Recenzja filmu

Most do Terabithii (2007)
Gabor Csupo
Elżbieta Kopocińska-Bednarek
Josh Hutcherson
AnnaSophia Robb

Kraina marzeniami tkana

Jeśli kiedykolwiek miałbym uwierzyć, że tam na górze ktoś mi robi Big Brothera, to właśnie przez ten film. Bo on nie powinien się znaleźć w moich rękach. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły
Jeśli kiedykolwiek miałbym uwierzyć, że tam na górze ktoś mi robi Big Brothera, to właśnie przez ten film. Bo on nie powinien się znaleźć w moich rękach. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły mi, że to gniot. Z opisu (który właściwie nie ma za wiele wspólnego z filmem) wynika, że to nędzna podróbka "Opowieści z Narnii". Jednak sam w sumie nie wiem, dlaczego film wylądował u mnie na biurku. To co miałem robić? Życie Jessa to nieustanna udręka − w klasie nie ma przyjaciół, w domu nikt go nie rozumie, a na dodatek musi nosić buty po starszej siostrze. Pewnego dnia do jego klasy dochodzi nowa, Leslie. Wraz ze swoją niesamowitą wyobraźnią zmieni życie Jessa. Ale nie tak od razu − najpierw da mu w kość, wygrywając z nim w wyścigu. Dopiero potem, gdy zda sobie sprawę jak bardzo są sobie bliscy, zawiąże się nić przyjaźni. Razem po szkole idą do lasu, na pozór zwyczajnego i nudnego. Jednak tam, za rzeką, odkrywają ciekawe rzeczy − po wskoczeniu w krzaki otwiera się przed nimi nowy świat: Terabithia. Kraina ta staje się ucieczką od udręki codzienności. Tam nikt się z ciebie nie śmieje, nie szturcha, nie popycha. I to wszystko dzięki wyobraźni tej małej dziewczynki... Bo Terabithia żyje tylko w ich głowach, będąc wytworem ich dziecięcej wyobraźni. I mimo początkowych oporów ze strony chłopaka, kraina ta ożywa i zaczyna żyć własnym życiem. Tu wszystko jest możliwe − dzieci są tu najszybsze, na drzewo wchodzą zaledwie kilkoma skokami, a z pozoru groźny troll staje się łagodną odpowiedzią na szkolną rzeczywistość. Ta kraina należy tylko do ich dwojga... Do czasu. Bo gdy Jess po tragedii wraca do lasu, nie znajduje tam ani radości, ani szczęścia. No bo czym tak naprawdę była Terabithia? Odpowiadam: samą Leslie. Gdy Jess uświadamia sobie, że odeszła, gdy to do niego naprawdę dociera, cała magia znika zastąpiona przez szarą rzeczywistość. Nie ma feerii barw, nie ma zadowolenia kipiącego na każdym kroku − zamiast niego jest las, ciemny i smutny, do którego na dodatek jest utrudniony dostęp. Jednak nie wszystko stracone - bo Terabithia nie była dziełem jednostki, Jess i Leslie stworzyli ją razem. Bo szczęścia nie można stworzyć w pojedynkę. Samemu można tylko most postawić − ale już przejść przez niego trzeba wspólnie. I to nie byle z kim. Tą osobą musi być ktoś wyjątkowy − Jess wiedząc o tym, pozwala swojej młodszej siostrze przejść przez ten most. I Terabithia wraca. W filmie występuje jeszcze jedna równie ważna scena − gdy chłopak jedzie do muzeum ze swoją nauczycielką. W pewny momencie zatrzymują się przed domem Leslie i Jess decydują się nie zaprosić jej na tą wycieczkę. A co by było, gdyby jednak pobiegł i ją zabrał? Prawdopodobnie nie doszłoby do tragedii. Jednak, już po fakcie, chłopak mówi znamienne słowa: "Następnym razem musimy zabrać Leslie. To ją uszczęśliwi". Bo naprawdę warto wziąć do samochodu osobę, na której ci zależy (bez skojarzeń, proszę). Bo przez most nie przejdzie się w pojedynkę. Ten film mnie w pewnym sensie zabił – po seansie trudno mi było dojść do siebie. Nie o tym miał być film. Nie taki ślad miał we mnie pozostawić. Zamiast miałkim głupot dla dzieci otrzymałem dramat psychologiczny, który jest jednocześnie jednym z najtrafniejszych filmów ostatniej dekady, obok „Zakochanego bez pamięci” czy „Zdjęcia w godzinę”.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Napisy końcowe już dawno się skończyły i po półtoragodzinnej przerwie świat jak zwykle miał powrócić do... czytaj więcej
Mały rozgłos. Reklama informująca, że oto wychodzi nowy film o tajemniczym przejściu do magicznej krainy... czytaj więcej
Powstało już wiele filmów familijnych o dzieciach, psach grających w piłkę czy małpach hokeistach.... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones