Recenzja filmu

Krótki film o zabijaniu (1987)
Krzysztof Kieślowski
Mirosław Baka
Krzysztof Globisz

Śmierć komercji!

"Krótki film o zabijaniu" w swoim tytule, czyli w czterech wyrazach, zawiera dosyć precyzyjne streszczenie fabuły. Już na początku, gdy pojawia się napis z tytułem filmu, widzimy na bramce
"Krótki film o zabijaniu" w swoim tytule, czyli w czterech wyrazach, zawiera dosyć precyzyjne streszczenie fabuły. Już na początku, gdy pojawia się napis z tytułem filmu, widzimy na bramce powieszonego przez dzieciaki kota. Obrazuje on zło, jakie zewsząd bije w tym filmie. Jest też martwy szczur leżący w kałuży. W tym miejscu zauważyć można, że to jakoby odbicie późniejszej treści filmu. Martwy szczur niczym zamordowany taksówkarz, powieszony przez dzieci kot niczym skazany na śmierć morderca. Zabieg niezwykle intrygujący. To ledwie kilkadziesiąt początkowych sekund, pominięto tę scenkę w "Dekalogu, pięć". Jest też wzmianka o śmierci siostry Jacka (Mirosław Baka). No i oczywiście mamy samo morderstwo taksówkarza (Jan Tesarz) dokonane przez Jacka oraz wykonanie kary na zbrodniarzu - obie sceny bardzo wstrząsające, bardzo szczegółowo dopracowane i bardzo mocne! Duże znaczenie ma motyw przypadku. Po pierwsze mamy śmierć siostry w nieszczęśliwym wypadku. Była dla Jacka jedyną bliską osobą, a jej wytarte zdjęcie traktował jak relikwię. Po drugie − związane z tym wydarzeniem losy Jacka, który po tej tragedii "uciekł" ze wsi do Warszawy. Po trzecie − losy taksówkarza. Nie lubi on niewygodnych pasażerów − odjeżdża przed pijanym pasażerem, by przystanąć prosto po Jacka − swojego kata. W "Zagubionej autostradzie" Davida Lyncha jeden z komisarzy mówił: "Wiesz co myślę? Że przypadki nigdy nie są przypadkami". Zastanawiające są motywy działania mordercy. Dlaczego zabił? Na ile w tym jego winy, a na ile otaczającego go świata? Czy wystarczającym wytłumaczeniem jest motyw rabunkowy? Czy też bardziej chciał odpłacić złem za zło, które go dotknęło? Każda sprawa jest inna, nie można generalizować i mierzyć jedną miarą poszczególnych przypadków. Symbolicznego wymiaru nabiera pytanie, które pada na egzaminie adwokackim z ust przewodniczącego komisji (Zbigniew Zapasiewicz) − jakie znaczenie ma w prawie karnym funkcja prewencyjna (którą pełni m.in. kara śmierci). Aspirujący adwokat (Krzysztof Globisz) żyje ideałami − nie godzi się na to, by człowieka traktować jako narzędzie do odstraszania innych. Film nie jest jednoznacznym opowiedzeniem się ani za karą śmierci, ani przeciw niej. Są tu trzy perspektywy: pokazanie i morderstwa, i wykonania wyroku, i naiwnego nieco idealisty, który w praktyce spotyka się pierwszy raz z tym, co dotąd znał z książek i obserwacji. Pokazane zostało to w sposób bardzo dosłowny i do tego jakże wstrząsający. Bez owijania w bawełnę i bez upiększania zbędnymi komercyjnymi fajerwerkami. Wielki ciężar emocjonalny i jednocześnie zero patosu. Reżyser pozostawia swobodę widzom, nakreśla im problem i prowokuje do indywidualnej refleksji. Pod tym względem mocno z filmem Kieślowskiego skojarzył mi się laureat Złotej Palmy – rumuński "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni". Nie pierwszy to przypadek czerpania z dorobku Kieślowskiego na najwyższym poziomie, bo wystarczy wymienić nazwisko Alejandro Gonzaleza Inarritu czy Toma Tykwera. Trzeba wyraźnie podkreślić geniusz zdjęć Sławomira Idziaka i geniusz muzyki Zbigniewa Preisnera oraz nieprzecenioną rolę, jaką elementy te odgrywają w filmie. Reżyseria, scenariusz, zdjęcia, muzyka, aktorstwo – w tej kolejności ułożyłbym najmocniejsze atuty tworzące łącznie wyjątkowy i unikalny klimat filmu. Niemniej nie da się tego filmu opisać w kilkunastu zdaniach – po prostu to trzeba zobaczyć! Na podsumowanie bardzo ładny cytat z użytkowniczki ja-tu-tylko-sprzątam: "Lubię gorącą kawę. Lubię oglądać filmy popijając kawę. Przy tym kawa mi wystygła. Nie podniosłam nawet filiżanki do ust".
1 10
Moja ocena:
10
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Młody człowiek zabija z zimną krwią pierwszego człowieka, który staje mu na drodze. Śledzimy równocześnie... czytaj więcej
Kino moralnego niepokoju było powszechnie uważane za narzędzie walki z ówczesną władzą, jaka panowała w... czytaj więcej
"Krótki film o zabijaniu" postrzegany jest często jako manifest, głos przeciw karze śmierci. Czy nie... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones