Recenzja filmu

Tajemnica Brokeback Mountain (2005)
Ang Lee
Heath Ledger
Jake Gyllenhaal

Wielkie uczucie rodzi się na zboczach Brokeback Mountain

Pozornie to historia miłosna jakich wiele. Jest uczucie, które nieśmiało rozwija się w dość nietypowej scenerii. Są przeszkody, które czynią wielką namiętność niemożliwą do spełnienia. A jednak
Pozornie to historia miłosna jakich wiele. Jest uczucie, które nieśmiało rozwija się w dość nietypowej scenerii. Są przeszkody, które czynią wielką namiętność niemożliwą do spełnienia. A jednak nie przechodzimy obok tego filmu obojętnie, bohaterami nieszczęśliwego romansu są bowiem dwaj mężczyźni, a do takich opowieści nie mieliśmy okazji się przyzwyczaić - dlatego ta właśnie jest perełką w zalewie historii mniej i bardziej romantycznych, i tak mocno przykuwa nasza uwagę. Całe szczęście, że głównym atutem nie jest w tym wypadku samo przełamanie panujących dotychczas w Hollywood standardów i pokazanie w pierwszym planie dwóch kochających się gejów - w dodatku są to uchodzący za prawdziwych męskich twardzieli kowboje. Bo to nawet nie jest film o homoseksualnej miłości, jak lubią go krótko charakteryzować recenzenci. "Brokeback Mountain" to historia wielkiego, nieśmiertelnego uczucia, które nie powinno mieć miejsca. Jeden z bohaterów trzeźwo zauważa, że znaleźli się w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie. Nic i nikt nie sprzyja związkowi dwóch facetów na amerykańskiej prowincji lat 60-tych. Zaczęło się tak niewinnie... Małomówny Ennis Del Mar i Jack Twist mieli tylko razem wypasać owce na zboczach góry Brokeback, a wylądowali w swych ramionach. Wbrew sobie i całemu bezwzględnemu światu. Pewnej nocy, po solidnej dawce alkoholu, między mężczyznami dochodzi do szamotaniny, która kończy się... zbliżeniem. Wydaje się, że dla wrażliwego Jacka nie jest to tak wielkie zaskoczenie, jak dla Ennisa, który nie może się pogodzić z szokującym i niepożądanym odkryciem (tuż po zajściu resztkami sił broni się przed Jackiem, że "on przecież nie jest ciotą" - to samo przyznaje ten drugi). Nie jest w stanie przyjąć do wiadomości tego, co zaszło, a jednak poddaje się namiętności i na Brokeback Mountain przeżywa z Jackiem najpiękniejsze chwile życia. Los sprawia, że ich drogi rozchodzą się i przez dobrych parę lat żyją jedynie wspomnieniem zakazanego szczęścia. W tym czasie obaj wikłają się w heteroseksualne związki i, choć na pierwszy rzut oka wszystko układa im się dobrze, nie mogą o sobie zapomnieć. Aż pewnego dnia przykładne - mogło by się wydawać - pożycie małżeńskie Ennisa zostaje wystawione na ciężką próbę, kiedy ten po długim okresie milczenia dostaje wiadomość od Jacka. Od tej pory będą razem jeździć "na ryby" do miejsca, w którym wszystko się narodziło. Ich miłość będzie skazana na ukradkowe, potajemne spotkania, na tajemnicę ukrytą pod płaszczem pozorów. Niezwykłe, jak niewielu współczesnych twórców potrafi tak umiejętnie i pasjonująco opowiadać o uczuciach, z taką finezją wykorzystywać zwyczajne gesty, spojrzenia i malować nimi portret miłości dwojga ludzi. Ang Lee niewątpliwie do takowych należy. Udowodnił to już, kręcąc "Rozważną i romantyczną" czy "zwyczajną opowieść o rodzinie", czyli "Burzę lodową". Jednak tym razem przeszedł samego siebie. Dokonał rzeczy niebywałej, sprawił bowiem, że nie patrzymy na "Brokeback..." jak na homoseksualny romans z wątkiem dyskryminacji w tle, ale jak na autentycznie przejmującą opowieść o przeznaczeniu niemożliwym do spełnienia, zakazanej namiętności i niesprawiedliwości ludzkiej. Strzałem w dziesiątkę była obsada ról Ennisa i Jacka, których zagrali Heath Ledger i Jake Gyllenhaal. Para młodych aktorów po raz pierwszy miała prawdziwą okazję, aby udowodnić, że potrafią chwycić widza za serce. Są tak sugestywni, że nie sposób nie dać się zwieść ich ekranowemu wizerunkowi. Dawno w kinie nie było tak dokładnie zgłębionego portretu homoseksualisty. Wspaniałe jest to, że dwójka aktorów stawiła czoła wyzwaniu, którego nie potrafiło podjąć wielu innych hollywoodzkich gwiazdorów w obawie przed utratą wizerunku. Dzięki temu nie tylko wybili się na szczyty popularności, ale wzięli również udział, zamierzenie czy też nie, w walce z wszechobecną homofobią ukazując wzruszające oblicze "innej" miłości.
1 10
Moja ocena:
10
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Jeszcze zanim "Tajemnica Brokeback Mountain" zagościła na ekranach kin, zdołała wywołać spore... czytaj więcej
Od premiery głośnego i kontrowersyjnego obrazu tajwańskiego reżysera Anga Lee "Tajemnica Brokeback... czytaj więcej
Miłość na dużym ekranie, w której autentyczność widz jest w stanie uwierzyć, zdarza się coraz rzadziej.... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones