Recenzja filmu

Jak wytresować smoka (2010)
Dean DeBlois
Chris Sanders
Jay Baruchel
Gerard Butler

Smocze opowieści

Nie da się ukryć, że filmy animowane komputerowo cieszą się ostatnio dość dużą popularnością. Prym w tworzeniu produkcji tego typu wiodą dwa studia: Pixar (współpracujący z Disneyem) i
Nie da się ukryć, że filmy animowane komputerowo cieszą się ostatnio dość dużą popularnością. Prym w tworzeniu produkcji tego typu wiodą dwa studia: Pixar (współpracujący z Disneyem) i DreamWorks (kierowane przez Stevena Spielberga).  Wytwórnie te co jakiś czas przedstawiają swoje nowe dzieła i prześcigają się w pomysłach. DreamWorks jest odpowiedzialny za powstanie kultowego "Shreka" i bardzo dobrego "Madagaskaru", a ostatnio także mniej udanych produkcji, takich jak "Kung Fu Panda" czy "Potwory kontra Obcy". Tym razem twórcy postanowili przedstawić nam opowieść o wikingach i smokach.

Czkawka jest ciamajdowatym synem wodza wikingów. Ciamajdowatym z tego względu, że jego postura i charakter nie pasują do wojownika walczącego ze smokami (a trzeba wiedzieć, że jest to główne zajęcie mężczyzn w jego wiosce). Pewnego dnia chłopak zaprzyjaźnia się z najbardziej tajemniczą bestią - Czarną Furią... i szybko okazuje się, że wszystko, co wikingowie myślą o smokach nie jest prawdą. W dodatku, aby zakończyć wojnę obie strony muszą stawić czoła nowemu, potężnemu zagrożeniu...

Sukces filmów animowanych wiąże się przede wszystkim z tym, że są one zaadresowane do bardzo szerokiego grona odbiorców. Wspomniany wcześniej "Shrek" zapoczątkował trend, w którym grupą docelową nie są wyłącznie dzieci, lecz również i dorośli, którzy dzięki licznym cytatom i gagom mogą odnaleźć w nich coś dla siebie i dobrze się bawić. Jeśli chodzi o poszczególne wersje językowe, powodzenie filmu w tym kontekście zależy w dużej mierze od dubbingu. Polskim niekwestionowanym królem na tym polu jest Bartosz Wierzbięta, który potrafi wtrącić do animacji cytaty z naszej rodzimej kinematografii, nadając tym samym filmom dodatkowego smaczku. W przypadku "Jak wytresować smoka" reżyserią polskiego dubbingu zajęła się mniej znana Elżbieta Kopocińska-Bednarek, której do kunsztu Wierzbięty niestety trochę brakuje... Oczywiście kwestią dyskusyjną jest sprawa konstrukcji fabuły filmu, która może uniemożliwić dodawanie czegoś "od siebie", ale w tym konkretnym przypadku ma się wrażenie, że pan Bartosz po prostu zrobiłby to lepiej.

Warto zwrócić uwagę na stronę wizualną filmu. Tym razem twórcy postanowili położyć większy nacisk na wartką akcję. Dlatego też "Jak wytresować smoka" nie obfituje w zabawne dialogi tak bardzo, jak jego poprzednicy, ale za to widz może nacieszyć oko wieloma dynamicznymi scenami walk z udziałem smoków i wikingów. A jeśli już o smokach mowa, muszę przyznać, że mamy do czynienia z prawdziwym kalejdoskopem indywidualności. Jest to jeden z najmocniejszych atutów tej animacji. Na ekranie pojawia się wiele zróżnicowanych gatunków gadów: małe, duże, grube, chude, dwugłowe, zionące dymem... i widać, że wygląd każdego z nich jest bardzo szczegółowo dopracowany. Mimo tych wielu różnic, na tle innych smoków wyraźnie wyróżnia się Czarna Furia. W przeciwieństwie do naszpikowanych kolcami, wielokolorowych pobratymców, ten smok sprawia wrażenie wręcz majestatycznego. Czarna, smukła bestia z kocimi oczami... i usposobieniem.

Fabuła i dialogi w "Jak wytresować smoka" bardziej przypadną do gustu młodszej części widowni i starszy widz, który był nastawiony na rozrywkę w stylu "Shreka" czy "Wall-E", może się tym nieco rozczarować. Niemniej jednak film broni się wizualnie i mimo swojej przewidywalności ogląda się go z zapartym tchem, co jest gwarancją dobrej rozrywki.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Berk to wyspa wybitnie niegościnna. Jednak jej surowy klimat to nic w porównaniu z miejscową fauną. Na... czytaj więcej
Przy okazji swojego najnowszego filmu studio Dream Works postanowiło otworzyć tanie linie lotnicze. W... czytaj więcej
Ostatnia animacja o smokach, jaką oglądałem, "Łowcy smoków", nie nastraja specjalnie optymistycznie do... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones