Gorący pościg

Seria ''Need for Speed'' przeszła kolejną transformację. Wyścigi torowe, nielegalne wyścigi na ulicach miast, aż w końcu...wyścigi na autostradach. Czy nowy ''Need for Speed'' odniósł sukces i
W ''NFS: Hot Pursuit'' wcielamy się w dwie, przeciwstawne względem siebie postacie. W postać kochającego adrenalinę ulicznego rajdowca oraz przestrzegającego przepisów, nieustępliwego stróża prawa. Jako funkcjonariusz policji będziemy musieli za wszelką cenę unieszkodliwić kierowców, a jako rajdowiec - wyeliminować policjantów i dojechać na metę na pierwszej pozycji.

  

''Hot Pursuit'' jest kolejnym ''Need for Speedem'' z serii pozbawionym jakiejkolwiek, w miarę logicznej fabuły. Całość opiera się tylko i wyłącznie na eliminacji kierowców i zwyciężaniu w emocjonujących wyścigach, których stawką jest szacunek, nowe części oraz szybkie, drogie samochody. Rozgrywka w ''Hot Pursuit'' jest bardzo prosta, co zadowoli początkujących graczy, a zasmuci zagorzałych fanatyków serii. Rajdy po autostradach nie wymagają od nas praktycznie żadnych umiejętności. Auta same robią efektowne poślizgi i z gracją mieszczą się w zakrętach. Nasze zadanie polega tylko na unikaniu stłuczek i nie daniu się wyeliminować. Sama eliminacja wygląda naprawdę imponująco. Widać tutaj niezwykle wyraźnie ingerencję studia Criterion Games, które podbiło świat grą ''Burnout: Paradise''. Rozwałka, latające zderzaki, wybite reflektory i potłuczone szyby. To wszystko, co czeka nas w ''NFS: Hot Pursuit''.



Pierwsze pytanie, które zadałem sobie przed rozgrywką w ''Gorącym Pościgu'' było następujące: Kim gra się z większą frajdą, policjantem czy rajdowcem? Bez konsekwencji stwierdzam, że funkcjonariuszem tutejszej policji. Eliminacja kierowców wyścigowych sprawia olbrzymią przyjemność, a wszystko przez liczne udogodnienia. Możemy rozkładać kolczatki, stosować specjalne systemy uszkadzające auta przeciwnika oraz wbijać je w ściany z olbrzymią prędkością. Wraz z postępem naszej kariery odblokowujemy kolejne samochody. Poczynając od lekkich maszyn, stanowiących wyposażenie prawdziwej policji, a kończąc na europejskich demonach prędkości z Lamborghini na czele. 

Rozgrywka rajdowcem polega w zasadzie na tym samym, z tym, że nasze możliwości są ograniczone, lecz pojazdów jest nieco więcej i nie są one oszpecone policyjnymi emblematami. 



Na początku gra zrobiła na mnie dość spore wrażenie, lecz mój entuzjazm zaczął maleć wraz z kolejnymi godzinami spędzonymi przed ekranem komputera. Po pewnym czasie rozgrywka staje się monotonna, a kolejne rozwałki i wyścigi po prostu nudzą. Po raz kolejny Electronic Arts zapomniało o tym, co w serii ''Need for Speed'' istotne - tuning. Kilka elementów nadwozia, parę felg i naklejek nikomu by nie zaszkodziło, a kto wie, być może starsi gracze mocno związani z sagą przekonali by się co do tego tytułu. 

Graficznie gra zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Pojazdy i otoczenie są perfekcyjnie dopracowane, lecz po raz kolejny z rzędu potwierdziło się stwierdzenie, że grafika to nie wszystko. 

''Need for Speed: Hot Pursuit'' to nieudany tytuł, który choć nie jest kompletną tragedią, nie jest warty polecenia. Wraz z kolejnymi godzinami uśmiech na mojej twarzy zaczął stopniowo maleć. Grę polecam tylko wyrozumiałym graczom, ceniących sobie prostą, niewymagającą rozgrywkę. 
1 10
Moja ocena:
4
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones