Nie ma tej informacji w ciekawostkach a pokazane jest ciekawe miejsce.
Miejsce krecenia serialu to także Podklasztorze – prawobrzeżna część miasta Sulejów w województwie łódzkim, w powiecie piotrkowskim. Znajduje się tu Opactwo Cystersów w Sulejowie.
Serial może być. Realizacja całkiem porządna. Dziwią mnie trochę zachwyty, bo humor jest dość prostacki i jednowymiarowy. Dobra rola Pana Topy. Brakuje mi jednak pozytywnych cech u głównego bohatera, co sprawiłoby, że jego postać byłaby bardziej interesująca. No a dowcip ze sraniem i bitą śmietaną? Nigdy nie...
Wciągnął mnie od razu. Genialnie ukazuje nasze narodowe wady/przywary i się z nich naśmiewa. Fajne dialogi, historia, bardzo dobrze zagrane role. Aktorzy świetnie się spisali. Serial bawi, rozśmiesza,, jest zrobiony bardzo dobrze i cieszy oko zdjęciami, kostiumami i klimatem.
Do tego trzeba zauważyć też bardzo dobrą...
Topa jako Michael kilka poziomów nad Michałem Holcem. Barokowo-chłopskie realia tylko na ogromny +. Świetny humor, nagłośnienie - wszystko słychać wyraźnie wyobrazcie sobie (!), scenografia.
No polskie, śmieszne i nie na siłę- mieszanka niespotykana
Serial jest pięknie zrealizowany, ale nie przemawia do mnie jego forma. Nie rozumiem również, dlaczego osoby oceniające serial negatywnie, są od razu posądzane o kij w dupie. Może po prostu wolą inną formę humoru? Zanim ktokolwiek coś mi zarzuci - rozumiem doskonale wszystkie żarty z filmu, ale może jest ich aż za...
Niestety dostaliśmy zlepek dowcipów, niektóre starsze, niektóre nowsze (to już memy, nie kawały), wszystko w konwencji imitującej 'Co robimy w ukryciu' wymieszanej z 'Norseman'. Niby spoko, ale zabrakło duszy, jest dzieło korporacji, imitacja nieudolna.
Wszystko napisane przez zespół marketingowców, ładnie oświetlone...
Dla mnie ten serial, to satyra głownie na to w jakim dzisiaj miejscu jest polska kinematografia (bo tam jak wyglądała tam szlachta, jak traktowali chłopów itd to jest tak naprawde "rubasznie" i w sposób rynsztokowo liźniete)
Natomiast to jakich tematów muszą się trzymać filmowcy, jak pchane są pewne tematy na siłe...
Ani to śmieszne ani to pouczające. Fabuła w zasadzie zerowa i jest to zlepek ujęć z gagami bez ładu i składu. Widać że robione na upartego, bo silenie się na dowcip jest aż nadto widoczne. Gniot jakich mało, chociaż sądząc po ocenach dla mniej wymagających widzów rozrywka przednia.
Zachęcony opiniami krytyków i wielu użytkowników forum, skusiłem się na obejrzenie pierwszych dwóch odcinków. Niesłusznie. Dowcip w tym serialu jest ciężki jak katowski topór. W ogóle nie śmieszy, nawet nie żenuje. A najgorsze, że w zamyśle miał spełnić obie te funkcje. Serial wizualnie prezentuje się bardzo ładnie,...
więcejTakiego serialu brakowało w polskiej kinematografii. Dużo ironii, absurdu, parodii, satyry, karykatur różnych postaci, sarkazmu i stereotypów. Obsada i gra aktorska stoją na bardzo dobrym poziomie. Poszczególne odcinki nie są długie, co jest na plus - produkcja nie męczy, nie nudzi. Dialogi - rewelacja ! Całość wypada...
więcejBardzo mi się podoba, trochę w stylu ,,Wielkiej'' a trochę ,,Czarnej Żmii'' ale polskie :) to jest typ humoru który mi odpowiada.
...ci, którym serial się nie podoba, nie potrafią normalnie napisać "mnie się nie podoba, nie śmieszy mnie", tylko muszą obrażać serial, jego humor i ludzi, których ten humor bawi ("humor dla ubogich na umyśle/debili/kretynów/idiotów/imbecyli/mało inteligentnych"). Po co to?
Tego się nie da oglądać. Myślałam, że "Drunk history" to dno i gorzej być nie może a jednak!
Humor jak w "The office" czyli tylko dla wybranych, trzeba lubić żarty w typie Monty Pythona.
Ja nie tylko się nie uśmiałam ale myślałam : "żenada, to jest TEN SERIAL???"
Już dawno się zastanawiałam czemu nie zrobią u nas serialu w stylu The Office, co prawda było polskie "Biuro" - też fajne, ale ten serial jest naprawdę rewelacyjny, polecam każdemu kto ma luz, z pewnością poprawi humor