyna rola jaka do niej pasuje to rola 2 planowa sparalizowanej Babki na wozku ktora nie potrafi mowic....Bo jej dykcja jest naprawde beznadziejna "Szarneczka Szłucham " Masakra 1/10 Wielkie nieporozumienie jak wiekoszosc w polskim kinie..Wolałbym sie udac ja jakąc czesko -ukrainska - bułgarską produkcje o sensie zycia niz obejrzec z nia film ktory trwa 50 min..