Recenzja filmu

Klątwa Halloween (2004)
Kyle Newman
Kevin Zegers
Kaley Cuoco

Gorzej być nie może

Właściwie sama nie wiem czemu poświęcam swój cenny czas na pisanie recenzji tego filmu. Być może dzieje się tak pod wpływem emocji (zdecydowanie negatywnych emocji), ale wprost nie mogę się
Właściwie sama nie wiem czemu poświęcam swój cenny czas na pisanie recenzji tego filmu. Być może dzieje się tak pod wpływem emocji (zdecydowanie negatywnych emocji), ale wprost nie mogę się oprzeć. A może to raczej moja misja - ostrzec wszystkich! Oczywiste jest, że nie zasiadałam przed ekranem telewizora oczekując, że obejrzę wielkie dzieło. Wprost przeciwnie, liczyłam się z tym że to kolejny amerykański produkcyjniak, ale na litość boską wierzyłam, że poczuję chociażby kilka ukłuć strachu (bądź co bądź to horror). Nie chodziło mi o nic wielkiego, tylko ukłucie. Przecież z tej fabuły na pewno można było coś wycisnąć. Do szkoły w małym amerykańskim miasteczku ze sporymi tradycjami w dziedzinie grozy (tu oto straszył kiedyś nie kto inny, ale sam Jeździec bez Głowy) przybywa nowy uczeń - Ian Cranston (Kevin Zegers) Traf chce, że miejscowy woźny (skądinąd straszny pijaczyna, z którym nikt się nie liczy ? kiepski materiał na proroka) odkrywa w chłopaku potomka pogromcy Jeźdźca. Zbliża się Halloween a grób Jeźdźca zaczyna oplatać winorośl... Według legendy to niezawodny znak, że upiór powróci i znów zacznie zbierać krwawe żniwo... Czoła może mu stawić jedynie potomek jego pogromcy. Fabuła może niezbyt ambitna, ale rzadko, który horror może się takową poszczycić. W każdym razie nic nie zapowiada tragedii, która następuje później... Temu filmowi brakuje absolutnie wszystkiego... Podejrzewam, że cały budżet przeznaczony na opłacenie dobrego scenarzysty, czy na efekty specjalne pochłonęła gaża Nick?a Cartera (gwiazdy boysbandu Backstreet Boys), który to w bólach odgrywa role ewidentnie zakochanego w sobie pięknisia (co akurat nie powinno mu przychodzić z trudem ? przećwiczył to tyle razy w teledyskach). Grający główną rolę Kevin Zegers z pewnością posiada spory aktorski potencjał (udowodnił to chociażby w "Transamerica"), ale scenariusz nie pozostawia mu pola do popisu. Dialogi są idiotyczne. Nie polecam jedzenia w trakcie tego filmu ? to grozi udławieniem się ze śmiechu... Reżyser zamiast horroru zaserwował nam raczej parodię filmu grozy. Za głównymi bohaterami ugania się na koniu stwór z dynią zamiast głowy (toż to "Halloween"). Aby jeszcze bardziej rozśmieszać (a może przerażać) stwór co jakiś czas błyska zielonymi oczami... Całość żałosna i schematyczna. Podsumowując nie wiem jak zdołałam dotrwać do końca tego filmu. Do chwili obecnej nie potrafię sobie tego wytłumaczyć. Ta recenzja ma stanowić ostrzeżenie: nie oglądajcie tego gniota!
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Film "The Hollow" jest kolejną, niezbyt udaną, wersją opowieści o Jeźdźcu bez głowy. Tego typu historyjek... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones