Recenzja wyd. DVD filmu

Pokusa (2012)
Lee Daniels
Zac Efron
Matthew McConaughey

Miłość Ci wszystko wybaczy...

Początkujący reżyserzy tacy jak Lee Daniels mają świetną receptę na wkupienie się w łaski wielkiej kinematograficznej machiny. Ich metoda na zjednanie sobie publiczności polega na wzięciu na
Początkujący reżyserzy tacy jak Lee Daniels mają świetną receptę na wkupienie się w łaski wielkiej kinematograficznej machiny. Ich metoda na zjednanie sobie publiczności polega na wzięciu na tapetę tematów kontrowersyjnych z jednoczesnym wywleczeniem na światło dziennie wszelkich ludzkich brudów i głęboko skrywanych tematów tabu. Wspomniany twórca w swoim poprzednim dziele pt. "Hej, Skarbie" (ekranizacji literackiego pierwowzoru pt. "Push") bez ogródek przybliżał widzom tematy kazirodztwa, gwałtu na nieletniej czy skrajnego ubóstwa. Bez wszędobylskiej cenzury, za to z uderzającym realizmem. W przypadku filmu "Pokusa" Daniels poszedł o krok dalej i, opierając się na materiale źródłowym w postaci książki Dextera (nie, nie słynnego serialowego kryminologa), zaserwował widzom takie atrakcje jak widok Nicole Kidman oddającej mocz na gołą klatę Zaca Efrona... Ciekawe, czyżby właśnie ze względu na jej nietypowe upodobania Cruise zażądał rozwodu dobre 15 lat temu, ghe ghe ?

Floryda – skąpane słońcem miasto otoczone cuchnącymi bagnami. Do tego miejsca, po wielu latach rozłąki, powraca Ward James (Matthew McConaughey), wzięty dziennikarz gazety "The Miami Times". Reporter chce zbadać sprawę tajemniczego morderstwa lokalnego szeryfa, rzekomo popełnionego przez Hillary'ego Van Wettera (John Cusack) przebywającego obecnie w zakładzie karnym. Domniemanemu winowajcy grozi kara śmierci, ku zadowoleniu przeważającej części małomiasteczkowej społeczności. James uzyskuje pomoc w śledztwie od ponętnej Charlotte Bless (Nicole Kidman), która regularnie koresponduje z więźniem pragnąc wyjść za niego za mąż. Ward może również liczyć na wsparcie swego młodszego brata Jacka (Zac Efron) oraz współautora pisanego artykułu Yardley'a Achemana (David Oyelowo). Ten pierwszy jednak o wiele bardziej zainteresowany jest kobiecymi kształtami dojrzałej Bless niźli dociekaniem prawdy i ewentualnym wypuszczeniem na wolność jej przyszłego męża. Otumaniony zauroczeniem chłopak często śni o swojej wybrance, marząc o przeżyciu z nią inicjacji seksualnej. Jak się jednak ma okazać, zarówno Charlotte jak i reszta osób ma podwójną naturę, mianowicie pewien głęboko skrywany sekret mrocznej części duszy...

"Pokusa" to kino moralnego niepokoju, zawierające sporo kontrowersyjnych i dosadnych scen. To właśnie one budują nietypowy charakter filmu, wytwarzając specyficzne napięcie między bohaterami ocierające się o wykolejoną erotykę. Relacja "lubiącej mężczyzn" Charlotte tak z więźniem jak i młodziutkim Jackiem podszyta jest seksualnym wyuzdaniem, zwłaszcza gdy wspomniana Bless odbywa bezdotykowy stosunek z Wetterem oraz wodzi napalonego młodzieńca za... nos, oczywiście. Starszy brat Jacka oraz jego kumpel po fachu Yardley także mają swoje tajemnice głęboko powiązane z seksualnością. Wątek erotyczny jest jednak podszywką głównej linii fabularnej, to jest śledztwa prowadzonego przez ambitnego reportera. Ward kluczy między faktami i kłamstwami, próbując za wszelką cenę dociec prawdy by nie dopuścić do skazania niewinnego człowieka na śmierć. Jak się ma później okazać, za jego zaangażowanie w sprawę przyjdzie słono zapłacić nie tylko jemu samemu, ale także i innym osobom bezpośrednio związanym ze sprawą.

Lee Daniels zaprosił do udziału w swojej produkcji znane twarze, po czym wywrócił ich ekranowy image do góry nogami. Ciamajdowaty Cusack, przesłodzony Efron czy bożyszcze kobiet McConaughey otrzymali role zmieniające ich dotychczasowy wizerunek o 180*, dające szansę na odejście od aktorskiej rutyny. Dzięki eksperymentowi z obsadą, dobrze nakreślone postacie zyskały dodatkowo na charakterze. Cusack w roli Wettera o rozwichrzonej fryzurze, zamglonym wzroku i odchyłach seksualnych robi odpychająco-intrygujące wrażenie, najciekawiej z całej plejady osobistości wypada jednak Ward, którego "mroczny pasażer" (a jednak nawiązanie do "Dextera" jest!) daje o sobie znać w najmniej spodziewanym momencie. Dość powiedzieć, iż wspomniana przygoda kończy się dla Jamesa przeoranym licem oraz przywdzianiem gustownej opaski na oko... A to zaledwie początek lawiny wydarzeń prowadzących do finału dalekiego od typowego happy-endu (jak dla kogo). Męskiej części widowni z pewnością nieraz zawiśnie oko na postaci odgrywanej przez Nicole Kidman. Co prawda aktorka ma na swoim koncie bogaty dorobek artystyczny ze zróżnicowanymi rolami (m.in. "Dogville"), niemniej jej kreacja puszczalskiej Charlotte robi wrażenie. Blond włosy + wyzywający makijaż i obcisłe sukienki na spółkę z bezpruderyjnym charakterem składają się na typową małomiasteczkową latawicę, która usilnie twierdzi, iż osadzony w więzieniu skazaniec jest "tym jedynym". Biorąc pod uwagę jej kształty, nic dziwnego, iż tak udanie bawi się z Jackiem, "dając" każdemu poza samym zainteresowanym (ot, życie...).

"Pokusę" ogląda się dobrze zarówno ze względu na gatunek filmu (thriller), jak i spektrum ekscentrycznych osobistości na pierwszym planie oraz zaskakujący dobór głównych aktorów. Co ważne, jeden z głównych trzonów fabuły (Jack pragnący zaliczyć uwodzicielską Charlotte) jest znacznie mniej interesujący niż pomniejsze wątki dotyczące sekretów głęboko skrywanych przez protagonistów. Na czoło wysuwa się zwłaszcza wymieniony wcześniej Ward, który ze względu na swoją nietypową predylekcję... kończy nieciekawie. Samo śledztwo również wciąga widza, stopniowo prowadząc do wielkiego finału, w którym okazuje się czarno na białym kto miał rację podczas nieprawomocnego procesu.

Jeśli komuś nie przeszkadzają przesiąknięte erotyką i nutką dewiacji sceny, odnajdzie w "Pokusie" kawał dobrego thrillera z ciekawą retrospektywną narracją i interesującymi bohaterami. W innym przypadku kinoman może poczuć odrazę wobec niesmacznych momentami scen, skreślając z góry cały seans. Mimo wszystko warto się do dzieła Danielsa przemóc by docenić odważne kreacje aktorskie. Seans na własne ryzyko.

Ogółem: 7=/10

W telegraficznym skrócie: wyuzdana Kidman, napalony Efron, psychopatyczny Cusack i tajemniczy McConaughey udane zrywają z ekranowym wizerunkiem w thrillerze podszytym sporą dozą bezpruderyjnej seksualności; parę kontrowersyjnych scen blednie wobec sekretów skrywanych przez protagonistów; udany wątek śledztwa i ciekawa retrospektywna narracja. Film dla mniej wrażliwszych widzów.
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Pierwsze, powierzchowne spojrzenie na fotosy z najnowszego filmu Lee Danielsa "Pokusa" (oryg. "The... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones