"Ojciec Mateusz" to produkowany przez TVP1 polski odpowiednik popularnego włoskiego serialu "Don Matteo". Dotychczas we Włoszech na antenie publicznej telewizji RAI UNO wyemitowano 10 sezonów, w Polsce mamy ich już 15. Serial dopasowany jest do polskich realiów, a cała akcja dzieje się w malowniczych okolicach Sandomierza.
Ksiądz Mateusz Żmigrodzki (Artur Żmijewski) powraca do Polski z misji na Białorusi. Na spotkaniu w kurii biskup (Sławomir Orzechowski) informuje go, że ma objąć probostwo w miejscowej parafii w Sandomierzu. Na pierwszej mszy odprawianej przez Mateusza pojawia się barwne grono jego nowych parafian – gospodyni z plebani Natalia (Kinga Preis), kościelny i organista Piotr (Łukasz Lewandowski) oraz policjant Mietek Nocul (Michał Piela). Szybko okazuje się, że nowy proboszcz posiada niecodzienny detektywistyczny talent, co powoduje, że aspirant Nocul staje się częstszym gościem na plebani.
W główną rolę księdza Mateusza wcielił się znany doskonale wszystkim Artur Żmijewski, który wydaje się wyśmienicie dopasowany do odgrywanej postaci. Wesołe spojrzenie i wyrozumiałość wprost z niego emanują, co powoduje, że jego bohater staje się bardziej realny. Ksiądz Mateusz mimo dość młodego wieku niejedno już widział i naprawdę zna życie, a dzięki swojemu talentowi detektywistycznemu dociera do przestępców, w których nadal widzi zagubionych ludzi. Szanse ku temu otrzymuje dzięki niedyskrecji policjanta Mietka Nocula (Michał Piela), który prywatnie jest przyjacielem księdza i lubi przy partii szachów skorzystać z pomocy Mateusza. Nieprzychylnym okiem patrzy na to przełożony Nocula inspektor Orest Możejko (Piotr Polk), jednak i on w końcu zaczyna doceniać intuicję księdza. Uroku pracy obsadzie aktorskiej dodaje z całą pewnością Kinga Preis w roli gospodyni Natalii, kobiety kłótliwej i wścibskiej, która w dodatku za grosz nie potrafi gotować. Posiada jednak złote serce, którym nieświadomie zdobyła miłość organisty Piotra (Łukasz Lewandowski).
Fabuła serialu jest interesująca ze względu na to, iż każdy z odcinków opowiada nową historię. Co prawda powoduje to, że na myśl o wyjeździe do Sandomierza włos się aż jeży na głowie! Piękne miasteczko i urokliwa okolica, a ciągle jakieś zbrodnie i przestępstwa! Nie da się ukryć, że sceny plenerowe z regionu świętokrzyskiego podbiją serce niejednego widza. Doskonałe uzupełnienie stanowi barwna muzyka autorstwa Michała Lorenca. Nie mniejszym smaczkiem są niewątpliwie pełne humoru dialogi.
"Ojciec Mateusz" to produkcja lekka i nienachlana, a jednocześnie ciekawa i uzbrojona w solidną obsadę aktorską. W Polsce podobnie jak i oryginalnie we Włoszech zdobyła sobie sporą popularność, co widać po ilości nakręconych dotychczas sezonów. Opowieść o księdzu – detektywie to serial, który naprawdę przyjemnie się ogląda.
Ksiądz Mateusz Żmigrodzki (Artur Żmijewski) powraca do Polski z misji na Białorusi. Na spotkaniu w kurii biskup (Sławomir Orzechowski) informuje go, że ma objąć probostwo w miejscowej parafii w Sandomierzu. Na pierwszej mszy odprawianej przez Mateusza pojawia się barwne grono jego nowych parafian – gospodyni z plebani Natalia (Kinga Preis), kościelny i organista Piotr (Łukasz Lewandowski) oraz policjant Mietek Nocul (Michał Piela). Szybko okazuje się, że nowy proboszcz posiada niecodzienny detektywistyczny talent, co powoduje, że aspirant Nocul staje się częstszym gościem na plebani.
W główną rolę księdza Mateusza wcielił się znany doskonale wszystkim Artur Żmijewski, który wydaje się wyśmienicie dopasowany do odgrywanej postaci. Wesołe spojrzenie i wyrozumiałość wprost z niego emanują, co powoduje, że jego bohater staje się bardziej realny. Ksiądz Mateusz mimo dość młodego wieku niejedno już widział i naprawdę zna życie, a dzięki swojemu talentowi detektywistycznemu dociera do przestępców, w których nadal widzi zagubionych ludzi. Szanse ku temu otrzymuje dzięki niedyskrecji policjanta Mietka Nocula (Michał Piela), który prywatnie jest przyjacielem księdza i lubi przy partii szachów skorzystać z pomocy Mateusza. Nieprzychylnym okiem patrzy na to przełożony Nocula inspektor Orest Możejko (Piotr Polk), jednak i on w końcu zaczyna doceniać intuicję księdza. Uroku pracy obsadzie aktorskiej dodaje z całą pewnością Kinga Preis w roli gospodyni Natalii, kobiety kłótliwej i wścibskiej, która w dodatku za grosz nie potrafi gotować. Posiada jednak złote serce, którym nieświadomie zdobyła miłość organisty Piotra (Łukasz Lewandowski).
Fabuła serialu jest interesująca ze względu na to, iż każdy z odcinków opowiada nową historię. Co prawda powoduje to, że na myśl o wyjeździe do Sandomierza włos się aż jeży na głowie! Piękne miasteczko i urokliwa okolica, a ciągle jakieś zbrodnie i przestępstwa! Nie da się ukryć, że sceny plenerowe z regionu świętokrzyskiego podbiją serce niejednego widza. Doskonałe uzupełnienie stanowi barwna muzyka autorstwa Michała Lorenca. Nie mniejszym smaczkiem są niewątpliwie pełne humoru dialogi.
"Ojciec Mateusz" to produkcja lekka i nienachlana, a jednocześnie ciekawa i uzbrojona w solidną obsadę aktorską. W Polsce podobnie jak i oryginalnie we Włoszech zdobyła sobie sporą popularność, co widać po ilości nakręconych dotychczas sezonów. Opowieść o księdzu – detektywie to serial, który naprawdę przyjemnie się ogląda.
Moja ocena serialu:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
