Powiedzcie odrazu ze mu zazdroscicie a nie nadawajcie tak na niego!! Przeciez wy piszecie tak o nim jakbyscie go znali jak wlasna rodzine!!! a tak raczej nie jest
"Przeciez wy piszecie tak o nim jakbyscie go znali jak wlasna rodzine!!! a tak raczej nie jest"
Z tym się zgodzę, z pierwszą częścią nie. Ponieważ niekoniecznie ktoś musi od razu zazdrościć mu żeby go nie lubić jako aktora. Domyślam się że część jakaś jest zazdrosna ale nie wszyscy.
Cóż też wcześniej odnosiłam takie wrażenie ale teraz wiem że można kogoś zwyczajnie nie lubić chociaż według mnie przesadą jest wyzywanie go w momencie kiedy się go nie zna.