Przecież to doskonały aktor z niesamowitym talentem konicznym!
Zgadzam się ze WSZYSTKIM!!!
Znakomite role drugo,trzecioplanowe! a także epizody!
Szkoda,że nie miał okazji wykazać się w jakiejś większej roli!
Dla mnie to przede wszystkim "Kelner z Kutna"! :D
Rola GENIALNA!!!
PS.To "Kelner" trzeba odpowiednio wypowiadać ;)
Oczywiście! Trochę się reżyserom dziwię, że nie wykorzystali jego potencjału, ale on nie jest niestety jedyny - zobacz co było np z Fedorowiczem - jego monolog z "Bruneta..." albo rola w "Co mi zrobisz..." to perełki, a też nigdy nie dostał głównej roli, Nalberczak niestety też
Jako kelner z Kutna i jako robotnik z Alternatywy 4 był świetny :D
A Fedorowicz dostał przecież główną rolę w "Nie ma róży bez ognia".
Nalberczak zagrał główną rolę w filmie "Profesor na drodze" i jedną z głównych ról w filmie "Awans". Tyle z pamięci, bez szukania, więc prawdopodobnie znalazłoby się więcej.