Recenzja filmu

Holiday (2006)
Nancy Meyers
Cameron Diaz
Kate Winslet

Nieoczekiwana zmiana miejsc

Nancy Meyers do tej pory była przeze mnie postrzegana jako reżyserka, która etatowo marnuje powierzone jej tematy. Zarówno "Czego pragną kobiety" (facet, który zna myśli i pragnienia kobiet), jak
Nancy Meyers do tej pory była przeze mnie postrzegana jako reżyserka, która etatowo marnuje powierzone jej tematy. Zarówno "Czego pragną kobiety" (facet, który zna myśli i pragnienia kobiet), jak i "Lepiej późno niż później" (miłość w wieku dojrzałym) opierały się na ciekawych pomysłach, lecz zostały trywializowane przez banalne schematy i rozwiązania. W "Holiday" paradoksalnie to rdzeń fabuły jest dość płytki, a wykończenie zaskakująco dobre i błyskotliwe. Iris (Kate Winslet), jak sama o sobie mówi, jest postacią drugoplanową i zakochuje się w niewłaściwych mężczyznach. Jej obecny obiekt westchnień właśnie zaręczył się z inną. Żyjąca po drugiej stronie kuli ziemskiej Amanda (Cameron Diaz) dowiaduje się, że człowiek, z którym mieszka i którego kocha, był jej niewierny. Dwie kobiety, które nigdy się nie spotkały i mieszkają w odległości kilku tysięcy kilometrów, spotykają się w sieci, na stronie pomagającej zaaranżować zamianę domów, co też na okres świąt czynią. Iris wprowadza się do domu w słonecznym Los Angeles, a Amanda przyjeżdża na pokrytą śniegiem angielską wieś. Wkrótce po przybyciu na miejsce, obie kobiety odnajdują to, czego najmniej się spodziewały i od czego uciekły: facetów. Pierwsza pozytywna rzecz, która rzuca się w oczy, to scenariusz. Dobrze kreśli on bohaterów, stara się unikać jednoznaczności i poza obowiązującymi w komedii romantycznej wygłupami, serwuje dowcipy na poziomie, które trafnie określają damsko-męskie relacje. Dodatkowo wiele mówi się o kinie, jego środowisku i uczuciach, jakie wywołuje u widzów. Wątek doświadczonego scenarzysty wnosi do filmu niespotykany ostatnio ładunek nostalgii i szacunku dla starszego pokolenia, którego to pokazywania z fizycznego punktu widzenia Hollywood tak bardzo się boi. To przełamanie "estetycznego" emploi nie jest jednak zwykłym pretekstem do streszczenia banalniej i schematycznej historii, jak miało to miejsce w "Lepiej późno niż później". Każdą z postaci można bez problemu odnieść do rzeczywistości, zbijając tym samym barierę między ekranowymi a realnymi perypetiami przedstawionych ludzi. Także aktorzy świetnie wywiązują się z powierzonych im zadań, czym uwiarygodniają przedstawiane przez siebie role i interesują nimi widza. Kate Winslet jak zawsze jest wyborna, Jack Black tym razem zaskakująco szarmancki, a Jude Law w nietypowej jak na etykietkę żigolaka roli świetnie się odnajduje. Nawet Cameron Diaz wzbudza sympatię. W związkach tego kwartetu czuje się tak zwaną "ekranową chemię", co w takim gatunku jak komedia romantyczna jest niezbędne, a co tak rzadko się udaje. Generalnie cały film utrzymany jest w lekkiej, ciepłej atmosferze, bez wulgaryzmów i tak eksploatowanych ostatnio kloacznych żartów. "Holiday" jest idealną propozycją zarówno dla tych bardziej, jak i mniej romantycznych widzów, gdyż jego forma nie stara się nam przypodobać, czy wtopić w pewien modny wzorzec, który ma gwarantować wysoki wynik kasowy danej produkcji. Chciałoby się określić ten film jednym, a jakże przyjemnym słowem: niezobowiązujący. Szkoda, że takie kino nie może powstać w Polsce, która zalewana jest potokiem pozbawionych pomysłu głupawych historii ściągających masy tylko po to, by zarobić i wyprodukować jeszcze jeden ogłupiający gniot. W jednej ze scen Kate Winslet mówi: "Kocham rzeczy banalne". Ale nawet banały (nasi drodzy reżyserzy) trzeba umieć pokazać, a to Nancy Meyers bez wątpienia się udało. Sebastian Pytel
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Godnej polecenia komedii romantycznej próżno szukać wśród ówczesnych wyrobów kinematografii. Naprawdę... czytaj więcej
Kto z nas nie cierpiał z miłości? Kto z nas nie cierpiał przez uczucie, odwzajemnione lub nie, zdradzone,... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones