Tradycja naznaczona krzywdą

Kiedy młoda Songlian (Li Gong) przybywa do domu Chen Zuoqian, nie zdaje sobie jeszcze sprawy z wagi polecenia: zapalcie czerwone latarnie u czwartej żony. Jednak już pierwszej nocy wszystko
Kiedy młoda Songlian (Li Gong) przybywa do domu Chen Zuoqian, nie zdaje sobie jeszcze sprawy z wagi polecenia: zapalcie czerwone latarnie u czwartej żony. Jednak już pierwszej nocy wszystko się zmienia. Songlian, odtąd pozbawiona tożsamości i imienia, nazywana czwartą żoną, będzie walczyć z pozostałymi konkubinami, zarazem współtowarzyszkami niewoli o przywileje związane z zapalonymi latarniami. Przywileje, które wydają się tak niewinne, zawierające jedynie masaż stóp; substytut erotycznego spełnienia, i łaskę ze strony męża w wybraniu jednej z żon na towarzyszkę nocy. Co wieczór odgłosy masażu pałeczkami słyszą wszyscy w całym pałacu i trzy pozostałe żony tęsknią za tą rozkoszą. To bowiem jedyna przyjemność w ich pełnym intryg i podstępów życiu. Oprócz tego ich życie jest grą, a piękny pałac tak naprawdę stanowi więzienie. I ta najmłodsza z żon, naiwna studentka z przewidywalną łatwością wpada w sieć utkaną z konwenansów i podkreślanej na każdym kroku tradycji rodu Zuoqian. Songlian nie umie rozpoznać, kto jest jej powiernikiem, a kto wrogiem. Pozbawiona możliwości dalszej edukacji rozpaczliwie odczuwa brak wolności i szansy na pozostanie sobą. Szamocąc się w nowych okolicznościach, wciąż markuje nierozważne kroki, prowadząc ostatecznie do wielkiego nieszczęścia swojego i jedynej osoby, która stanowi jej sojuszniczkę. To nie fabuła jest w tym filmie najważniejsza. Od samego początku zdajemy sobie sprawę z konieczności tragicznego zakończenia historii. Jednak niewprawiony widz często gubi tropy i jak sama Songlian daje się zwieść intrygom. Film stanowi studium sytuacji, w której jedna grupa społeczna znęca się nad drugą, ta z kolei poddaje się, by później powielać schematy w stosunku do innych grup. Dla feministek obraz ten może posłużyć jako przykład niszczącego wpływu patriarchalnego porządku na życie kobiet. Bez wątpienia trudno się kłócić z tym zdaniem. Ja jednak próbowałabym zajrzeć głębiej i uznać przedstawiony problem za uniwersalny, odnoszący się do wszelkich sytuacji związanych z poniżaniem godności człowieka. Film pokazuje nam z brutalną wnikliwością cały mechanizm i skutki tego działania. Wszystko ukazane jest w sposób delikatnie nakreślony, reżyser nie epatuje prostymi komunikatami. Co najciekawsze główny przedstawiciel krzywdzącej "tradycji" nie zostaje widzowi nigdy przedstawiony. Słyszymy jego głos, widzimy sylwetkę, ale z dużej odległości. Nigdy nie udaje nam się zobaczyć jego twarzy. Być może ten zabieg służy ukazaniu, że Chen jest tak naprawdę tylko nieważną marionetką, składającą się z uprzedzeń i dyskryminacji. On jest tylko wykonawcą, ale to konkubiny walczą między sobą i stanowią główną przyczynę własnego cierpienia. Film ten na pewno mógłby służyć dyskusji nad pozycją kobiet w Chinach, gdzie dziewczęta były traktowane całkiem dobrze, po ślubie zaś traciły wszelkie prawa, odbierano im nawet przeszłość, a i często możliwość kontaktu z rodziną. Yimou Zhang ma niezwykłą umiejętność rozumienia położenia, poczucia zagubienia i nieszczęścia tych kobiet. Ukazuje również tragiczne konsekwencje czekające na kobiety, które w jakikolwiek sposób złamią zasady, i bezkarność oprawców. Skupiając się na warstwie warsztatowej filmu, trudno nie zauważyć, że leniwe tempo akcji, ujęć wspaniale współgra z tematyką. Najważniejsze są gesty, spojrzenia, znaczące pauzy. To obraz, w którym widz musi być czujny i zwracać uwagę na wszelkie szczegóły, które znacząco pokazują nam sytuację bohaterów. Bez wątpienia film ten nie należy do łatwych. Jest to wysmakowane dzieło, którego oglądania nie można traktować w kategoriach przyjemnej rozrywki. Daje on szerokie pole do dyskusji o sytuacji człowieka uciskanego, jakimkolwiek systemem społecznym, i udowadnia, że kobiety nie wybierają takiego życia, lecz stają się jego niewolnikami. Polecam wszystkim, niebojącym się takich rozważań.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Songlian (Li Gong) podjęła decyzję, że wyjdzie za mąż za zamożnego pana Chena i zostanie jedną z jego... czytaj więcej
Azjatycki repertuar kina niezależnego nie mógł obyć się bez jednej z najlepszych chińskich produkcji. Ta... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones