Recenzja serialu

Wspaniałe stulecie (2011)
Yagmur Taylan
Durul Taylan
Halit Ergenç
Nebahat Çehre

Poznajcie harem sułtana

"Wspaniałe stulecie" skupia się głównie na życiu w haremie i pałacowych intrygach. Zazdrość, podstępy i spiski to codzienność na dworze sułtana. Żona władcy Mahidevran (Nur Aysan) rywalizuje
Od pewnego czasu tureckie seriale zdobywają coraz większą popularność na całym świecie. Liczne opery mydlane przynoszą ogromne zyski. Jedna z nowszych produkcji "Muhteşem Yüzyıl" zdobyła niesamowity rozgłos, budząc niemałe kontrowersje wśród muzułmanów, którzy krytycznie odnieśli się do przedstawionego w serialu życia prywatnego sułtana.

Fabuła oparta jest na historii panowania Sulejmana Wspaniałego (Halit Ergenç), którego rządy doprowadziły do osiągnięcia przez Państwo Osmańskie szczytu potęgi. Po śmierci sułtana Selima I władzę w Turcji przejmuje młody Sulejman. Jego najbliższym sługą i przyjacielem jest sokolnik Ibrahim z Pargi (Okan Yalabik), do którego niechętnie odnoszą się wezyrowie i paszowie. Pewnego dnia sułtan spotyka w haremie pochodzącą z Rohatynia Aleksandrę (Meryem Uzerli). Od tej pory losy tych dwojga są ze sobą ściśle powiązane.

"Wspaniałe stulecie" skupia się głównie na życiu w haremie i pałacowych intrygach. Zazdrość, podstępy i spiski to codzienność na dworze sułtana. Żona władcy Mahidevran (Nur Aysan) rywalizuje z Hürrem o względy Sulejmana. Wątki polityczne zostały odsunięte na dalszy plan. Złoty wiek Imperium Osmańskiego i osiągnięcia sułtana nikną całkowicie w pałacowych kuluarach. Przy tak ogromnym budżecie produkcji można śmiało stwierdzić, że sceny batalistyczne są całkowitą porażką.

Scenariusz nie porywa. Pomimo tego że intryga goni intrygę, brakuje napięcia i polotu. Dosyć szybko dochodzimy do momentu, w  którym dalsze wydarzenia stają się przewidywalne, tym samym przestajemy z utęsknieniem wyczekiwać kolejnych odcinków serialu. Gra aktorska także pozostawia wiele do życzenia. Sułtan Sulejman, w którego wciela się Ergenç, niezależnie od okoliczności raczy nas stale tym samym wyrazem twarzy. Z kolei Uzerli jako jego faworyta sprawia wrażenie rozkapryszonego dziecka, któremu zabrano zabawki. Pośród obsady wyróżnia się jedynie Yalabik w roli Ibrahima oraz Selim Bayraktar jako eunuch Sümbül Ağa.

Scenografia natomiast wypadła zaskakująco dobrze. Na każdym kroku widać dbałość o najmniejszy szczegół pałacowych wnętrz. Dekoracje i zjawiskowe stroje zostały stworzone z prawdziwym rozmachem. Komnaty przyozdobione są w sposób prosty, a jednocześnie wytworny i nienachalny. Kostiumy aktorów doskonale spełniają swoją rolę, wyraźnie podkreślając status osób na dworze sułtana. Znaczącą część budżetu całej produkcji pochłonęła właśnie scenografia, co w istocie przyniosło oczekiwane rezultaty. Całości dopełnia fantastyczna oprawa muzyczna, która doskonale współgra z przedstawianymi wydarzeniami.

Mimo niedociągnięć serial nie jest kiepski. Daleko mu też jednak do dobrej produkcji. W moich oczach to kolejny obraz, który po prostu da się obejrzeć. Aczkolwiek w serwowanej nam przez telewizję wszechobecnej tandecie "Wspaniałe stulecie" istotnie może stanowić niemałe urozmaicenie.
1 10
Moja ocena serialu:
6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones