Recenzja filmu

Klik: I robisz, co chcesz (2006)
Frank Coraci
Adam Sandler
Kate Beckinsale

Są chwile, które nigdy nie wrócą

Nasze życie ciągle zwiększa tempo, jeździmy coraz szybszymi samochodami i pociągami. Coraz więcej wymagają od nas szefowie, coraz więcej wymagamy także my od siebie. Zmienia się podejście do
Nasze życie ciągle zwiększa tempo, jeździmy coraz szybszymi samochodami i pociągami. Coraz więcej wymagają od nas szefowie, coraz więcej wymagamy także my od siebie. Zmienia się podejście do świata, przerażająco mocno "być" traci na rzecz "mieć". Gromadzimy nowe przedmioty, aby za kilka miesięcy wymienić je na nowe. Mieszkanie, samochód, telefon, awans... czy to są wyznaczniki człowieczeństwa?... czy tylko przedmioty sprawiają, że jesteśmy lepsi, że społeczność nas akceptuje? Michael Newman młody architekt, w tej roli Adam Sandler poświęca się w całości pracy, aby zapewnić ukochanej żonie i cudownym dzieciom lepszą przyszłość. Wizja awansu i poprawy statusu materialnego są na tyle ważne dla mężczyzny, aby zaniedbywać rodzinę. Zawody pływackie syna, czy piknik z okazji Święta Niepodległości przegrywają konkurencję z kolejnym projektem, czy rozmową telefoniczną z szefem. Wydaje się, że Micheal zatracił się w drodze na szczyt. Nie trzeba daleko szukać, aby odnaleźć wśród naszych znajomych, czy nawet w nas samych takiego "młodego wilczka" goniącego za karierą. Dzisiejszy świat jest przecież tylko dla tych, którzy wygrywają, o przegranych nikt nie pamięta. Szybkie życie i poświęcenie dla pracy stało się sensem życia dla wielu ludzi. Micheal Newman w przeciwieństwie do wszystkich śmiertelników otrzymał, jak mu się wydawało, prezent od losu - pilota, który pozwala na zatrzymanie i przyspieszeni czasu. Cóż za wspaniały dar dla pracoholika lub karierowicza. Ile wspaniałych możliwości otwiera się przed człowiekiem w momencie kontrolowania czasu. Niestety wszystko musi mieć swoje konsekwencje, po pewnym czasie pilot tworzy swoją własną pamięć i wybiera momenty, które przewija do przodu. Główny bohater w końcu odkrywa, że sukces zawodowy to nie wszystko, ale czy nie jest już za późno...? Film "Klik: i robisz, co chcesz" miło mnie rozczarował, spodziewałam się głupkowatej komedii z Adamem Sandlerem w roli głównej. Na szczęście jest to dobra, refleksyjna historia, która zmusza chociażby na chwilę do zastanowienia się nad własnym życiem. Czy przypadkiem nie popełniamy tych samych błędów? Realizacja obrazu stoi na przyzwoitym poziomie, bardzo spodobała mi się wizja przyszłości - bez zbędnej przesady, zwyczajnie i prosto. Profesjonalne postarzanie aktorów dodało smaku do historii. Za ciekawy zabieg uważam obsadzenie Adama Sandlera w roli Micheala Newmana, aktor, o którego grze nie mogłam do tej pory powiedzieć nic dobrego, zwrócił uwagę dobrym aktorstwem. Wzbudził moją sympatię, może "Klik: i robisz, co chcesz" okaże się dla niego tym samym czym był "Truman Show" dla Jima Carreya, może wyciągnie go z szuflady tandetnych komedii. Proponowałabym również zwrócić uwagę na ścieżkę dźwiękową, bardzo dobrze dobrane do tematyki filmu utwory, a wśród nich "Linger" zespołu The Cranberries. Polecam "Klik: i robisz, co chcesz" szczególnie po męczącym dniu pełnym wyzwań zawodowych. Znajdzie chwilę czasu, aby zastanowić się co jest w życiu naprawdę ważne. Czy awans, podwyżka, poklepanie po plecach przez prezesa są warte wyrzeczeń, braku kontaktu z rodziną? Są chwile, które nigdy nie wrócą...
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"Klik i robisz co chcesz" to kolejna komedia w wykonaniu Adama Sandlera, znanego z takich filmów, jak... czytaj więcej
Trzy lata temu Albert Nerenberg nakręcił dokument o wyrazistym tytule "Głupota". Jednym z bohaterów, o... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones