Recenzja filmu

Incepcja (2010)
Christopher Nolan
Leonardo DiCaprio
Joseph Gordon-Levitt

Sen doskonały

Stojąc w napięciu przed salą kinową, po kilku miesiącach intensywnego wyczekiwania na najnowszy film Christophera Nolana, widziałem ludzi, którzy wychodzili z wcześniejszego seansu "Incepcji".
Stojąc w napięciu przed salą kinową, po kilku miesiącach intensywnego wyczekiwania na najnowszy film Christophera Nolana, widziałem ludzi, którzy wychodzili z wcześniejszego seansu "Incepcji". Każda z tych osób miała na twarzy wymalowane coś, co zdawało mi się być strasznym przygnębieniem i zawiedzeniem. Zupełnie tego nie rozumiałem. Ale dwie i pół godziny później wszystko stało się dla mnie jasne. Ci ludzie nie byli zawiedzeni, oni byli wstrząśnięci tym, co zobaczyli. "Incepcja" to film kompletny, opus magnum, które wżera się w umysł widza, nie dając mu ani chwili wytchnienia.

Historia, którą przedstawia nam Nolan, jest na tyle ciekawa, że pozwolę sobie jej nie streszczać, by nie psuć nikomu seansu. Obiecuję, że ograniczę się jedynie do niezbędnego minimum. Dom Cobb (Leonardo DiCaprio) jest złodziejem specjalizującym się w wykradaniu myśli. Dokonuje tej sztuki "włamując" się do snów ofiary. Ale jego nowe zlecenie ma dotyczyć czegoś co, jak wszystkim się wydaje, jest wręcz niewykonalne - zaszczepienia idei w umyśle śpiącego, czyli incepcji właśnie. Więcej już nic nie napiszę, bo sam wiem, jak reagowałem na "krótkie streszczenia" przed premierą. Najważniejsze jest jednak to, że scenariusz, oparty na genialnym pomyśle wyczerpuje go w stu procentach. Tekst Nolana jest wybitny w każdym calu. Tak dobrej historii kino nie widziało od bardzo dawna. Niebanalna opowieść, z kapitalnymi postaciami, akcją i czymś znacznie więcej. Nadal, kilka godzin po seansie, nie mogę wyjść z podziwu nad tym, czego twórca "Prestiżu" dokonał - "Incepcja" to kino autorskie, tak jak choćby "Memento", z tą tylko różnicą, że zostało nakręcone za prawie dwieście milionów dolarów. Każda scena akcji, każdy wybuch, dosłownie wszystko służy tu tylko jednemu - opowiedzeniu niesamowitej, przejmującej historii. Nolan sprawia, że granica między widzem, a wydarzeniami przedstawionymi na ekranie przestaje istnieć. Oglądając film, wchodzisz do jego umysłu i staje się bezpośrednim obserwatorem misji Cobba i jego ekipy. Rzeczywistość staje się nierzeczywista, a wykreowany przez niego sen staje się realny. Bardzo skomplikowana historia została nakręcona z godną podziwu gracją. Film jest bardzo trudny w interpretacji dopiero po zakończonej projekcji, natomiast w czasie jej trwania nasz umysł wszystko "chłonie" nie mając czasu na dłuższe analizowanie. Reżyser udowadnia, że jest współczesnym geniuszem, który zdecydowanie nie powiedział jeszcze swojego ostatniego słowa. Jego wizjonerską opowieść dopełnia kapitalna muzyka Zimmera i przepiękne, piekielnie klimatyczne zdjęcia.

Jednak obraz nie byłby tak doskonały, gdyby nie aktorzy. Każda postać jest świetnie rozpisana, ale to wyśmienita obsada daje im prawdziwe życie. DiCaprio jest jak zwykle znakomity, to aktor wręcz stworzony do grania skomplikowanych, niejednoznacznych postaci. Ale tego, że Leo da sobie radę, byłem akurat pewny i nie jest to dla mnie żadne zaskoczenie. Dużą niespodzianką są natomiast świetne role Toma Hardy'ego i Josepha Gordon-Levitta. Tak dobrych postaci drugoplanowych dawno nie było mi dane zobaczyć. Czysta poezja.

"Incepcja" to arcydzieło, które z pewnością przez długie lata będzie tematem wielogodzinnych dyskusji i analiz. Ale na to przyjdzie jeszcze pora. Teraz, bez zbędnych pytań, udajcie się w podróż za Białym Królikiem w głąb umysłu Nolana. Zapewniam Was, jeśli raz tego spróbujecie, nie będziecie już chcieli się obudzić...
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"Incepcja" niewątpliwie jest jednym z najbardziej oczekiwanych filmów roku. Pierwsze pojawiające się w... czytaj więcej
Christopher Nolan to bez wątpienia jeden z najzdolniejszych, jak nie najzdolniejszy młody reżyser.... czytaj więcej
Wiele razy śniłem o rzeczach, których nie mógłbym zobaczyć i przeżyć w rzeczywistości. Czy wy również... czytaj więcej