Recenzja filmu

Człowiek z Londynu (2007)
Béla Tarr
Tilda Swinton
Miroslav Krobot

(Bez)sens istnienia

"Czy zastanawialiście się kiedyś nad sensem życia?" – to fundamentalne kiedyś pytanie, stojące u podstaw wielu filozoficznych dogmatów i rozpraw, dziś jest już obdarte z powagi, wyświechtane
"Czy zastanawialiście się kiedyś nad sensem życia?" – to fundamentalne kiedyś pytanie, stojące u podstaw wielu filozoficznych dogmatów i rozpraw, dziś jest już obdarte z powagi, wyświechtane przez religijnych akwizytorów zbawienia na skróty. Kiedyś było przyczynkiem do rozważań o kondycji ludzkiego ducha, dziś może aspirować co najwyżej do miana hasła reklamowego dla telewizyjnych proroków, wskazujących właściwą drogę za jedyne 3,99 plus VAT. W czasach, kiedy wszyscy zajęci są życiem tak, że nikt nie ma czasu dywagować nad jego sensem, nowe światła na sprawę rzuca węgierski mistrz ascezy filmowej, Bela Tarr, stawiając pytanie zgoła odmienne. "A co, jeśli życie ludzkie nie ma sensu?".

Pytanie to ląduje na barkach głównego bohatera filmu. Maloin jest człowiekiem doszczętnie wykastrowanym emocjonalnie, przypomina raczej cień, sunący szarymi uliczkami pewnego portowego miasteczka. Pozbawiony jest jakichkolwiek pasji, ambicji czy marzeń. Szara rzeczywistość wyssała z niego wszelkie zainteresowanie życiem, zezwalając jedynie na pustą egzystencję. Maloin dystansuje się od reszty świata, przechodzi obok życia (tę sugestię podsuwa nam reżyser kręcąc sceny z oddali, pozwalając im się toczyć własnym trybem, tak odległym od życia bohatera). Tarr przerywa tę emocjonalną gehennę bohatera, wciskając mu w ręce walizkę pełną pieniędzy (znamienne jest, że bohater "odżywa" powoli, wcześniejsze morderstwo niewarte jest jego uwagi).

Walizka stanowi symbol odmiany, tak jakby reżyser chciał zobligować bohatera do pobudki, wskrzesić w nim uczucia i dać powód do zmiany bezsensownego trwania. Jednak Maloin nie wie co z tym fantem zrobić. Oduczony robienia pożytku ze swoich uczuć traktuje z początku walizkę niczym sztabkę złota na środku pustyni. Podejmuje próby (kupuje córce drogie futro) ale są one siermiężną walką o normalność, o wyrwanie się z marazmu. Maloin zachowuje się jak człowiek tak wyzuty z uczuć, że nie ma pojęcia jak się nimi posługiwać. Jego tragedia nie polega na tym, że jest samotny, nieszczęśliwy czy odrzucony. On po prostu jest. Nic więcej.

Ostatnim dramatycznym krokiem ku światu jest przyznanie się do morderstwa. Czy zrobił to, bo ruszyło go z dawna uciszone sumienie? A może tak bardzo pragnął zmiany, że nawet więzienie wydawało się lepsze od dalszej egzystencji pośród ciasnych uliczek miasta? Niezależnie od motywów, plan się nie udał. Człowiek z Londynu w osobie inspektora policji traktuje go po macoszemu, nie obchodzi go jego przyznanie się do winy i dalszy los. Maloin nie jest potrzebny wielkiemu światu, jego emocjonalny "coming out" gaśnie tak szybko jak się narodził, zduszony policyjną łapówką. Wszystko wraca do normy, nic się nie wydarzyło, nic się nie wydarzy. Czy jest sens dalszego życia?

Dekadencki nastrój filmu potęgowany jest przez sposób montażu, oświetlenie i sposób portretowania świata przedstawionego. Powolny ruch kamery jest idealnym oddaniem panującego klimatu i charakteru głównego bohatera. Tarr, podobnie jak w swoich poprzednich filmach, wykorzystuje swój reżyserski kunszt i cały arsenał narzędzi kinowych do przedstawienia własnej wizji świata. Wizji, która jest nieatrakcyjna w odbiorze, odrzucająca negatywnym przesłaniem, a jednocześnie tak subtelna i kusząca wizualnie, że pośród szarych i brudnych krajobrazów upadającego miasta uczymy się dostrzegać piękno w rzeczach i scenach nieistotnych. Umiejętna gra kolorami i odpowiednie naświetlenie potrafią wydobyć artyzm z surowej i przygnębiającej scenografii. Dlatego kino Węgra, choć momentami nużące w formie i przygnębiające w treści, warte jest większej uwagi i skupienia. Maloin nic ze swojej historii nie wyniósł, może przynajmniej my się czegoś z niej nauczymy.
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones