Nie przesadzaj, Woody Allen gości w tv wcale nie tak rzadko. W samej tvp były w tym roku - jeśli się nie mylę - 3filmy( "życie i cała reszta", "Purpurowa róża z Kairu", "Danny Rose z Broadwayu") A jeśli masz dostęp do comedy central to obejrzysz średnio jeden film Allena miesięcznie:)

czemu nie puszczają Allena w telewizji?
Odp. Bo ludzie mogliby posnąć z nudów :)
Telewizja ma mieć charakter rozrywkowy, a w tym Panu jest tyle rozrywki, że aż pękam ze śmiechu jak widzę jego imię i nazwisko jako reżysera dramatu czy innej tragedii.

Rozrywka w naszej telewizorni publicznej jest na poziomie "Gwiazdy wygianją się na drągu", czy czegoś takiego. Podoba Ci się to? Bo tak własnie tvp traktuje "charakter rozrywkowy" i na to przeznacza abonament. No yo.

Poza tym, telewizja publiczna ma też tzw. misję dydaktyczną, której uparcie nie realizuje.

Allena mogliby więcej puścić. W ramach rozrywki inteligentnej.

Gdybym miała do wyboru "Gwiazdy wyginają się na drągu" i Allena, wybrałabym ... życie bez telewizora.

domagałam sie filmu Allena? no to mam!! w niedziele o 00:00!! ;/;/;/ żal do potęgi! ale tak bywa, gdy o normalnych porach lecą wszystkie 'szoły' ;/

Pocieszę Cię, to nie Allena :) Gdzieś tam się przewija w liście płac, chyba epizod jakiś, ale to nie jego :)